Kryzys na granicy. Duchowni napisali list do prezydenta

Duchowni w liście do Dudy: na polskich granicach rozgrywa się tragedia

Przedstawiciele katolicyzmu, protestantyzmu, judaizmu i religii muzułmańskiej wystosowali wspólny apel do prezydenta Andrzeja Duda. Pod listem podpisali się ks. bp Krzysztof Zadarko, ks. bp Jerzy Samiec, rabin Michael Schudrich i mufti Tomasz Miśkiewicz.

W piśmie duchowni podkreślają, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej przypomina kryzys humanitarny. Ich zdaniem dochodzi do systematycznego łamania praw człowieka.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

"Na polskich granicach ludzie cierpią i umierają. Jako duchowni trzech wyznań abrahamowych i jako polscy obywatele nie możemy pogodzić się z tym, że na naszych oczach rozgrywa się taka tragedia - katastrofa humanitarna", czytamy w liście duchownych. Następnie podkreślili, że działania podejmowane przy granicy "naruszają drastycznie prawa i boskie, i ludzkie". 

Duchowni domagają się spotkania z prezydentem, a obywatele protestują

Przedstawiciele trzech wyznań zaproponowali prezydentowi spotkanie. Ich zadaniem dzięki konsultacjom uda się wspólnie wypracować odpowiednie mechanizmy działania przy granicy.

Duchowni zaznaczyli, że przyjęte rozwiązania nie mogą stanowić "uszczerbku dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej i jej obywateli". Jednak w ich ocenie nadszedł czas, aby "pochylić się nad losem tych, którym grozi śmierć i okazać im solidarność, jak ludzie ludziom".

Organizacja, która opublikowała treść listu duchownych, zachęca także do udziału w protestach i koncertach. Manifestacja pod hasłem "Żaden człowiek nie jest nielegalny" rozpoczęła się w sobotę o godz. 14:00 w Warszawie, o czym można przeczytać tutaj. Protestują także inne miasta m.in. Kraków czy Wrocław.

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej

W związku z tym, że dziennikarze mają ograniczony dostęp do pasa granicznego, liczba ofiar kryzysu migracyjnego nie jest znana. W ostatnich dniach opinię publiczną poruszyły informacje na temat zmarzniętego mężczyzny i znalezionej w lesie Kurdyjki, która zmarła w szpitalu. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.

Choć od największej próby sforsowania polskiej granicy minął już miesiąc, to Straż Graniczna nieustannie rejestruje kolejne incydenty. Minionej doby 41 osób próbowało nielegalnie przekroczyć granicę. 

W piątek 10.12 granicę🇵🇱🇧🇾próbowało przekroczyć 41 osób #FunkcjonariuszeSG wydali 10 postanowień o opuszczeniu terytorium RP.

Na odcinku ochranianym przez placówkę SG w Czeremsze grupa 28 cudzoziemców siłowo forsowała granicę.#NaStraży pic.twitter.com/oShLdtS3gh

— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) December 11, 2021

Kryzys rozpoczął się w sierpniu. 2 września polski rząd wprowadził 30-dniowy stan wyjątkowy w 183 miejscowościach w woj. podlaskim i lubelskich. Po upływie tego czasu ograniczenia zostały wydłużone o kolejne 60 dni.

Jednak prawo nie zezwala na dalsze przedłużenie stanu wyjątkowego. W związku z tym została przyjęta nowelizacja ustawy o ochronie granicy, na mocy której minister spraw wewnętrznych i administracji może wydawać rozporządzenia m.in. o czasowym zakazie przebywania na terenie nadgranicznym.

Mariusz Kamiński wydał takie rozporządzenie na początku grudnia, choć eksperci mają wątpliwości co do prawnego umocowania tej decyzji, o czym pisaliśmy tutaj. W rezultacie ograniczenia mają obowiązywać od 1 grudnia 2021 r. do 1 marca 2022 r. w tych samych miejscowościach, które wcześniej były objęte stanem wyjątkowym.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Łukaszenka wprowadza od 1 stycznia zakaz importu. Polska na liście państw

• Jacek Kurski nie wyemituje serialu z Maciejem Stuhrem. Publiczne pieniądze wyrzucone w błoto

• Groźnie wyglądające zdarzenie na cmentarzu. Kobieta wpadła do studni

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: Facebook, Twitter