Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Ciemne chmury nad Jackiem Kurskim. Nowy rząd szykuje przykrą niespodziankę
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 27.10.2023 11:46

Ciemne chmury nad Jackiem Kurskim. Nowy rząd szykuje przykrą niespodziankę

Jacek Kurski
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Dla idącej po władzę opozycji były prezes TVP Jacek Kurski to jeden z kluczowych polityków PiS do rozliczenia. Dzisiaj ma on intratną posadę w Banku Światowym dzięki prezesowi NBP Adamowi Glapińskiemu i tylko on może go pozbawić tego stanowiska. Według informacji Business Insider Polska istnieje jednak sposób, aby ograniczyć władzę szefa NBP i otworzyć drogę do odwołania Jacka Kurskiego. Żeby plan się powiódł, opozycja musi najpierw stworzyć rząd.

Opozycyjny rząd uderzy w Jacka Kurskiego

Jacek Kurski zaliczył naprawdę miękkie lądowanie. Podczas gdy jego byli partyjni koledzy martwią się o swoje dalsze losy po przegranej Zjednoczonej Prawicy w wyborach, dawny prezes TVP siedzi wygodnie w Waszyngtonie, dzierżąc intratną posadę w Banku Światowym.

Kurski za oceanem jest już od grudnia 2022 roku i dzięki decyzji prezesa NBP Adama Glapińskiego zarabia ok. miliona złotych rocznie. To nagroda za to, że na przestrzeni lat stworzył z mediów publicznych prawdziwą tubę propagandową PiS.

Medal ma jednak także i drugą stronę, bowiem dla mającej przejąć władzę opozycji, Jacek Kurski jest jedną z tych postaci, które jako pierwsze zasługują na sprawiedliwe rozliczenie. I jak donoszą media, te ma być wyjątkowo bolesne. Nowy rząd już pisze ponoć plany eksmisji byłego prezesa TVP ze stolicy USA.

Gdzie jest Grzegorz Borys? Byli sąsiedzi ujawnili nieznane fakty, tego nikt się nie spodziewał

Kurski może stracić posadę w Banku Światowym

Jeszcze do niedawna wydawało się, że pozycja Jacka Kurskiego jest niezachwiana, a jej gwarantem jest właśnie wspomniany Adam Glapiński. To do jego kompetencji należy wskazanie reprezentanta w Banku Światowym i jego ewentualnego odwołania.

Jak w każdym przepisie, również i w tym znajduje się jednak pewna furtka, która umożliwia nowemu rządowi spacyfikować działania prezesa NBP, a tym samym ingerować w jego niektóre decyzje.

ZOBACZ: Prezydent Andrzej Duda ze specjalnym oświadczeniem. Podsumował przeprowadzone konsultacje, podał ważną datę

Portal Business Insider podaje, że powyborczy rząd mógłby przygotować nową uchwałę i zmienić obecny stan, w którym to prezes NBP reprezentuje Polskę w Banku Światowym.

- Różne rozwiązania są już analizowane - mieli usłyszeć dziennikarze BI w kręgach obecnej opozycji.

Opozycja zacznie od rozliczeń

Operacja na pewno będzie wymagała delikatności, bo w Banku Światowym może wywołać niemały wstrząs. Inna rzecz, że niewykluczone, iż i Waszyngton ucieszyłby się z utrącenia Kurskiego, który zdaniem wielu komentatorów, i wbrew samym twierdzeniom byłego prezesa TVP, kompetencji nie ma zbyt wielu.

Oczywiście, nowy rząd, próbując odebrać kompetencje Glapińskiemu, rozpętałby zapewne zaciętą wojnę z NBP, ale ta i tak wydaje się być nieunikniona.

ZOBACZ: To koniec 13. emerytury? Stanowcze słowa na temat przyszłości dodatku dla seniorów

Przypomnijmy także, że Koalicja Obywatelska w swoich 100 konkretach zapisała nawet rozliczenie Adama Glapińskiego “za zniszczenie niezależności NBP i brak realizacji podstawowego zadania NBP, jakim jest walka z drożyzną”. W spekulacjach pojawiała się nawet możliwość postawienia prezesa NBP przed Trybunałem Stanu.

Źródło: Business Insider