Paulina Krupińska, prowadząca śniadaniówkę "Dzień Dobry TVN", opublikowała w mediach społecznościowych specyficzne nagranie. Celebrytka chciała wyrazić swoją sympatię do prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, co spotkało się z krytyką ze strony internautów.Paulina Krupińska, podobnie jak inni rodzimi artyści, zaangażowała się w pomoc osobom poszkodowanym w wyniku wojny w Ukrainie. Prezenterka wykorzystuje zasięgi na Instagramie, by promować zweryfikowane zbiórki i akcje charytatywne.
Wojna w Ukrainie. Filip Chajzer pokazał, w jakich warunkach muszą przebywać uchodźcy w noclegowni w Nadarzynie. Zaapelował również o przekazanie niezbędnych rzeczy, które pozwolą podnieść komfort przebywających tam osób. - Jeśli ktoś myśli w swojej naiwności, że ta wojna jest w telewizji, setki, jeśli nie tysiące kilometrów gdzieś za górami i lasami to bardzo się myli - przekazał prezenter.
Pierwszy uczestnik nowego show TVN "Mask Singer" został ujawniony. Mateusz Banasiuk opowiedział nam, w jaki sposób stacja dba o to, by ani jury, ani widzowie, nie dowiedzieli się, kim są gwiazdy występujące na scenie. Pierwszy odcinek polskiej edycji cieszącego się ogromną popularnością w Stanach Zjednoczonych i zachodniej Europie show, "Mask Singer", już za nami. Niestety, formuła programu przewidywała, że już po pierwszym spotkaniu z przebranymi w nietuzinkowe i kolorowe kostiumy wykonawcami, musieliśmy pożegnać się jednym z nich. Wybór padł na Tort, pod którym krył się Mateusz Banasiuk.
Rząd Władimira Putina skutecznie blokuje pracę mediów, których przekaz jest niezgodny z narracją Kremla. Uchwalona przed kilkoma dniami ustawa z pewnością odstraszy wielu reporterów od relacjonowania wydarzeń z Rosji.Korespondent TVN w Rosji Andrzej Zaucha został pilnie ewakuowany z terytorium państwa Władimira Putina. Wszystko przez ustawę, przez którą za swoją pracę mógł trafić nawet na piętnaście lat do więzienia.
Znana pogodynka Agnieszka Cegielska pokazała się w naturalnej odsłonie i zachwyciła internautów swoim młodzieńczym wizerunkiem. Fotografia zamieszczona na Instagramie natychmiast spotkała się z ciepłym przyjęciem fanów prezenterki, która na co dzień propaguje życie w zgodzie ze środowiskiem.Agnieszka Cegielska od lat zachwyca telewidzów swoją urodą i miłym usposobieniem. Aż trudno uwierzyć, że gwiazda TVN w tym roku skończy 43 lata, gdyż patrząc na jej najnowsze zdjęcia można odnieść wrażenie, że czas się dla niej zatrzymał.
Dziennikarka stacji TVN24 nie mogła powstrzymać emocji podczas zapowiadania materiału z jednego z ukraińskich schronów. Stacja pokazała nagranie, na którym kilkuletnia dziewczynka śpiewa piosenkę z popularnego filmu dla dzieci. Podczas zapowiedzi Annie Seremak załamał się głos.24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła zbrojną inwazję na Ukrainę, a wielu Ukraińców zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów. Część uciekła przed wojną do sąsiednich krajów, a pozostali ukrywają się przed ostrzałem rosyjskich wojsk w schronach.
W sobotę, 5 marca, Kuba Wojewódzki w „Dzień Dobry TVN” niespodziewanie ogłosił, że już za siedem miesięcy zostanie ojcem. Wyjątkowo, tożsamość partnerki „Króla TVN-u” owiana jest tajemnicą, ale zewsząd płyną gratulacje.Kuba Wojewódzki ze swoją partnerką spodziewają się dziecka. „Moja dziewczyna jest w ciąży. 60 lat na to czekałem!” - ujawnił w trakcie rozmowy z Anną Kalczyńską i Andrzej Sołtysikiem, prowadzącymi program „Dzień Dobry TVN".Wojewódzki występował w programie w ramach promocji nowego formatu TVN „Mask Singer". Dziennikarz podzielił się z opinią partnerki na temat nowej produkcji, przypadkiem zdradzając, że jest ona w ciąży. Moja dziewczyna - uwaga - aktualnie w ciąży tadadadam - pytała mnie, co robiłem dzisiaj w pracy... - mówił.Prowadzący natychmiast podchwycili temat i zaczęli zadawać pytania związane z nieprawdopodobną nowiną.
