11 listopada. Mateusz Morawiecki opublikował film. Niespodziewanie zgodził się z Donaldem Tuskiem
Mateusz Morawiecki zabrał głos z okazji 11 listopada. Niespodziewanie szef rządu PiS przemówił jednym głosem z Donaldem Tuskiem. Niemniej to rodzina otrzymała najwięcej uwagi ze strony premiera. Polityk zdradził, jak co roku wygląda jego celebrowanie Narodowego Święta Niepodległości.
Mateusz Morawiecki stanął na tle biało-czerwonej flagi i z okazji 11 listopada zwrócił się do Polaków. Zaskoczeniem była insynuacja, gdzie szef rządu PiS przyznaje, iż dzień niepodległości nie wygląda tak, jak powinien.
- 11 listopada jest świętem podniosłym, ale chyba czas najwyższy by stał się świętem radosnym - słyszmy na specjalnym filmie opublikowanym w piątek przed południem przez Mateusza Morawieckiego.
11 listopada. Mateusz Morawiecki opublikował specjalny film
Chociaż 11 listopada to święto niepodległości to Mateusz Morawiecki postanowił skupić się na rodzinie. Premier kilkukrotnie podkreślił jej wagę, jednak nie zabrakło także znaczących słów.
- Dzięki niepodległości możemy być sobą, cieszyć się wolnością, planować przyszłość na własnych zasadach, po prostu być gospodarzami we własnym domu - wyliczał Mateusz Morawiecki na początku nagrania.
Polacy dowiedzieli się, że nie tylko 1 listopada to czas, gdy rodzina znajduje się w centrum zainteresowania Mateusza Morawieckiego. Dodatkowo premier wyjaśnił, że w dzień niepodległości pod pojęciem "rodziny" kryją się nie tylko ludzie związani z nami więzami krwi.
- Święto niepodległości zawsze spędzam z rodziną... z żoną i z dziećmi, bo to przede wszystkim święto rodzinne - powiedział Mateusz Morawiecki. - Naród to także wielka rodzina - dodał natychmiast.
Piekło zmarzło, Mateusz Morawiecki zgodził się z Donaldem Tuskiem
Chociaż cudy to domena świąt Bożego Narodzenia to 11 listopada 2022 r. zapisze się w kalendarzu na czerwono. Mateusz Morawiecki i Donald Tusk zgadzają się w kwestii jedności Polaków.
- W naszym kraju jak w rodzinie, każdy z nas jest różny, ale pod biało czerwoną flagą potrafimy być jednością - mówił w specjalnym nagraniu Mateusz Morawiecki. Natomiast Donald Tusk w opublikowanym rano filmie wyjaśniał, że "biało czerwony sztandar i orzeł biały nie są po to, by ludzi dzielić". - W ten dzień wszyscy powinniśmy na siebie patrzeć z życzliwością i wspólnie się cieszyć - dodawał lider PO. Podobieństwo słów byłego i obecnego premiera jest uderzające.
Mateusz Morawiecki zadał rodakom "pracę domową" na 11 listopada
Premier nie krył dumy z faktu masowego celebrowania przez Polaków rocznicy odzyskania niepodległości. - 11 listopada Polska zawsze jest najpiękniejsza - mówił Mateusz Morawiecki, a na ekranie pojawiły się flagi.
Naród to także wielka rodzina, dlatego czas najwyższy, żeby 11 listopada stał się świętem nie tylko podniosłym, ale i radosnym, bo dzięki niepodległości możemy być sobą i cieszyć się wolnością.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) November 11, 2022
🇵🇱♥️ #KochamPolskę #11listopada pic.twitter.com/vUBWb8FQea
Nie zabrakło kolejnego odniesienia do rodziny. - Kiedy patrzę na dzieci, które śpiewają hymn i machają flagami, to wiem, że Polska nam się udała. Nawet jeśli ma wady, to jest największą wartością, dla której warto żyć i warto pracować - przekazał szef rządu PiS.
Na koniec nagrania opublikowanego 11 listopada premier zwrócił się do rodaków. Zadał pytanie dotyczące powodów miłości do Polski. - Nagrajcie własne odpowiedzi na to pytanie i opublikujcie je na swoich profilach - zachęcił Mateusz Morawiecki. Odpowiecie na wezwanie premiera?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: goniec.pl
