Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Ciało kobiety w rzece. Znali ją wszyscy mieszkańcy
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 15.02.2024 20:39

Ciało kobiety w rzece. Znali ją wszyscy mieszkańcy

policja
Policja Małopolska

Porażające odkrycie w rzece w Zubrzycy Dolnej. W czwartek (15 lutego) przypadkowa osoba natknęła się na leżące w wozie zwłoki kobiety. Zmarła to doskonale znana lokalnej społeczności 49-latka. Mieszkańcy miejscowości są w szoku.

Zwłoki 49-latki w rzece w Zubrzycy Dolnej

Niewielka Zubrzyca Dolna (woj. małopolskie) od kilku godzin żyje szokującym odkryciem, jakiego dokonano w czwartek (15 lutego) przed południem. Jak podają lokalne media, w przepływającym przez miejscowość potoku Zubrzyckim przypadkowa osoba odkryła zwłoki kobiety.

Na miejsce wezwano służby, a policja szybko ustaliła tożsamość denatki. Okazało się, że to 49-letnia okoliczna mieszkanka. Na razie nie wiadomo, czy do jej śmierci przyczyniły się osoby trzecie. Policja i prokuratura badają przebieg minionych zdarzeń.

Seniorzy powinni uważać. Można stracić część emerytury, chodzi o limity

Zmarła kobieta była doskonale znana z działalności społecznej

Serwis 24tp.pl zauważa, że wskazany odcinek rzeki należy do spokojnych, a na brzegu stoi mały drewniany domek letniskowy. Ciało miało zostać znalezione nieopodal znajdującego się tam również pomostu.

Mieszkańcy Zubrzycy Dolnej są wstrząśnięci, bo przeważająca większość dobrze znała zmarłą 49-latkę. Kobieta aktywnie działała na rzecz lokalnej społeczności. Niedawno zaangażowała się nawet w wydanie książki o miejscowości.

Sama przekazywałam jej zdjęcia do tej książki, pojęcia nie mam jak do tego doszło - powiedziała serwisowi jedna z mieszkanek.

Tragiczny finał poszukiwań 22-latki z Jarocina

Tragicznie zakończyły się także poszukiwania 22-latki z Jarocina. Zwłoki zaginionej znaleziono w walentynkowy wieczór w kompleksie leśnym przy u. Wojska Polskiego.

Policja ujawniła, że w kilkanaście godzin wcześniej partner kobiety poprosił służby o pomoc w jej zlokalizowaniu, bo nie było jej w mieszkaniu i nie odbierała telefonu. Poszukiwana miała udać się do lekarza.

Do akcji użyto specjalistycznego sprzętu sprowadzonego z Poznania, dzięki czemu namierzono aparat 22-latki. Niestety, na uratowanie jej życia było już za późno. Wstępnie wykluczono, by do jej zgonu przyczyniły się osoby trzecie.

Źródło: 24tp.pl, jarocinska.pl