Żywioł porwał troje dzieci. Z całych sił trzymały się gałęzi, aby nie utonąć
Niszczycielski żywioł sieje spustoszenie również u naszych południowych sąsiadów. Czeskie służby opublikowały niedawno nagranie dramatycznej akcji ratunkowej, na których widać dzieci porwanych przez wezbraną rzekę. Maluchy trzymały się jedynie na gałęzi.
Dramatyczna sytuacja w Czechach
W poniedziałek w Czechach potwierdzono pierwszą ofiarę śmiertelną powodzi. Według tamtejszych służb, mężczyzna utonął w rzece Krasovka, w pobliżu miejscowości Bruntal w województwie morawsko-śląskim. Trwają tam też poszukiwania siedmiu osób. Sytuacja jest dramatyczna również w innych regionach kraju, a do do sieci trafiają kolejne nagrania strażaków walczących z niszczycielskim żywiołem.
Na jednym z takich filmów widać troje małych dzieci, które zostały porwane przez wezbraną rzekę. Mundurowi natychmiast ruszyli im na pomoc.
Powódź porwała małe dzieci
Dramatyczne sceny rozegrały się w Broumovie tuż przy granicy z Polską. O całej sytuacji poinformowała straż pożarna z województwa hradeckiego. W komunikacie czytamy o “trzech niepełnoletnich osobach, które wpadły do wezbranego strumienia”. Na pomoc natychmiast ruszyli im ratownicy, którzy asekurując się linami wyciągnęli je z wody.
Dzisiaj musieliśmy ratować kilka osób. W Broumowie trójka nieletnich dostała się do wezbranego strumienia i trzymała się jedynie gałęzi drzewa - napisali ratownicy na platformie X, dodając również porażające nagranie z całej sytuacji.
Strażacy apelują do mieszkańców
Zobacz: Tusk i Owsiak spojrzeli w oczy Polaków i ogłosili co teraz. Zacznie się już za chwilę
W swoim komunikacie czescy strażacy zaapelowali również do mieszkańców, by ci zachowali rozwagę w konfrontacji ze śmiertelnym żywiołem. Najważniejszym jest, aby słuchać komunikatów służb i stosować się do wszelkich zaleceń.
Zastanawiacie się, w jaki sposób możecie pomóc w tych trudnych dniach? Postępujcie zgodnie z naszymi instrukcjami i nie ryzykujcie" - napisali strażacy.