Sprawę opisała jako pierwsza "Gazeta Wyborcza". Podczas niedzielnej mszy św. w poznańskim kościele św. Anny znajdującym się przy ul. Matejki, ks. Tadeusz Magas zapytał stojące przy ołtarzu dzieci, skąd dowiedziały się o inwazji na Ukrainę. Jedna odpowiedź bardzo mu się nie spodobała. Duchowny od razu zareagował, ale odpór jego działaniom dali również modlący się w świątyni wierni. Ksiądz nie miał sobie jednak nic do zarzucenia.
W poniedziałek odbyła się konferencja prasowa drugiego sezonu serialu "Tajemnica zawodowa". Przybyłe na wydarzenie gwiazdy hitowej produkcji TVN wyraziły solidarność z Ukrainą, pozując na ściance z przypiętymi niebiesko-żółtymi wstążkami. Tylko dla nas Cezary Pazura i Anna Dereszowska opowiedzieli, co myślą o wojnie w Ukrainie.Serial "Tajemnica zawodowa" szybko podbił serca widzów. Podczas gdy pierwszy sezon produkcji można było śledzić na antenie TVN, drugą odsłonę udostępniono jedynie na platformie Player. Premiera miała miejsce 22 lutego.
Niemożliwe stało się możliwe w obliczu konfliktu zbrojnego - "Wiadomości" TVP i "Fakty" TVN przemówiły 24 lutego jednym głosem. Oba wydania skupiły się jedynie na działaniach na Ukrainie i były do siebie łudząca podobne. Oboje prowadzących, zarówno Danuta Holecka, jak i Grzegorz Kajdanowicz pokazali solidarność z Ukrainą, przypinając do swoich ubrań żółto-niebieskie wstążki.
Tomasz Kammel padł ofiarą internetowego oszusta, który bezprawnie wykorzystał wizerunek znanego prezentera TVP. Niedawno w bardzo podobny sposób został oszukany dziennikarz stacji TVN, Mateusz Hładki. O oszustwie poinformowała Tomasza Kammela jedna z fanek z Londynu. Kobieta wysłała prezenterowi zrzuty ekranu z popularnej aplikacji randkowej, w której ktoś założył profil i wykorzystał zdjęcia gwiazdora, bez jego wiedzy.- Witam Panie Tomaszu, czy może jednak Panie Harry. W Londynie na Tinderze ma Pan 31 lat i studiował na Oxfordzie. Podsyłam Panu dla śmiechu dowód i gratulacje, bo na pewno trafił Pan w niejeden damski gust - napisała fanka do prezentera TVP.www.instagram.com/tomaszkammel
Gwiazda TVN ujawniła szokującą prawdę na temat ceny kostki masła. Produkt w Polsce kosztuje niebotycznie więcej niż... w Anglii. Katarzyna Bosacka miażdży teorię, że na całym świecie ceny szaleją. Polacy płacą za podstawowe produkty horrendalne pieniądze. - A to właśnie tam koszty życia wydają się być dużo wyższe, niż u nas - stwierdziła z przekąsem prowadząca programu TVN.Post Katarzyny Bosackiej, która od lat prowdzi w TVN programy o odżywianiu oraz zakupach, będzie dla wielu Polaków zaskoczeniem. Anglicy płacą za kostkę masła zdecydowanie mniej. Mowa o 10 zł różnicy na każdym kilogramie masła. Do tej pory potocznie wskazywano, że to właśnie życie na Wyspach, gdzie płaci się w funtach, jest droższe. Gwiazda TVN udowadnia, że prawda jest zupełnie inna.
Już o godzinie 20:00 tysiące Polaków przełączą na TVN. Stacja zaprasza widzów na szczególny pokaz. Na ekranach pojawi się filmowy hit kinowy, w którym występują największe gwiazdorskie nazwiska takie jak Samuel L. Jackson, czy Tom Hiddleston. "Kong: Wyspa Czaszki" w piątek TVN.Uwielbiany przez widzów i krytyków film już w piątek 18 lutego w TVN. Stacja zdeklasuje konkurencję, wielu widzów przełączy o godzinie 20:00 na "Kong: Wyspa Czaszki".Gwiazdorska obsada i historia bazująca na kultowej już historii King Konga z 1933 r. Wszystko wskazuje na to, że Polsat i TVP nie mogą dziś liczyć na pobicie rekordu oglądalności.
