Zełenski zabrał głos ws. Putina. Wieszczy koniec dyktatora? "On wkrótce umrze"

Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, w jednym z ostatnich wywiadów zaskoczył odważnymi słowami na temat przyszłości Władimira Putina. Ukraiński przywódca nie ma wątpliwości, że dni rosyjskiego prezydenta są policzone. Podczas rozmowy poruszył również kwestię polityki Stanów Zjednoczonych wobec Rosji oraz roli niektórych amerykańskich polityków w kreowaniu światowej narracji na temat wojny.
Putin przegrał wojnę informacyjną
Ukraiński prezydent zwrócił uwagę na to, jak Kreml stara się manipulować przekazem na temat wojny, zarówno w Rosji, jak i na arenie międzynarodowej. Podkreślił jednak, że Ukraina robi wszystko, by przeciwdziałać rosyjskiej propagandzie.
“Możemy jedynie korygować to pole informacyjne naszymi działaniami. Próbujemy to robić” – Zapewnił
Według Zełenskiego, światowa opinia publiczna coraz częściej dostrzega prawdziwe intencje Moskwy.
“Putin może mówić, co chce, ale ludzie widzą, jak wygląda rzeczywistość. Kłamstwa Kremla już nie działają tak, jak kiedyś” – Powiedział
Dodał, że niezależnie od tego, jak długo jeszcze będzie rządził Putin, nie uda mu się przywrócić dawnej pozycji Rosji na świecie.
Czy to właśnie nieunikniony koniec politycznej ery Putina? Zdaniem Zełenskiego – Tak.

Putin wkrótce umrze – to fakt
W trakcie rozmowy Zełenski nie szczędził mocnych słów. Zapytany o przyszłość rosyjskiego dyktatora, nie owijał w bawełnę.
“Wkrótce umrze – to fakt – i wszystko się skończy” – Stwierdził stanowczo
Podkreślił przy tym, że wiek Putina, narastające niezadowolenie społeczne w Rosji oraz wewnętrzne konflikty wśród elit mogą doprowadzić do nagłych i nieoczekiwanych zmian na Kremlu.
Ukraiński prezydent wskazał również na strach, który rzekomo zaczyna ogarniać rosyjskiego przywódcę.
“On czuje, że jego władza słabnie, a z tym strachem nie potrafi sobie poradzić. To widać w jego decyzjach” – Mówił Zełenski
Według niego, historia nie będzie łaskawa dla Putina, który już teraz staje się symbolem nieudanego przywództwa.
ZOBACZ TAKŻE: Mentzen pilnie zaapelował do TVN, słyszała to cała Polska. Trudno uwierzyć, jaki warunek postawił
Ameryka musi wybrać stronę
W rozmowie Zełenski odniósł się także do postawy Stanów Zjednoczonych wobec rosyjskiej agresji. Skrytykował brak jednoznacznego stanowiska i ostrzegł, że balansowanie pomiędzy stronami może jedynie osłabić międzynarodową presję na Rosję.
“Nawet jeśli dziś Ameryka wybrała taktykę bycia pośrodku, to pośrodku jest pośrodku, a nie bliżej Kremla” – Powiedział
W tym kontekście odniósł się do działań Steve’a Witkoffa, amerykańskiego dyplomaty, który w ostatnim czasie prowadzi rozmowy w Moskwie.
“Jeśli ktoś cytuje kremlowską narrację, to nie przybliża nas do pokoju. Wręcz przeciwnie, osłabia wspólny front przeciwko Rosji” – Zaznaczył Zełenski, sugerując, że niektóre wypowiedzi zachodnich polityków mogą działać na korzyść Moskwy.





































