Sikorski nie ma wątpliwości, o tych słowach mówi cały świat. Wyjawił, kiedy Putin może uderzyć ponownie
Szef polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Radosław Sikorski, kolejny raz odniósł się do możliwego rozwoju sytuacji wojennej w Ukrainie. Jego ostrzeżenia dotyczą potencjału Rosji do dalszej agresji w najbliższych latach, zwłaszcza w kontekście strategii Putina.
Wojna w Ukrainie: Równowaga sił i potencjał Rosji
Radosław Sikorski w wywiadzie dla radia TOK FM wyjaśnił, że choć obecnie Rosja nie jest w stanie samodzielnie pokonać Ukrainy, to sytuacja może się diametralnie zmienić, jeśli Ukraina zostanie zmuszona do kapitulacji.
„Rosja póki co nie jest w stanie wygrać z samą Ukrainą, więc nie byłaby gotowa do szerszej ofensywy natychmiast. Ale gdyby Ukraina była zmuszona do kapitulacji, gdyby na przykład Rosja przejęła zasoby przemysłowe, ludzkie Ukrainy, największą armię po naszej stronie w Europie czyli armię ukraińską, to wtedy ten rachunek by się zmienił” – Zauważył minister
Ukraina dysponuje jedną z największych armii w Europie, a jej potencjał przemysłowy stanowi kluczowy element w długoterminowym oporze. Sikorski podkreślił, że Polska i inne państwa sojusznicze muszą być gotowe na możliwość, że Rosja będzie dążyć do szerszej ofensywy.
Zmieniające się warunki polityczne, a także możliwość wzmocnienia potencjału militarnego przez Rosję, mogą oznaczać, że agresja Kremla będzie miała inne, bardziej niebezpieczne oblicze w najbliższych latach.
Z tego powodu konieczne jest utrzymanie gotowości do obrony i odpowiednie przygotowanie na scenariusz, w którym Rosja ponownie podejmie próbę rozszerzenia swojego wpływu.
Negocjacje o zawarcie pokoju w Arabii Saudyjskiej
Sikorski zwrócił również uwagę na trwające rozmowy między USA, Ukrainą i Rosją, które odbywają się w Arabii Saudyjskiej. Choć wyniki tych negocjacji są jeszcze niepewne, minister wyraził nadzieję, że mogą one doprowadzić do zawarcia zawieszenia broni i zawarcia pokoju.
„To jest w interesie Ukrainy. Ukraińcy to podkreślają. (...) Oni uważają, że takie pewne ocieplenie atmosfery z Rosją być może służy tym negocjacjom, ale należy pamiętać, że Ukraina nie jest bezwolną ofiarą agresji. Ukraina walczy i ma sojuszników, w tym UE i Polskę” – Zaznaczył Sikorski
Dla Ukrainy takie rozmowy są kluczowe, ponieważ pozwalają na pewne "ocieplenie atmosfery" z Rosją, co może stworzyć warunki do deeskalacji konfliktu. Jednocześnie Sikorski podkreślił, że Ukraina nie jest bezwolną ofiarą agresji.
Wręcz przeciwnie, walczy o swoją suwerenność i niepodległość, a wszelkie decyzje muszą uwzględniać interesy tego kraju. Polityk zaznaczył, że Ukraina ma swoich sojuszników, którzy wspierają ją zarówno militarne, jak i dyplomatycznie.
ZOBACZ TAKŻE: Probierz nie wytrzymał na konferencji prasowej. Po tym pytaniu aż się zagotował i wprost wypalił do dziennikarza
Sojusznicy Ukrainy i dążenie do niezależności
Sikorski mocno zaakcentował, jak istotne dla Ukrainy jest, aby zachować swoją niezależność nie tylko w sensie militarnym, ale również politycznym.
„Najważniejsze jest to, by Ukraina przetrwała jako kraj, który sam wybiera sobie przywódców, kontroluje znakomitą większość swojego terytorium, i wybiera kierunki integracji” – Podkreślił szef polskiej dyplomacji
Działania podejmowane przez Ukrainę w tej wojnie mają na celu nie tylko obronę terytorium, ale także zachowanie wolności wyboru i integracji z Zachodem.
Sikorski przypomniał, że Ukraina nie jest samotna w tej walce – jej sojusznicy, w tym Polska i Unia Europejska, odgrywają kluczową rolę w tym procesie. Wspólne wysiłki na rzecz wspierania Ukrainy są fundamentem stabilności całego regionu, szczególnie w kontekście zagrożenia ze strony Rosji.
Polityk podkreślił, że międzynarodowe wsparcie, zarówno wojskowe, jak i dyplomatyczne, będzie miało decydujące znaczenie w utrzymaniu ukraińskiej suwerenności i w dalszej perspektywie, w zapobieganiu dalszej agresji ze strony Kremla.
