Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Skandal w Dąbrowie Górniczej. Parafianie podjęli bardzo ważną decyzję
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 03.10.2023 09:58

Skandal w Dąbrowie Górniczej. Parafianie podjęli bardzo ważną decyzję

bazylika
Google Maps, Pixabay/@Senley

Echa seksualnego skandalu w Dąbrowie Górniczej z udziałem księdza Tomasza Z. wciąż nie milknął. Parafia przeżywa teraz bardzo trudny okres. Kolejny cios otrzymała właśnie od lokalnych wiernych, którzy zdecydowali się podjąć stanowczą decyzję.

Skandal w Dąbrowie Górniczej. Rodzice zdecydowali

Rodzice dzieci przygotowujących się do pierwszej komunii w Dąbrowie Górniczej nie chcą, aby którykolwiek ksiądz z parafii, gdzie odbyła się seksualna impreza, przygotowywał ich pociechy do tego sakramentu. Zdecydowali się przenieść uroczystość do innych parafii. Swoje powody argumentują jednak bardzo jednoznacznie.

Do pierwszej komunii w parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej przygotowywali się m.in. uczniowie szkół podstawowych nr 6, 7 i 10 oraz Katolickiej Szkoły Podstawowej.

ZOBACZ TAKŻE: Ksiądz miał bić i wyzywać ministranta. Zdumiewająca reakcja kurii
 

Anita Werner zakończyła "Fakty" TVN w nietypowy sposób. Widzowie nie mogli się tego spodziewać

Rodzice nie chcą posyłać swoich dzieci do sakramentu komunii w tej parafii

Kiedy seksualny skandal z księdzem Tomaszem Z. ujrzał światło dzienne, niektórzy rodzice już wtedy zapowiadali, że stracili zaufanie do parafii i księdza proboszcza i nie chcą, by pierwsza komunia ich dzieci odbyła się w tej parafii. - Kiedy pojawiły się pierwsze pogłoski o sprawie, rodzice zaczęli snuć domysły, że uczestnikiem orgii, a zarazem ofiarą księży mogło być dziecko. To oczywiście tylko plotki, ale w takich sytuacjach ludziom uruchamia się wyobraźnia, zwłaszcza jeśli dotyczy osoby, która miała tak bliski kontakt z ich dziećmi - powiedziała mama ucznia SP nr 7 w Sosnowcu w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". - 17 września delegacja rodziców była u proboszcza. Dopytywaliśmy o to, co zdarzyło się na parafii. Ks. Stasiak nie odpowiedział, nie potraktował nas poważnie - dodaje inna z matek.

Rodzice postawili ultimatum: poślą dzieci do pierwszej komunii w dąbrowskiej bazylice, pod warunkiem że przygotowania do uroczystości i samą uroczystość poprowadzą inni księża - twierdzi  "Wyborcza".

Rodzice argumentują swoją decyzję

Jedna ze szkół przeniosła swoją uroczystość do parafii w Wojkowicach, inna grupa zgłosiła się z pytaniem do parafii św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej-Gołonogu. Rodzice tłumaczą się ze swojej decyzji. - Przykro nam, że tak wyszło. Nasza bazylika jest wspaniałym zabytkiem i dzieci miałyby tutaj piękną oprawę dla swojego sakramentu. Niezręcznie nam też będzie wyjaśnić to wszystko dzieciom. Zastanawiam się, jak wytłumaczyć córce, dlaczego będzie miała komunię w innym kościele. Ale nie wyobrażam sobie, żebyśmy mieli przejść nad tą sprawą do porządku dziennego i posłać dzieci do komunii w bazylice - wyjaśniają rodzice.

ZOBACZ TAKŻE: Zaskakujące doniesienia po orgii na parafii. "Bardzo przeżywa zaistniałą sytuację"
 

- Dobrym zwyczajem duszpasterskim jest, aby dziecko przygotowujące się do I komunii świętej odbywało swoją formację przed przyjęciem tego sakramentu w parafii miejsca zamieszkania. Jednakże rodzice, uwzględniając dobro duchowe swojego dziecka, mogą podjąć decyzję o odbyciu jego formacji i przystąpieniu do I komunii świętej w innej parafii. Cieszymy się, że rodzice stawiają sobie za cel jak najlepsze przygotowanie ich dzieci do tego sakramentu - przekazał ks. Przemysław Lech, rzecznik diecezji sosnowieckiej, pytany o tę decyzję.

Źródło: Gazeta Wyborcza