Jak wynika z oficjalnych badań Eurostatu, Polacy nie należą do czołówki najzdrowszych narodów w Unii Europejskiej, a dodatkowo na przeszczep narządu czekają statystycznie dłużej (o wiele!) niż w innych krajach. Dlaczego potrzebujący pacjent z Kielc, Rzeszowa czy Szczecina oczekuje na transplantację organu trzy razy dłużej niż Czech, siedem razy dłużej niż Niemiec i aż 27 razy dłużej niż Holender? Na taki stan wpływa wiele czynników - opieszałość Ministerstwa Zdrowia, absurdalne stereotypy i niewiedza rodzin dawców oraz fakt, że grono szpitali nie wywiązuje się ze swoich ustawowych obowiązków. A wystarczy niewiele, by jeden chory mógł uratować życie aż… siedmiu osób.
Pod koniec stycznia bieżącego roku ratownicy zostali wezwani do 32-letniej matki, która skarżyła się na intensywne bóle w klatce piersiowej. Rodzina zmarłej miała poinformować paramedyków o możliwości wystąpienia poważnego schorzenia kardiologicznego, jednakże nie skróciło to 7-godzinnego pobytu kobiety na oddziale ratunkowym. Poszkodowana zmarła podczas transportu do szpitala, w którym miało dojść do operacji. Dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej komentuje zarzuty mediów.
Do niesamowitej sytuacji doszło w Radomiu (woj. mazowieckie). Ciężarna kobieta nie zdążyła dotrzeć do szpitala. Poród odbył się pod placówką, a odebrał go… świeżo upieczony ojciec. Mama wraz z noworodkiem czują się wyśmienicie, a tata został miejscowym bohaterem.
Rafał Maślak opublikował na Instagramie niepokojący post. Prosto ze szpitalnego łóżka opowiedział, z jaką dolegliwością się boryka. To poważny uszczerbek na zdrowiu, wskutek którego przez jakiś czas przebywał pod narkozą. Co dokładnie się stało?
Pewien 60-letni mężczyzna musiał zmierzyć się z ponurą diagnozą - jego nerki są chore i musi kilka razy w tygodniu stawiać się w szpitalu, by podłączano go do maszyny regulującej ich pracę. Pacjent w oczekiwaniu na przeszczep musiał uzbroić się w cierpliwość, bowiem średni czas oczekiwania na organ to kilka lat. Gdy po kilku miesiąca dostał magiczny telefon z kliniki, nie krył wielkiej radości. Dawcą okazał się ktoś, kogo wcześniej zupełnie wykluczył.
Barwne życie erotyczne zakończyło się wpadką dla pewnego mieszkańca Kołobrzegu (woj. zachodniopomorskie). Mężczyzna założył na penisa metalowe pierścienie, których nie potrafił zdjąć. Pomocy, na pogotowiu nie byli w stanie udzielić mu lekarze. Problem rozwiązany został dopiero przez strażaków…
Tragedia w szpitalu w Gorzowie Wielkopolskim. 40-letni Łukasz Markowski, ratownik w lokalnym Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, zmarł podczas nocnej zmiany. Przyczyna śmierci jak do tej pory nie została ustalona. Sprawę bada prokuratura.
21-letnia Weronika w 2018 r. uległa potwornemu wypadkowi i zapadła w śpiączkę. Po miesiącu intensywnej opieki po raz pierwszy otworzyła oczy i ujrzała zupełnie inny świat. W rozmowie z Joanną Berendt-Zych z kanału “Skrawki” wspólnie ze swoją mamą podzieliła się trudami związanymi z powrotem do “normalności”.
Dziewięciomiesięczna dziewczynka walczy o życie w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka (GCZD). Lekarze wskazują, że ciężki stan dziecka to najprawdopodobniej efekt podtapiania, ale to tylko podejrzenia, które bada obecnie śledczy. W czwartek przesłuchana została matka dziewczynki, prokuratura chce jej aresztowania.
Chociaż wydaje się to niemożliwe, na świat przyszły bliźnięta o... różnych kolorach skóry. Do niezwykle rzadkiego zdarzenia doszło w warszawskim Uniwersyteckim Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka WUM. Zdjęcie unikalnych bliźniąt pojawiło się w mediach społecznościowych.
6-letnia Zuzia Szydlik miała przed sobą całe życie. Heroiczna walka dziewczynki ze śmiertelną chorobą właśnie się zakończyła. Tata dziewczynki przekazał tragiczne wiadomości. Zuzia Szydlik nie żyje.
Keenan odczuwała pewien dyskomfort w uchu. Nie czekając zbyt długo, udała się do szpitala. Nie mogła wyjść ze zdziwienia gdy dowiedziała się, co znalazło się w jego wnętrzu. Zwróciła się do swoich fanów na Tik Toku o zachowanie ostrożności oraz niezwłoczny kontakt z lekarzem w podobnych sytuacjach.
Miłosne igraszki fatalnie zakończyły się dla pewnego mężczyzny, który wylądował na SOR w Piotrkowie Trybunalskim (woj. łódzkie). Medycy byli na tyle bezradni, że do pomocy musieli wezwać strażaków. Ratownicy tłumaczą, że takich przypadków jest jednak wiele.
Pięcioraczki w Krakowie! Sensacyjne doniesienia ze Szpitala Uniwersyteckiego. 12 lutego na świat przyszły trzy dziewczynki i dwóch chłopców. Dzielna mama pochodzi z Podkarpacia, a ojciec dzieci jest Brytyjczykiem. Wybór imion zachwyca, a fakt, iż w domu czeka siedmioro rodzeństwa wielu zwyczajnie przeraża.
