Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozsyła nowe alerty. Tym razem powiadomienia otrzymują mieszkańcy jednego z województw, na terenie którego w poniedziałek przeprowadzona ma zostać ważna akcja. W związku z tym wszyscy odbiorcy proszeni są o zachowanie szczególnej ostrożności. - Nie dotykaj! - ostrzega RCB w komunikacie.
Alert RCB trafia do Polaków. Ostrzeżenie dotyczy wiadomości, które od czwartkowego (12.10) poranka pojawiają się na telefonach kolejnych osób. Dotyczą one wyborów i agitowania na rzecz rządzącego Prawa i Sprawiedliwości.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało 8 września bardzo niecodzienny alert do wszystkich mieszkańców województwa mazowieckiego. Apeluje w nim o zachowanie ostrożności. O co chodzi?
Funkcjonariusze z komisariatu w Nowej Dębie poinformowali o niebezpiecznym zdarzeniu, do którego doszło minionej soboty w jednym z podkarpackich lasów z udziałem 12-letniego chłopca oraz jego dziadka. Podczas gwałtownej burzy, powalone drzewo przygniotło dziecko oraz seniora, którzy jechali na rowerach przez las. Chłopiec zachował zimną krew i zadzwonił na numer alarmowy 112. Jako pierwsi do poszkodowanych dotarli policjanci, którzy ruszyli im z pomocą.
Mateusz Morawiecki podpisał bardzo istotne zarządzenia odnoszące się do bezpieczeństwa publicznego. Dokument przedłuża do 31 sierpnia 2023 roku obowiązywanie trzech stopni alarmowych.
Polacy otrzymali pilny alert RCB. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed sobotnim niebezpieczeństwem. Zagrożenie potwierdzają eksperci z IMGW. Cały kraj objęto alertami. Nie chodzi o burze.
Nadciąga bardzo groźna zmiana pogodowa. W poniedziałek do mieszkańców północno-zachodniej Polski rozesłano alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Ostrzeżenie drugiego stopnia dotyczy burz z gradem. To jednak nie koniec - w kolejnych dniach na baczności muszą mieć się mieszkańcy pozostałych rejonów kraju.
W piątek przez Polskę przechodzą niszczycielskie burze z porywistym wiatrem i gradem. Najbardziej niebezpiecznie, póki co, jest na południowym-wschodzie Polski, w tym w woj. podkarpackim, gdzie straż interweniowała już ponad 80 razy. W relacjach udostępnianych w sieci przez mieszkańców tego regionu widać wyraźnie, że żywioł nie oszczędził m.in. Rzeszowa. W stolicy Podkarpacia woda płynie strumieniami, a w powiecie łańcuckim wichura zerwała dach.
Alert RCB trafił w sobotę 10 czerwca do wielu Polaków. Wszystko przez nagłą zmianę pogody. Intensywne deszcze i gwałtowne burze szczególnie mocno doświadczają południe kraju. - Przygotuj się na ewentualne podtopienia - czytamy w ostrzeżeniu.
Niemal cała mapa Polski pokryła się czerwienią, sytuacja jest dramatyczna. Strażacy czuwają w gotowości do wielogodzinnych akcji, a Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysyła specjalne alerty. W kraju obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego w lasach.
Premier Mateusz Morawiecki zdecydował o przedłużeniu obowiązywania stopni alarmowych BRAVO i CHARLIE-CRP do końca sierpnia. Stopień BRAVO odnosi się do zagrożeń związanych z terroryzmem, natomiast stopień CHARLIE-CRP dotyczy cyberterroryzmu. Przede wszystkim jest to sygnał dla służb, aby pozostawały w pełnej gotowości do podjęcia działań.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa alarmuje. W sieci pojawił się fałszywy dokument, zgodnie z którym marszałek województwa podkarpackiego miał wydać zakaz przebywania w trzech powiatach przygranicznych. - Fałszywy dokument jest elementem rosyjskiej operacji dezinformacyjnej - czytamy w specjalnym komunikacie RCB.
Pilny alert RCB dla sześciu miejscowości w województwie opolskim. Woda w kranach nie nadaje się do spożycia. Pod domy podjeżdżają specjale beczkowozy. W wodociągu znaleziono groźną bakterię.
W zeszłą sobotę część Polaków otrzymało tajemniczy alert RCB. Dotyczył on "obiektu powietrznego przypominającego balon", który zmierzał nad Polskę z kierunku Białorusi. Odczytali go mieszkańcy województw: kujawsko-pomorskiego, pomorskiego i zachodniopomorskiego. Następnego dnia w Biskupicach na jedno z pól spadł niezidentyfikowany obiekt. Czy jest on związany z rządowym ostrzeżeniem?
Polacy otrzymują od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa niepokojącego SMS-a. Wiadomość dotyczy “obiektu powietrznego przypominającego balon”. Obiekt wleciał nad Polskę z Białorusi. Alert RCB obowiązuje na terenie aż trzech województw. Jeśli ktoś znajdzie białoruski balon, pod żadnym pozorem nie powinien go dotykać. Służby przekazały konkretne zalecenia.
Alert RCB pilnie trafia na telefony kolejnych tysięcy Polaków. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega i informuje, że w różnych częściach kraju może dojść do nietypowych scen. Nie należy jednak panikować. W aż 8 województwach odbędą się ćwiczenia antyterrorystyczne.
Po wczorajszym (17 kwietnia) alercie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, wystosowanym do mieszkańców Warszawy, dzisiaj podobna wiadomość trafiła do osób przebywających na terenie Łodzi oraz Poznania. Chodzi o zaplanowane ćwiczenia antyterrorystyczne.
