Powódź zbiera tragiczne żniwo, w środę poinformowano o kolejnej ofierze śmiertelnej. W miejscowości Kobyla w regionie Jesionika odnaleziono ciało 70-letniej kobiety. Jak informują czeskie służby, jest to czwarta osoba, która poniosła śmierć wskutek wielkiej wody. W kraju wciąż obowiązują alarmy najwyższego stopnia.
Najnowsze wydanie “Teleexpressu” rozpoczęto od dramatycznych wieści z kraju. Wielka woda sieje spustoszenie na południowym zachodzie Polski. Mieszkańcy przeżywają prawdziwy dramat – jedni liczą straty, drudzy robią wszystko, żeby uchronić swoje miejscowości przed najgorszym. W programie pokazano porażające sceny z jednej z miejscowości, która została szczególnie dotknięta powodzią.
Dagmara Kaźmierska kilka dni temu miała przerwać wakacje w malowniczym Egipcie, by pomóc rodzinie w tragicznej sytuacji związanej z powodzią. Edzia z programu "Królowe życia" ujawniła, jak było naprawdę.
Fala powodziowa zmierza do Wrocławia. Mieszkańcy i służby dokładają wszelkich starań, aby nie doszło do katastrofy. Niestety, hydrolodzy nie mają dobrych informacji. Wielka woda nie zatrzyma się na Wrocławiu, a będzie zmierzać w stronę Bałtyku w zastraszającym tempie. Zagrożony może być m.in. Szczecin.
Prokuratura w Jeleniej Gorze wszczęła śledztwo w sprawie nagrania i doniesień mieszkańców, które pojawiły się w związku z ośrodkiem wypoczynkowym w Cieplicach. Jak twierdzą internauci, za sprawą działania pracowników resortu doszło do przerwania wałów przeciwpowodziowych. Znany w sieci milioner przerwał milczenie, powiedział wprost.
- Jesteśmy pozostawieni całkowicie sami sobie, nie ma ani jednego żołnierza - piszą w mediach społecznościowych mieszkańcy terenów, do których w środę dotarła woda. Stan wielu rzek w ostatnich godzinach został znacznie przekroczonym. Cały czas trwa dramatyczna walka z żywiołem.
Mieszkańcy terenów dotkniętych powodziami są w dramatycznej sytuacji. W środę najnowsze informacje dotyczące pomocy po przejściu żywiołu przekazał premier Donald Tusk. Ważne ogłoszenie opublikował również w ostatnich godzinach bank PKO BP.
Dramatyczne relacje z polskich miejscowości dotkniętych powodziami. Woda w rzekach w ostatnich godzinach znacznie przybrała na wodzie. Na miejscu cały czas pracują służby wraz z mieszkańcami. - Najbliższe godziny będą decydujące - podkreśla marszałek województwa dolnośląskiego Paweł Gancarz.
Potężna powódź, która nawiedziła w ostatnich dniach wiele miejscowości w południowej Polsce, niemal każdego kolejnego dnia zbiera swoje śmiertelne żniwa. Jeszcze wczoraj informowaliśmy o poszukiwaniach 65-letniej pani Ireny z Głuchołazów. Kobieta zaginęła, miała ewakuować się z zalanego miasta. Niestety kilka godzin później napłynęły tragiczne informacje.
Sztab Generalny Wojska Polskiego opublikował w środku nocy film, zapewniając mieszkańców terenów dotkniętych powodziami, że ich domostwa będą bezpieczne. - Noc i brak prądu nie są waszymi sprzymierzeńcami i nie dadzą wam żadnej przewagi - podkreśla wojsko, we wpisie skierowanym do szabrowników. Nagranie widziała cała Polska.
Kolejne dramatyczne doniesienia z południa Polski. W nocy z wtorku na środę rozpoczęto ewakuację mieszkańców najniżej położonych ulic w Żaganiu. Poziom wody w rzece Bóbr wynosił tam wczoraj 721 cm. Dziś o 7.00 jest jeszcze wyższy. W środku nocy służby informowały mieszkańców o zagrożeniu powodziowym i poważnym niebezpieczeństwie.
Mieszkańcy Dolnego Śląska i Opolszczyzny w ostatnich dniach przeżywają istny dramat. Trwa zaciekła walka z niszczycielskim żywiołem, który bezlitośnie pustoszy zarówno mniejsze miejscowości, jak i miasta. Burmistrz jednego z nich podjął decyzję o pilnej ewakuacji. Wiele osób jednak nie posłuchało komunikatu władz. Mieszkańcy byli ewakuowani wojskowymi amfibiami. Sytuacja jest fatalna.
Omenaa Mensah i Rafał Brzoska postanowili wspomóc ofiary powodzi w południowej Polsce. Dziennikarka w swoich mediach społecznościowych poinformowała, że wraz z mężem przekażą środki finansowe na rzecz walki ze skutkami żywiołu. Gwiazda zdecydowała się również powiedzieć o wysokości wspomnianej pomocy. Kwota wbija w fotel.
Zaginęła 65-letnia mieszkania Głuchołaz Irena Orzeł. Kobieta była w kontakcie ze swoim synem i właśnie szykowała się do ucieczki przed powodzią. Niestety, kiedy wyszła z domu słuch o niej zaginął.
