To oni awansowali do finału "Mam talent". Wielkie zaskoczenie w programie, co za sceny

Sobotni wieczór upłynął pod znakiem ogromnych emocji i widowiskowych występów. Do finału jednak nie mogli dostać się wszyscy uczestnicy - kto powalczy o zwycięstwo w "Mam Talent", a kto odpadł z programu tuż przed metą?
Dziesięć występów, zero miejsca na błędy
Na scenie pojawiło się dziesięciu półfinalistów, których talenty zachwyciły jurorów i publiczność podczas castingów. O awansie decydowały nie tylko oceny jury, ale również widzowie, którzy swoje głosy mogli oddawać poprzez dedykowaną aplikację i na oficjalnej stroni programu.
W pierwszym półfinale wystąpili: ALE Circus Dance Company, Dawid Świstek, Duo Claudio, Idol Clan, Justyna i Natalia Migacz, Kacper Dworniczak, Krystian Leśnik, Kyöku, Oliwia Wrześniowska oraz Slay.
Od wzruszeń, przez śmiech, aż po opad szczęki - każdy występ miał w sobie coś, co mogło poruszyć publiczność i zagwarantować awans, ale do finału “Mam Talent!” trafić jedynie mogła garstka najlepszych.
"Mam talent". Już na samym początku szokujący komunikat. Czegoś takiego jeszcze nie byłoKrystian Leśnik zameldował się w finale jako pierwszy
Jako pierwszy do ostatniego etapu awansował Krystian Leśnik, który skradł całe show - i nie tylko za sprawą głosu. Przed jego występem prowadzący Jan Pirowski rzucił odważne słowa.
Jeśli Krystian nie wygra tego programu, stracę wiarę w ludzkość - zapowiedział.
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać - Agnieszka Chylińska, bez chwili wahania, sięgnęła po platynowy przycisk, ratując ludzkość (i Krystiana) przed katastrofą.
Głosowanie inne niż dotychczas - bez SMS-ów, za to z aplikacją i QR kodem
Najwięcej kontrowersji przed półfinałem wzbudziły zmiany w systemie głosowania. TVN zrezygnował z tradycyjnych SMS-ów. Widzowie mogli oddać głos jedynie przez aplikację "Mam Talent!" lub skanując kod QR wyświetlany podczas programu.
Oficjalna aplikacja - dostępna na systemy Android i iOS - pozwalała nie tylko głosować, ale też bawić się w jurora, oglądać dodatkowe materiały i uczestniczyć w interaktywnych zabawach. W trakcie emisji odcinka możliwość głosowania była dostępna tylko przez ograniczony czas – dlatego liczyła się każda sekunda i każdy klik.
Choć część widzów miała obawy, czy nowy system zadziała bez zarzutu, wszystko przebiegło sprawnie. A ogromne zaangażowanie fanów pokazało, że zmiany - mimo kontrowersji - okazały się strzałem w dziesiątkę.
To oni powalczą o zwycięstwo - oto finaliści
Po emocjonującym głosowaniu nadszedł moment, na który wszyscy czekali - ogłoszenie wyników. Jurorzy mogli tylko przyglądać się z boku, bo o wszystkim decydowała widownia. I to właśnie ona wskazała tych, którzy już dziś mogą zacząć przygotowywać się do finałowego występu.
W finale show TVN zobaczymy:
- Krystiana Leśnika
- Idol Clan
- Dawid “Aryman” Świstek
Wielki finał zapowiada się wyjątkowo - a z Krystianem Leśnikiem na pokładzie, który już teraz wydaje się faworytem do zwycięstwa, emocje bez wątpienia sięgną zenitu. I choć nie wiadomo jeszcze, kto sięgnie po główną nagrodę, jedno jest pewne - wiara Jana Pirowskiego w ludzkość została uratowana.






































