Obowiązkowy pobór do wojska. Generał nie owija w bawełnę, podał ile osób powinno być objętych
Ostatnimi czasy w przestrzeni publicznej pojawiły się zapowiedzi szkoleń wojskowych dla każdego dorosłego mężczyzny w Polsce. Tymczasem zdaniem generała Jarosława Kraszewskiego, jak najszybciej powinno przywrócić się obowiązkowy pobór, który dotyczyłby obu płci. Generał podał nawet liczbę osób, która powinna być jego zdaniem jak najszybciej wcielona do wojska.
Generał chce przywrócenia obowiązkowego poboru wojskowego
Dwa tygodnie temu premier Donald Tusk przedstawił w sejmie informację w sprawie sytuacji międzynarodowej i bezpieczeństwa Polski. Pod koniec wystąpienia, mówiąc o wojnie w Ukrainie, szef rządu zwrócił uwagę liczebność armii rosyjskiej i ukraińskiej. W tym kontekście wspomniał też o potrzebie wzmocnienia polskiego wojska.
Wydaje się, że jeśli mądrze to zorganizujemy, a rozmawiam o tym stale z ministrem obrony narodowej, będziemy musieli użyć kilku sposobów działania. To są i rezerwiści, ale i intensywne szkolenia, które powinny pozwolić uczynić z tych, którzy nie idą do wojska, pełnoprawnych i pełnowartościowych żołnierzy w sytuacji konfliktu - stwierdził Donald Tusk.
Szef rządu poinformował, że trwają "prace przygotowujące na wielką skalę szkolenie wojskowe każdego dorosłego mężczyzny w Polsce". “ Kobiety też, ale wiadomo, wojna to jednak ciągle w większym stopniu domena mężczyzn” - dodał wskazując, że cały proces miałby być dobrowolny. Tymczasem według generała Jarosława Kraszewskiego, Polska powinna jak najszybciej przywrócić obowiązkowy pobór wojskowy.
Prokuratura potwierdza nowe informacje. Ruszyły poszukiwania na posesji Beaty Klimek Oburzające, co zrobiła koleżance z pracy, wszystko się nagrało. Było o krok od tragedii"Każdy z nas powinien posiadać elementarną wiedzę"
Generał Jarosław Kraszewski, były dowódca Wojsk Rakietowych i Artylerii Wojsk Lądowych rozmawiał na ten temat z Bogdanem Rymanowskim w Radiu Zet. Wojskowy ocenił, że sytuacja obronna Polski zmieniła się znacząco od czasu wprowadzenia armii zawodowej. “Żeby być silnym, wszyscy muszą wiedzieć, że mamy zbudowany zasób osobowy. Trzeba rozróżnić zasób od tych, którzy są na etatach i przydziałach mobilizacyjnych” - stwierdził gen. Kraszewski.
Czas, który minął od momentu wprowadzenia armii zawodowej do dziś, to czas, gdzie przestawiliśmy się na konsumpcyjny tryb życia, uciechy związane z demokracją, tryb bezkolizyjnego podróżowania po świecie. Tylko zapomnieliśmy, że każdy z nas powinien posiadać elementarną wiedzę w tym zakresie - cenił były dowódca Wojsk Rakietowych.
Ekspert podkreślił, że pobór powinien zostać “odwieszony”. Wskazał też konkretną liczbę osób, która powinna być objęta zasobem mobilizacyjnym.
ZOBACZ: Strażacy nie poświęcili wozu. Ksiądz zrobił to w trakcie mszy, mocne słowa z ambony
Tyle osób powinno zostać objętych obowiązkowych poborem
Według gen. Kraszewskiego przywrócenie obowiązkowego poboru wojskowego podniosłoby gotowość Polaków na zagrożenia, jakie stanowi Federacja Rosyjska. Uważa, że 100 tys. osób szkolonych rocznie, to zdecydowanie za mało. “Powinniśmy bardzo szybko znaleźć metodę, żeby tę liczbę znacząco zwiększyć” - wskazał.
Jest obok sąsiad, z którym nie wiadomo, co będzie. Budujmy świadomość. Nie możemy zostawić Polaków w błogiej świadomości, że nic nam nie zagraża i kolejny wiek jest wiekiem pełnej prosperity – mówi gen. Jarosław Kraszewski
Były dowódca Wojsk Rakietowych uważa, że "dobry żołnierz to żołnierz, który chce walczyć, a nie musi walczyć”. “Róbmy teraz wszystko, jak robią to USA, że żołnierz nie martwi się o nic, nie musi martwić się o swoją rodzinę, bo wie, że państwo otoczyło rodzinę specjalną opieką” - zaapelował w programie Bogdana Rymanowskiego.
ZOBACZ: Tragiczny wypadek w polskiej miejscowości. Nie żyje 18-latka, ratownicy byli bezradni
Przekonuje, że dobrowolna służba wojskowa nie uzupełni “zasobu mobilizacyjnego w trybie, który byśmy oczekiwali”. “W Polsce mamy ok. 16 mln mężczyzn, połowa z tego niech będzie w zasobie, ok. 8 mln i z tego jakaś liczba jest na przydziałach mobilizacyjnych. Jeśli coś się zaczyna dziać, to bierzemy Rymanowskiego i Kraszewskiego i oni wiedzą, co to grot, jak z niego korzystać, co to mina, jak znaleźć kierunek bez kompasu i mapy i przygotować sobie schronienie” - twierdzi. Uważa również, że wojskowe kursy powinny przechodzić także kobiety. ”Mamy armię zawodową, w której służą kobiety. Tak trzeba" - dodaje wojskowy.
KONIECZNIE ZOBACZ: Pierwszy taki wywiad! Renata Pałys demaskuje legendę: „Marzena lubiła mitologizować"