Mieszkańcy stolicy otrzymali alerty RCB, powinni też spodziewać się utrudnień w komunikacji miejskiej. O co chodzi? Dziś (17.04) w Warszawie rozpoczną się ćwiczenia dowódczo-sztabowe z zakresu reagowania kryzysowego. Należy zachować spokój i stosować się do zaleceń służb.
Eksperci IMGW wydali ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego stopnia oraz prognozę zagrożeń. W niektórych regionach kraju będzie można odczuć przyjemne ciepło, ale synoptycy uczulają przed wichurami osiągającymi do 120 km/h i opadami deszczu, deszczu ze śniegiem oraz śniegu. Dla mieszkańców kilku województw zostały wydane pilne alerty.
Mieszkańcy czterech powiatów otrzymali alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Ostrzeżenie dotyczy jakości powietrza. W powiatach: radomszczańskim (woj. łódzkie), starachowickim (woj. świętokrzyskie), Gliwice (woj. śląskie) i Krosno (woj. podkarpackie) prognozuje się przekroczenie poziomu alarmowego dla pyłu PM10.
Nad Polskę nadciąga niezwykle niebezpieczny cyklon o nazwie Ulf, który przyniesie wraz z sobą niezwykle niebezpieczny i porywisty wiatr. Według prognoz IMGW w kulminacyjnym momencie na pomorzu porywy mogą osiągać prędkość nawet 125 km/h. RCB rozesłało alerty na terytorium całego kraju i przestrzega przed przerwami w dostępie do prądu. Swój apel wystosowały również w wielu miejscach władze lokalne.
Ze względu na intensywny atak zimy w naszym kraju, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega mieszkańców kilku województw o trudnych warunkach pogodowych. "Jeśli możesz, zostań w domu" apeluje RCB. Jest też alert lawinowy w obszarze tatrzańskim.
Zły stan jakości powietrza w okresie zimowym to dla wielu mieszkańców południowej Polski coroczne utrapienie. Dzisiaj stężenie smogu okazało się na tyle silne, że wiele osób przebywających w powiecie żywieckim, tuż przy granicy z Czechami, otrzymało sms z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa zachęcający do pozostania w domu.
Mieszkańcy południa Polski otrzymali rządowe alerty, przestrzegające ich przed złą jakością powietrza. W wysłanym komunikacie, RCB zaleca wstrzymanie się z jakąkolwiek aktywnością na zewnątrz w związku z wysokim stężeniem pyłu zawieszonego PM10.
Mieszkańcy Gdyni oraz Sopotu mogli otrzymać w ostatnich godzinach nietypowy alert z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Ma on bezpośredni związek z prowadzonymi działaniami przy neutralizacji niewybuchów pochodzących z okresu II Wojny Światowej, odnalezionych w Zatoce Gdańskiej. W związku z prowadzonymi działaniami, od wtorku, 4 października obowiązuje zakaz wchodzenia do wody na odcinku Babie Doły-Sopot, a także przebywania na tarasach, balkonach czy chodnikach w promieniu 750 metrów od prowadzonych prac. Mieszkańcy Gdyni oraz Sopotu zostali także poinformowani o kontynuacji prac przy neutralizacji niewybuchów w środę, 5 października.
Nawet nowe telefony będą trafiać do nas z zainstalowanymi dwoma rządowymi aplikacjami (Regionalny System Ostrzegania oraz Alarm112)? Tego chce władza, ale branża teleinformatyczna alarmuje, że jest to nie tylko trudne do wykonania, ale i drogie przedsięwzięcie. - Mielibyśmy otwierać pudełka ze smartfonami, by zainstalować na nich rządowe aplikacje? - pyta oburzony pomysłem przedstawiciel dużych sieci handlowych. W PiS uspokajają, ale humory ich nie opuszczają.Alert RCB to według rządu zbyt mało, by Polacy mogli spać spokojnie. Siedzący na ul. Wiejskiej politycy wymyślili, że należy rozważyć nałożenie na sprzedawców i producentów zupełnie nowego obowiązku.Regionalny System Ostrzegania (RSO) oraz Alarm112 to dwie aplikacje rządowe, które według projektu nowych przepisów miałyby być instalowane w każdym sprzedawanym telefonie. Rząd chce kontrolować nas jeszcze bardziej? Może jednak liczy się bezpieczeństwo, ale władza wybrała przymus jako formę przekonania do instalacji rządowych programów.
RCB wydało pilny komunikat w związku ze stopniami alarmowymi BRAVO i CHARLIE CRP. Te stopnie związane są z działaniami służb na terenie kraju i wiążą się m.in. z możliwymi różnego rodzaju atakami. W tym wypadku chodzi o ciągłe zagrożenie ze strony Rosji. Od lutego w internecie szerzy się dezinformacja związana z działaniami rosyjskich trolli i służb, które zakłamują wydarzenia w Ukrainie i szerzą fałszywe informacje o tym, co dzieje się w kontekście konfliktu. Jest to niebezpieczne również dla Polski.
We wtorek niemalże nad całą Polską znów wystąpią gwałtowne burze, którym towarzyszyć będą ulewne deszcze, wyładowania atmosferyczne oraz gdzieniegdzie grad. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia, stosowny alert rozesłało także Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Dodatkowo, do końca tygodnia nie odpuści także palący skwar.Wtorek to już kolejny z rzędu dzień z dynamiczną pogodą, która da się we znaki mieszkańcom Polski. Po będącym istnym pogodowym rollercoasterem długim sierpniowym weekendzie, ktory nie każdemu dał możliwość odpoczynku na łonie natury, nadal zmagamy się z niebezpiecznymi zjawiskami atmosferycznymi, które przynosi przechodzący nad krajem front burzowy.