Niespodziewana decyzja króla Karola III. Ostatni raz zrobiła to jeszcze Elżbieta II
Wielka Brytania przechodzi przez naprawdę trudny czas. Dwoje niezwykle ważnych członków rodziny królewskiej walczy z nowotworem, co dla Brytyjczyków jest naprawdę poważnym ciosem i rodzi obawy o zaistnienie ogromnego kryzysu monarchii. Z tego powodu król Karol III zdecydował się na podjęcie niestandardowych kroków, po które brytyjscy władcy sięgają tylko w wyjątkowych sytuacjach. Ostatnim razem, gdy doszło do podobnego zdarzenia, na tronie Zjednoczonego Królestwa zasiadała jeszcze zmarła w 2022 r. królowa Elżbieta II.
Księżna Kate i król Karol III walczą z rakiem
Informacja o chorobie nowotworowej księżnej Kate mocno zasmuciła Brytyjczyków. Choć od lat słyszy się, że ci są coraz mniej zadowoleni z monarchii, teraz gotowi są stać za nią prawdziwym murem. Sama małżonka księcia Williama jest zresztą ich wielką ulubienicą. Wiele sympatii zyskał w ostatnim czasie także król Karol III, który jako pierwszy publicznie wyjawił, że boryka się z rakiem.
Tragiczne położenie royalsów, znajdujących się w poważnym kryzysie zdrowotnym, nie tylko na nowo zjednoczyło naród, ale także skłoniło do podjęcia niecodziennych kroków brytyjskiego przywódcę. Media donoszą, że Karol zamierza wygłosić pierwsze od 4 lat orędzie wielkanocne panującego monarchy do poddanych. Odezwa do Brytyjczyków ma zostać wyemitowana w Wielki Czwartek w katedrze w Worcester. To jasny sygnał, że Windsorowie przechodzą przez wyjątkowo trudny czas i łakną wsparcia ludu.
Samochód wbił się w przydrożne drzewo. Nie żyją dwie osoby, młodsza miała tylko 16 latKról Karol III wygłosi wielkanocne orędzie do narodu
Na razie treść całego orędzia owiana jest tajemnicą, ale medialne przecieki wskazują, że król Karol III skupi się w nim na przekazaniu mocnego przesłania nadziei i apelu o jedność.
O tym, że sytuacja jest szczególnie trudna świadczy fakt, że ostatnim razem po orędzie sięgnęła jeszcze królowa Elżbieta II, a było to w 2020 roku, gdy mówiła o “świetle zwyciężającym ciemność”.
ZOBACZ: U członkini rodziny królewskiej wykryto raka. Wydała poruszające oświadczenie
Znawcy brytyjskiej monarchii są przekonani, że król będzie chciał również uspokoić opinię publiczną i liczy na to, że w niedzielnej mszy św. weźmie udział cała rodzina. Niestety, nie jest to przesądzone, bowiem wszystko zależy od tego, kiedy rozpocznie się chemioterapia księżnej Kate.
Brytyjska monarchia w poważnym kryzysie
Ekspert królewski Richard Fitzwilliams sugeruje, że w orędziu znajdzie się fragment poświęcony szczególnemu znaczeniu rodziny w życiu każdego człowieka.
Przesłanie, wygłoszone w Wielki Czwartek, ulubiony dzień zmarłej królowej Elżbiety II, nabiera nowego znaczenia w tym trudnym i nieprzewidywalnym czasie - wskazuje.
Były sekretarz Karola ds. komunikacji uspokaja z kolei, że brytyjska monarchia mierzyła się w swojej historii z jeszcze większymi i poważniejszymi problemami.
Jestem przekonany, że król, a przecież dobrze go znam, mimo choroby zachował siłę, z której słynie, wiec doskonale poradzi sobie z obecną sytuacją. Kiedy tylko uporają się z problemami zdrowotnymi, wrócą do normalności. A my po prostu musimy pogodzić się z tym, że pracujących członków rodziny królewskiej jest chwilowo trochę mniej - uważa.
Źródło: Pomponik, Express, BBC