Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Najbliżsi 8-letniego Kamilka mają ważną prośbę. Nowy komunikat ws. pogrzebu
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 11.05.2023 16:09

Najbliżsi 8-letniego Kamilka mają ważną prośbę. Nowy komunikat ws. pogrzebu

Kamil z Częstochowy nekrolog
Facebook/Przyjaciele Kamilka z Częstochowy/Piotr Kucharczyk, Pixabay/goszka

Pogrzeb skatowanego przez ojczyma Kamilka z Częstochowy odbędzie się w sobotę (13.05). Początkowo proszono, by na ceremonię przynieść zabawki i baloniki. Teraz jednak zmieniono decyzję, co uzasadniono względami praktycznymi. Piotr Kucharczyk, który od początku angażował się w pomoc chłopcu, zaapelował, aby nie przynosić żadnych zabawek ani maskotek. Wystarczy, że każdy przyniesie białą różę i znicz.

8-letni Kamilek z Częstochowy nie żyje

Tragedią 8-letniego Kamilka od wielu tygodni żyje cała Polska. Chłopiec został skatowany przez ojczyma na początku kwietnia. Dawidowi B. prokurator zarzucił, że usiłował pozbawić życia 8-latka, polewając go wrzątkiem i umieszczając na rozgrzanym piecu węglowym. Zatrzymano też biernych wobec tego bestialstwa: matkę 8-latka, Magdalenę B., ciotkę skatowanego dziecka, Anetę J., która nie zaalarmowała nikogo, kiedy Kamilkowi działa się krzywda, a także jej męża, Wojciech J., który nie udzielił pomocy chłopcu.

Skatowanie, którego doświadczył, nie było jednorazową sytuacją . Kamil przez pewien czas chodził do szkoły ze złamaną ręką. Wiadomo, że to Dawid B. połamał chłopcu rękę i pozostałe kończyny i przypalał go papierosami. 

Niestety, 8 maja po tygodniach ciężkiej walki o życie, Kamilek zmarł. Ceremonia pogrzebowa odbędzie się w najbliższą sobotę 13 maja na cmentarzu w Częstochowie.

Wujek 8-letniego Kamilka tłumaczy się po jego śmierci. Trudno uwierzyć, co powiedział

Nie żyj 8-letni Kamilek. Początkowo apelowano o przynoszenie zabawek i baloników

Piotr Kucharczyk był pierwszą osobą, która przekazała informacje na temat pogrzebu. Od pierwszych dni, kiedy sprawa stała się nagłośniona, mężczyzna mocno zaangażował się w pomoc dla Kamila i jego rodziny. Pomimo że nie był z kręgu bliskich, poczuł potrzebę niesienia pomocy. Na swoich profilach na mediach społecznościowych początkowo apelował o drobne prezenty dla Kamila, takie jak maskotki i baloniki, aby jak najlepiej upamiętnić zmarłego. Kucharczyk wspominał również o zabawkach dla rodzeństwa 8-latka.

- Dla Kamilka przynieście kolorowe baloniki z helem, które wspólnie puścimy w niebo oraz misie, które Kamilek kochał, aby mu je położyć na grobie. Dziękuję. Jeśli ktoś chciałby też przynieść zabawki dla Fabianka i jego rodzeństwa, to też można - pisał wcześniej mężczyzna.

Nie żyje 8-letni Kamilek. Bliscy proszą o znicze i białe róże

Na grupie "Przyjaciele Kamilka z Częstochowy" pojawił się nowy komunikat dotyczący pogrzebu. Piotr Kucharczyk poprosił, aby nie przynosić żadnych zabawek ani maskotek na uroczystość. Wystarczy, że każdy przyniesie białą różę i znicz. Kucharczyk wyjaśnił, że zabawki są zbędne, ponieważ nie ma jak ich przewieźć. Aktualnie ani brat Kamila, ani inni podopieczni ośrodka nie byliby w stanie z nich skorzystać. Jednocześnie mężczyzna zapewnił, że w najbliższym czasie zostanie zorganizowana inna akcja, w której będzie można włączyć się w pomoc dla Kamila i jego rodziny.

- Najbliżsi Kamilka proszą o jedną białą różę i jedną lampkę od osób, które chcą coś podarować, zamiast misiów i zabawek. Obiecuję, że zorganizujemy wspólnie coś specjalnego dla dzieci z ośrodka, już wkrótce! Info podam na grupie w przyszłym tygodniu - napisał Kucharczyk.

Źródło: Piotr Kucharczyk/Facebook