Nie milkną echa po pierwszym odcinku "Tańca z Gwiazdami". Widzowie Polsatu zarzucili stacji obojętność względem trwającej na południu kraju powodzi. Teraz głos w sprawie postanowiła zabrać jurorka show, Ewa Kasprzyk. Tak nawiązała do poszkodowanych.
Zbiornik Racibórz Dolny może powstrzymać powódź w południowej i zachodniej Polsce. Według prognoz specjalistów dzięki niemu takie miasta jak Wrocław i Opole nie zostaną zalane podczas fali kulminacyjnej na Odrze zapowiadanej na czwartek i piątek. Tak optymistycznie nie są nastawieni jednak mieszkańcy miast sąsiadujący z gigantyczną konstrukcją.
Była przyjaciółka Dagmary Kaźmierskiej, Edzia, od pewnego czasu nie mieszka w Kłodzku. Mimo to gwiazda "Królowych życia" mocno przeżywa sytuację, w jakiej znalazło się miasto w związku z trwającą powodzią. Kobieta w rozmowie z jednym z serwisów postanowiła wypowiedzieć się na temat klęski i tragedii, która miała dotknąć rodzinę byłej przyjaciółki. Jej słowa mogą zaskakiwać.
We wtorkowe popołudnie podczas spotkania sztabu kryzysowego prezydent Wrocławia Jacek Sutryk przekazał informację o tym, że pękło obwałowanie zbiornika Mietków i konieczna jest szybka ewakuacja. Na jego doniesienia zaskakująco zareagowały władze gminy Mietków.
Niszczycielski żywioł sieje spustoszenie również u naszych południowych sąsiadów. Czeskie służby opublikowały niedawno nagranie dramatycznej akcji ratunkowej, na których widać dzieci porwanych przez wezbraną rzekę. Maluchy trzymały się jedynie na gałęzi.
Dziennikarz TVN24 Radomir Wit podzielił się w mediach społecznościowych zdjęciami z powodzi w jego rodzinnej miejscowości. Prezenter pochodzi bowiem z Lądka-Zdroju, który znalazł się pod wodą. Na udostępnionych fotografiach i nagraniach widać ogrom zniszczeń.
Kolejne miejscowości na południu kraju są zalewane przez niszczycielską powódź. Woda w rzekach wzbiera tam nieustannie, zagrażając życiu mieszkańców. W jednym z miast władze właśnie ogłosiły pilną ewakuację.
Do opinii publicznej trafia coraz więcej informacji o skali zniszczeń poczynionych przez żywioł na południu Polski. Niszczycielka powódź zabrała ludziom dobytki i życia. Policja właśnie przekazała porażającą statystykę na temat ofiar śmiertelnych.
Aleksandra Kwaśniewska niespodziewanie udostępniła w swoich profilach w mediach społecznościowych emocjonalny apel. Córka byłego prezydenta RP mimo trwającej powodzi postanowiła zwrócić się do fanów z ważną prośbą w innej sprawie. Okazuje się, że każda minuta jest na wagę złota.
Na południu Polski trwa dramatyczna walka z powodziami. Niszczycielski żywioł zabiera nie tylko dobytek, ale też życia. Według najnowszych informacji przekazanych przez policję są już cztery ofiary śmiertelne. Nieoficjalnie może być ich nawet dziesięć. Dziś poznaliśmy tożsamość jednej z nich - to bardzo ceniona postać w jednej z miejscowości.
Nie tylko media nieustannie informują o dramatycznej sytuacji powodzian zamieszkujących południową część Polski. Robią to także znane osoby, które są przejęte ich losem, a także ci, którzy są związani z tamtejszym rejonem. Należy do nich Krzysztof Tyniec. Aktor nie ukrywa, że jest załamany tym, co dzieje się w jego rodzinnych stronach. Towarzyszy mu również lęk o najbliższych.
Biała Nyska na Opolszczyźnie to jedna z wielu miejscowości dotkniętych powodziami. Mieszkańcy mierzą się z potężną wodą i narzekają, że pomoc przyszła dopiero dziś. - Prosiliśmy w zarządzaniu kryzysowym, prosiliśmy starostę, prosiliśmy wszystkich o przekopanie tej drogi, żeby ta woda mogła schodzić - relacjonuje jedna z mieszkanek przed kamerami Gońca.
Za nami pierwszy odcinek nowej edycji “Tańca z Gwiazdami”. Choć uczestnicy wykazali się naprawdę znakomitymi umiejętnościami, to jednak oczy wielu osób skupione są na sytuacji dziejącej się na południu Polski. Wielu internautów zarzuciło produkcji, że w momencie, gdy część mieszkańców naszego kraju zmaga się z żywiołem, na Polsacie emitowana jest dobra zabawa. Ostatecznie stacja postanowiła zabrać głos w tej sprawie. Zrobił to także Krzysztof Ibisz.
Powódź, która w ostatnich dniach nawiedziła południową Polskę, zbiera swoje tragiczne żniwa. Niespokojnie jest m.in. w Kuźni Raciborskiej nad Rudą. Burmistrz zarządził ewakuację ludności do wyżej położonych budynków. Niepokój wśród mieszkańców wzbudza tama Zalewu Rybnickiego, gdzie wody wciąż przybiera. - Jeśli oni zaczną zrzucać tę wodę, to wielka fala pójdzie wprost na nas. Mojego domu nikt nawet nie zamierza ratować - tłumaczy w rozmowie z Onetem jeden z mieszkańców Kuźni.