Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Polska piosenkarka poszła do kościoła z żywą kurą w święconce. Tak zareagował ksiądz
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.04.2025 20:28

Polska piosenkarka poszła do kościoła z żywą kurą w święconce. Tak zareagował ksiądz

Gosia Andrzejewicz
Gosia Andrzejewicz (Fot. KAPIF)

Wielkanoc to czas tradycji - choć niektóre mogą zaskakiwać. Gosia Andrzejewicz po raz kolejny udowodniła, że święconka nie musi być przewidywalna. Na poświęcenie pokarmów znów zabrała Pierzynkę, która ponoć zachowała się wzorowo.

Koszyczek, kura i wielkanocna misja

W ubiegłym roku Gosia Andrzejewicz wywołała niemałe zamieszanie, niosąc kurę w wielkanocnym koszyczku do kościoła. Teraz wokalistka najwyraźniej postanowiła uczynić z tego rodzinną tradycję. Na Instagramie pokazała zdjęcia z tegorocznego święcenia pokarmów - znów w towarzystwie syna i uroczej Pierzynki.

W tym roku poszliśmy na poświęcenie pokarmów z dwoma koszyczkami. Wzięliśmy ze sobą tę samą kurkę co rok temu, czyli kurkę Pierzynkę. Była niesamowicie grzeczna! - napisała pod zdjęciami sprzed świątyni.

Gwiazdor TVN wywołał skandal w kościele. Wielu już zapomniało, co włożył do święconki

Pierzynka zostanie najpopularniejszą kurą w Polsce?

Wokalistka nie poprzestała na zdjęciach - pojawiło się też wideo, na którym razem z Pierzynką i synem składa fanom wielkanocne życzenia. Kura siedzi spokojnie, zupełnie jakby była przyzwyczajona do medialnego szumu. Czyżby Pierzynka miała szansę zostać najpopularniejszym drobiem polskiego show-biznesu?

Wokalistka już rok temu wspominała, że obecność kury w kościele spotkała się z entuzjastycznym odbiorem.

Ksiądz też przyszedł ją pogłaskać i po prostu zrozumiał, że, no, kura przyszła poświęcić jajeczka - relacjonowała w RMF.

Nietypowa święconka Gosi Andrzejewicz zachwyca internautów

Pomysł Gosi wywołuje różne emocje, choć spotkał się głównie z pozytywnym przyjęciem - od rozbawienia po zachwyt. Nikt nie przechodzi obok niego obojętnie - dzieci były zachwycone, dorośli zaintrygowani, a ksiądz - choć zaskoczony, również spojrzał na Pierzynkę życzliwym okiem.

Tradycja ze święceniem kury z pewnością nie należy do typowych, ale skoro Pierzynka nie ucieka, siedzi grzecznie w ławce i nikomu nie przeszkadza - to dlaczego nie? Może warto dać jej szansę zostać wielkanocnym symbolem?