Ola Żuraw, znana z występu w "Top Model" TVN, pokazała, jak wygląda jej dom po przejściu czwartkowych wichur. Gwiazda nie ukrywała swojego załamania. - Nie mam słów, to dla mnie za wiele - wyznała.Wśród osób, które zostały dotkliwie doświadczone przez wichury towarzyszące niżowi Dudley, znalazła się gwiazda TVN. Ola Żuraw pokazała zdjęcia swojego domu, w który sporo zainwestowała.Budynek miał zacząć przynosić dochody, jednak wichury mocno go zniszczyły. Gwiazda "Top Model" TVN nie ukrywa, że ta sytuacja mocno ją dotknęła. Pokazała uszkodzenia swoim obserwatorom.
Filip Chajzer nie może zaliczyć dzisiejszego poranka do udanych. Gwiazdor TVN poskarżył się fanom na pogodę w Warszawie i opublikował w sieci zaskakujące zdjęcie. Porywisty wiatr sprawił, że prezenter dotarł do studia "Dzień Dobry TVN" w koszmarnym stanie.W czasie czwartkowej podróży do pracy prezenter "Dzień Dobry TVN" zatrzymał się w kawiarni, gdzie zamówił cappuccino. Porywisty wiatr spowodował jednak, że w drodze powrotnej do samochodu cała piana z kawy wylądowała na ubraniu i okularach dziennikarza.- Poranne cappuccino w drodze ze stacji do auta + to cholerstwo co tak dziś wieje = nie wychodź z domu, jeśli nie musisz - podsumował swoją przygodę gwiazdor TVN.
TVN wyemituje dziś film "Mumia: Grobowiec cesarza Smoka". Fani kina sensacyjnego powinni zasiąść przed telewizorem o godzinie 21:35. Hit Roba Cohena z 2008 roku z pewnością przyniesie widzom wiele pozytywnych emocji.W lutowe wieczory, kiedy temperatury pozostawiają jeszcze wiele do życzenia, wielu Polaków umila sobie czas, zasiadając przed telewizorami. Dziś w programie TV znaleźć można propozycje zarówno dla fanów sportu, seriali, jak i filmów różnych gatunków.
TVN7 nadal czeka na przedłużenie przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji koncesji na nadawanie. Dotychczasowe pozwolenie wygasa 25 lutego. W odpowiedzi na zwłokę Rady, władze TVN zorganizowały specjalną akcję informacyjną i namawiają widzów do wysyłania wniosków w obronie kanału.Wczoraj w siedzibie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji odbyło się drugie już głosowanie w sprawie przedłużenia koncesji stacji TVN7. Niestety, po raz kolejny nie doszło do rozstrzygnięcia, bo "za" zagłosowało trzech, a nie czterech członków gremium.Wśród wątpliwości dwóch pozostałych osób z Rady wciąż pojawiają się zarzuty o łamanie przez TVN7 ustawy o radiofonii i telewizji, która stanowi, że polską koncesję może otrzymać jedynie podmiot z Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Posłowie Zjednoczonej Prawicy wystąpili dziś na konferencji prasowej, podczas której przedstawili tezy dotyczące winy Unii Europejskiej za wysokie ceny energii w Polsce. W odpowiedzi na manipulacje polityków telewizja TVN24 postanowiła przerwać transmisję z Sejmu. Słowa działaczy sprostowano również w Polsat News.Zjednoczona Prawica ma ostatnio nie lada problem z wzrastającym wśród obywateli niezadowoleniem związanym z rosnącymi rachunkami za prąd. W tej sytuacji przyjęto typową dla PiS ofensywną taktykę "obrony poprzez atak" i od tygodni wmawia się Polakom, że wina za ten stan rzeczy leży po stronie Unii Europejskiej. W ramach akcji propagandowej rozwieszono w całym kraju kłamliwe billboardy, a dziś w Sejmie odbyła się specjalna konferencja prasowa polityków PiS i Solidarnej Polski, znanych z krytykowania Wspólnoty.
