Nietypowa scena w "Faktach" TVN. Anita Werner nie miała litości dla polityka
Za nami kolejny burzliwy dzień w polskiej polityce. Mimo wielu poważnych wydarzeń, w środowym wydaniu ”Faktów” nie zabrakło humorystycznego akcentu. Wszystko za sprawą jednego z polityków Prawa i Sprawiedliwości, Sebastiana Kalety. Anita Werner nie pozostawiła na nim suchej nitki. ”Biedny nie może sobie poradzić…” – mówiła, zapowiadając poświęcony posłowi materiał.
Najnowsze wydanie ”Faktów”. Anita Werner zadrwiła z polityka PiS
Punktualnie o 19 widzowie TVN-u mogli zobaczyć najnowsze wydanie ”Faktów”, w którym jednym z głównych tematów były ostatnie wydarzenia na polsko-białoruskiej granicy. W środę na miejscu zjawił się premier Donald Tusk, który zapowiedział przywrócenie strefy buforowej.
W programie znalazło się także wspomnienie o przesłuchaniu Mateusza Morawieckiego przed sejmową komisją śledczą ds. afery wizowej. Mimo wielu, poważnych wydarzeń minionego dnia, w ”Faktach” nie zabrakło humorystycznych materiałów. Jeden z nich został poświęcony kandydatowi PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego, który w jednym ze swoich ostatnich postów w mediach społecznościowych żalił się na nowe przepisy. Anita Werner nie gryzła się w język.
ZOBACZ: Donald Tusk zwołał konferencję przy granicy. Padła kluczowa deklaracja
Lepiej sprawdzać konto w najbliższych dniach. Wielu Polaków otrzyma spory przelew z ZUSAnita Werner nie mogła się powstrzymać: ”Biedny nie może sobie poradzić”
W Sejmie poruszenie, trzeba pomóc koledze. Biedny nie może sobie poradzić z odkręceniem butelki. Pomoc napływa ze wszystkich stron i partyjne barwy nie mają znaczenia. To Sebastian Kaleta miał problem z plastikową nakrętką. Z tym, że jest połączona z butelką i z tym, że jest to pomysł Unii. Umknęło mu tylko, że sam ten pomysł poparł – wyjaśniła prowadząca ”Faktów”.
Następnie mogliśmy zobaczyć nie tylko trudności posła PiS z użytkowaniem plastikowej butelki, ale także odpowiedzi polityków. Swojej pomocy udzielił m.in. wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek.
O wiele mniej wyrozumiała dla Sebastiana Kalety była posłanka Lewicy, Anna Maria Żukowska.
Chłopie, ja w liceum otwierałam butelkę piwa zębami, Płatku Śniegu Ty. Dasz sobie radę z nakrętką wody mineralnej. Uwierz w siebie – zachęcała polityczka.
ZOBACZ: Wystarczyło kilka minut i ulice zamieniły się w rwące potoki. Polskie miasto pod wodą
”Fakty” przypominają o dyrektywie plastikowej. Zmiany wejdą w życie już 1 lipca
Niektórzy widzowie z pewnością uśmiechnęli się podczas emisji materiału, który miał także walor edukacyjny. Dyrektywa SUP (Single Use Plastic), zwana inaczej plastikową, to akt prawny Unii Europejskiej, który dotyczy ograniczenia użycia jednorazowego tworzywa sztucznego. Znalazła ona swoje odzwierciedlenie w polskim prawie jeszcze w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości. Ustawa zacznie obowiązywać od 1 lipca 2024 roku – od tego dnia wszystkie wprowadzone do sprzedaży produkty w butelkach i kartonach będą musiały posiadać fabrycznie przytwierdzoną nakrętkę.