Historia niczym z filmu. Kobieta zaginęła na Mazowszu, a po pięciu latach odnalazła się w USA. Do szpitala w Miami trafiła anonimowa pacjentka. Lekarze byli pewni, że mają do czynienia z Polką i dzięki determinacji ustalili jej tożsamość.
Prokuratura w Toruniu zarzuca Marcinowi S. znęcanie się nad pacjentami, którymi się zajmował. Mężczyzna pracował jako salowy i sanitariusz w Specjalistycznym Szpitalu Miejskim w Toruniu. Oprócz stosowania przemocy fizycznej i psychicznej, zatrzymany miał również rozsyłać znajomym poniżające zdjęcia poszkodowanych.
Jolanta Tyczyńska, pediatra i neonatolog z Warszawy ma zapłacić niewiarygodnie wysoką karę wynoszącą aż 161 555 zł. Przez jakiś czas przepisywała ona niektórym ze swoich pacjentów nierefundowane mleko zastępcze. Powoływała się na fakt, że dzieci tolerowały tylko ten produkt, a także miały silną reakcję alergiczną na ten refundowany. NFZ twierdzi, że nie ocenia wyboru, ale ma obowiązek sprawdzenia naniesionych na receptę poziomów odpłatności.
24 stycznia 32-letnia Justyna trafiła na SOR w Dębicy, gdzie spędziła siedem godzin. Jej mąż wezwał karetkę, gdyż kobieta skarżyła się na ból w klatce piersiowej, duszności i problemy z oczami. Ostatecznie doszło do tragedii. Pacjentka zmarła podczas transportu do Rzeszowa, gdzie miała być operowana. Rodzina obwinia medyków o opieszałość.
2 lutego w miejscowości Osiek nad Notecią (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego zdarzenia. Ciężarna 21-latka niespodziewanie straciła przytomność na ulicy. Pomimo szybko udzielonej pomocy nie udało się uratować życia kobiety oraz jej nienarodzonego dziecka. Znane są już wyniki przeprowadzonej sekcji zwłok.
Osiek nad Notecią (woj. wielkopolskie). Nie żyje kobieta oraz jej dziecko. Będąca w ciąży 21-latka, w pewnym momencie straciła przytomność na ulicy. Pomimo szybkiego transportu do szpitala nie udało się uratować życia mamy i dziecka. Trwa wyjaśnianie przyczyn dramatu.
Stan zdrowia biskupa opolskiego Andrzeja Czai niespodziewanie, momentalnie się pogorszył. Kapłan trafił do szpitala z "silną infekcją". Duchowni proszą wiernych o modlitwę w intencji zdrowia księdza.
Już 1 lutego wchodzą w życie nowe zasady rozliczania szpitali za pobyt pacjenta. Od teraz pierwsze trzy dni hospitalizacji mają podwyższone stawki refundowane przez NFZ. Zmiana ma na celu zmotywowanie placówek medycznych do szybszego udzielania specjalistycznej pomocy.
Magdalena Ogórek pilnie trafiła na SOR. Dziennikarka TVP Info poinformowała, że "nagłe wydarzenie" zaowocowało wizytą w szpitalu. Stan zdrowia nie pozwala na razie na powrót dziennikarki do pracy. W mediach społecznościowych Magdaleny Ogórek pojawiło się zdjęcie ręki z wenflonem. Fani celebrytki są zaniepokojeni.
Straż pożarna z Mińska Mazowieckiego otrzymała dziś zgłoszenie w sprawie niepokojącej sytuacji na SOR-ze Szpitala Powiatowego. Z oddziału ewakuowano 14 pacjentów oraz 8 pracowników. Na miejscu, celem zidentyfikowania "substancji niewiadomego pochodzenia", pracowały odpowiednie służby. Ok. 21:00
Małe dzieci często połykają drobne przedmioty, co niejednokrotnie stanowi duże wyzwanie dla ich rodziców. Na łamach amerykańskiego "Journal Of Pediatric Surgery Case Reports" opisano nietypowy przypadek 4-letniego chłopca, który trafił do szpitala z silnymi bólami brzucha. Dopiero zdjęcie rentgenowskie wykazało, co jest prawdziwą przyczyną problemów zdrowotnych dziecka.
Niemałego zaskoczenia doznali lekarze oddziału położniczego w jednym ze szpitali w Kansas City w USA. Kiedy dzielna mama urodziła zdrowego chłopczyka, oczom szpitalnego personelu ukazał się śliczny bobas z zębami. Co ciekawe, taki przypadek zdarza się raz na 2 tys. urodzeń.
W wigilię w szpitalu w Kielcach zmarła 41-letnia kobieta, która została poddana cesarskiemu cięciu. Jej dziecko przeżyło. Okoliczności tragicznego zdarzenia bada prokuratura. Teraz sprawę komentuje wojewódzki konsultant do spraw położnictwa i ginekologii. W rozmowie z Onetem stwierdził, że w jego mniemaniu personel szpitala zachował się prawidłowo.
W grudniu w kieleckim szpitalu zmarła 41-latka, która została poddana cesarskiemu cięciu. Jej dziecko przeżyło. Matka zmarłej wspomina ostatnią rozmowę z córką. Jak przekazała, po porodzie ta zapewniała ją, że dobrze się czuje. Dziadkowie objęli opieką dwoje najstarszych dzieci zmarłej.