Pierwszym wygranym w polskiej edycji "Milionerów" był mieszkaniec Szczecina, Krzysztof Wójcik. Po latach zdecydował się ujawnić, że nigdy nie otrzymał pełnego miliona, a stacja TVN wypłaciła mu kwotę pomniejszoną o podatek. Zwycięstwo w "Milionerach" odnieść mogą tylko najlepsi. Należy do nich Krzysztof Wójcik, który w rozmowie z serwisem Plotek.pl zdecydował się na wyjawienie kulisów wygranej od kuchni. Niezwykła wygrana 28 marca 2010 r. Zniecierpliwieni widzowie TVN z wypiekami na twarzy oglądali wówczas zmagania Krzysztofa Wójcika, który miał już wkrótce zostać pierwszym w historii zwycięzcą polskiej edycji "Milionerów". Finałowe pytanie dotyczyło instrumentu, z gry na którym słynie Czesław Mozil. Uczestnik długo zastanawiał się nad odpowiedzią, ale ostatecznie postawił na akordeon. Odpowiedź uczyniła go milionerem. Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo Czy jednak na pewno? Okazuje się, że Krzysztof Wójcik nie otrzymał od stacji TVN równowartości swojej wygranej w programie. W rozmowie z Plotek.pl wyjawił ile tak naprawdę dostał od medium. - Przelane zostało tylko 900 tys. złotych - wyjawił zwycięzca. Co zrobił z pieniędzmi?Krzysztof Wójcik powiedział, że miał pełną świadomość, że kwota zostanie pomniejszona o podatek, który w tym przypadku wynosił 100 tys. zł. Wyjaśnił też, że TVN dopełnił wszelkich formalności, w związku z czym nie musiał o nic się martwić. Mimo młodego wieku, uczestnik "Milionerów" podszedł do sprawy rozdysponowania pieniędzy bardzo poważnie. Twierdzi, że pomógł rodzinie, wpłacił na wkład w mieszkanie, a także odbył kilka podróży z żoną. Krzysztof Wójcik wyjawił także, że nikt nie próbował go okraść lub dokonać wyłudzenia wygranej. Odezwało się do niego natomiast kilka osób, których nie znał, z prośbą o przekazanie im części kwoty. Wygrana w "Milionerach" zdarzyła się do tej pory cztery razy: w 2010, 2018, 2019 i 2021 r. Program jest obecny na antenie TVN, z kilkuletnimi przerwami, od 1999 r. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Douglas Trumbull nie żyje. Tworzył efekty specjalne do kultowych hollywoodzkich produkcjiWiadomości sportowe TVP. Widzowie byli zachwyceni wyglądem Sylwii DekiertPolsat wyemituje "Baywatch. Słoneczny Patrol". Hit z Dwaynem Johnsonem opiera się na popularnym serialuJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: plotek.pl
W minioną niedzielę Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik poprowadzili "Dzień Dobry TVN". W czasie programu prezenter postawił sprawdzić wiedzę swojej koleżanki i zadał jej pytanie z geografii. Zaskoczona dziennikarka nie wiedziała, co ma powiedzieć.W niedzielnym studiu "Dzień Dobry TVN" pojawiła się Zuza Zak, autorka książki kucharskiej pt. "Bursztyn i żyto. Bałtycka podróż kulinarna. Estonia. Litwa. Łotwa", Wizyta pisarki stała się wyjściem do rozmowy na temat krajów nadbałtyckich.
Jak podaje TVP info, do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez dziennikarza, Piotra K. Chodzi o pojawiające się w mediach zdjęcia prezentera TVN wskazujące, że prowadził on samochód po utracie prawo jazdy.Dziennikarz Piotr K. w kwietniu ubiegłego roku został zatrzymany na Podlasiu do rutynowej kontroli drogowej, w trakcie której na jaw wyszło, że porusza się samochodem pomimo cofnięcia uprawnień, do którego doszło w 2015 roku. Sprawa trafiła do sądu, który pod koniec roku wydał wyrok.Znany prezenter został skazany na kolejny rok zakazu prowadzenia pojazdów, a także zobowiązany do zapłaty 7500 zł grzywny. Prokuratura złożyła odwołanie od wyroku, żądając surowszej kary, jednak sąd II instancji podtrzymał wcześniejsze postanowienie, a wyrok się uprawomocnił.
Widzowie TVN już nie mogą się doczekać wieczora, ponieważ stacja pokaże dzisiaj wielki hit filmowy z 1999 roku pt. "Mumia". Seans na pewno dostarczy rozrywki miłośnikom przygód i świata fantasy."Mumia" w reżyserii Stephena Sommersa opowiada historię grupy archeologów i poszukiwaczy skarbów, którzy odkrywają starożytny grobowiec i przypadkowo uwalniają pragnącą zemsty mumię Imhotepa - najwyższego kapłana Ozyrysa. 300 lat temu sprzeniewierzył się on faraonowi i został ukarany straszliwą śmiercią, a teraz pragnie odwetu na całym rodzaju ludzkim.
We wtorkowych "Faktach" TVN Grzegorz Kajdanowicz z uśmiechem na ustach przekazał wiadomości, które nie ucieszą jego konkurencji. - To nie przywilej, ale wręcz obowiązek - powiedział prowadzący wprost do kamery. Bezpośrednio uderzył też w konkurencję, w tym TVP.Niecodzienny koniec wtorkowego wydania "Faktów" TVN. Grzegorz Kajdanowicz przekazał widzom ważną wiadomość. Podczas programu na żywo wspomniano "Wiadomości" TVP.- Za takie wyniki oglądalności na tle konkurencji nie możemy państwu nie podziękować - stwierdził z uśmiechem prowadzący "Faktów" TVN. Na ekranie pojawiła się specjalna plansza.
Dziennikarka TVN, Joanna Kryńska, opowiedziała, w czym pomógł jej WOŚP. Okazała się, że ma z nim związaną bardzo osobistą historię. Postanowiła podzielić się nią w mediach społecznościowych. Joanna Kryńska będzie jedną z prowadzących studio Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak sama stwierdziła, bardzo się cieszy, że będzie mogła to zrobić jeszcze raz.
Justyna Pochanke była jedną z najbardziej lubianych prezenterek stacji TVN, jednak pewnego dnia nagle zniknęła z anteny. Dopiero po latach dziennikarka wyjawiła całą prawdę na temat swojego nagłego odejścia z telewizji. Okazuje się, że intensywna praca doprowadziła ją do problemów ze zdrowiem.W czerwcu 2020 roku Justyna Pochanke nagle zniknęła z małego ekranu. Dziennikarka nie pożegnała się z widzami, ani nie wytłumaczyła im powodu swojego nagłego odejścia z telewizji. Wielu z nich martwiło się o niezwykle lubianą prezenterkę.
Michał Piróg znany jest ze swojej miłości do zwierząt. Wielokrotnie wspierał różne inicjatywy mające im pomóc. Kiedy okazało się, że jego były podopieczny z "Top Model" i zwycięzca programu, Mikołaj Śmieszek, znęca się nad swoim psem, prowadzący postanowił ostro zareagować. Sprawa Mikołaja rozwinęła się z jego winy - wstawił na swojego Instagrama story, w którym pokazał, w jakich warunkach trzyma swojego psa. Temat podchwycił Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt.
Mikołaj Śmieszek, zwycięzca dziewiątej edycji programu "Top Model", został oskarżony przez internautów o znęcanie się nad zwierzętami. Niedoszły model opublikował na Instagramie zdjęcie swojego psa. Mimo złych warunków pogodowych czworonóg był przypięty do budy łańcuchem, a całe jego ciało pokrywała warstwa śniegu.Mikołaj Śmieszek był jednym z najbardziej lubianych uczestników programu "Top Model". Młody mieszkaniec Rabki Zdrój ujął widzów swoją historią. Widzowie mieli nadzieję, że dzięki ich pomocy piłkarz spełni marzenie o popularności. Udało się - 21-latek wygrał show.
Należąca do amerykańskiego koncernu Discovery stacja TVN wciąż nie uzyskała przedłużenia koncesji na nadawanie. Wniosek został złożony ponad rok temu, jednak organ ma wątpliwości co do struktury właścicielskiej kanału. Podobne zamieszanie towarzyszyło już wcześniej wydaniu pozwolenia na nadawanie TVN24.Grupa Discovery, która jest właścicielem TVN7, o przedłużenie koncesji wystąpiła w grudniu 2020 roku. Mimo tego, wciąż nie otrzymała odpowiedzi od Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.Z podobnym zwlekaniem mieliśmy już do czynienia przy okazji ponownego pozwolenia na nadawanie dla stacji TVN24, co finalnie zakończyło się pozytywnie dla utrzymywanego przez długie miesiące w niepewności kanału.Jednocześnie jednak przyjęto uchwałę łudząco podobną do lex TVN "w sprawie podjęcia działań mających na celu uporządkowanie zasad rozpowszechniania programów radiowych i telewizji w Polsce w zakresie możliwości działania podmiotów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego".Pozostała część artykułu pod materiałem wideoJak więc widać, choć TVN24 jakoś się wybroniła, wciąż wisi nad nią widmo wprowadzenia nowego prawa uderzającego w amerykańskiego nadawcę. Teraz do grona niepewnych swojego losu dołączyła TVN7.