Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Premier Morawiecki zabrał dzieci do Palmir. Chce upamiętnić ofiary niemieckich zbrodni
Irmina Jach
Irmina Jach 30.10.2022 21:14

Premier Morawiecki zabrał dzieci do Palmir. Chce upamiętnić ofiary niemieckich zbrodni

Premier Morawiecki zabrał dzieci do Palmir
KENZO TRIBOUILLARD/AFP/East News

Mateusz Morawiecki zabrał dzieci do Palmir, wsi na obrzeżach Puszczy Kampinowskiej, gdzie pomiędzy grudniem 1939 roku a lipcem 1941 roku funkcjonariusze SS i policji niemieckiej rozstrzelali około 1700 Polaków. Rodzina premiera chciała oddać hołd poległym z okazji zbliżającego się dnia Wszystkich Świętych.

Ofiarami zbrodni na palmirskiej "polanie śmierci" byli m.in. więźniowie Pawiaka oraz więzień przy ulicach Daniłowiczowskiej i Rakowieckiej w Warszawie. Wśród zamordowanych znaleźli się przedstawiciele polskiej elity politycznej, intelektualnej i kulturalnej, którzy zostali aresztowani w ramach tzw. akcji AB.

W okolicach "polany śmierci" pracownikom PCK udało się odnaleźć 24 zbiorowe groby, z których wydobyto ponad 1700 ciał ofiar nazistowskiego terroru. W 1948 roku w Palmirach utworzono Cmentarz-Mauzoleum Martyrologii i Męczeństwa Narodu Polskiego, na którym pochowano prawdopodobnie około 2115 osób. W 1973 obok cmentarza otwarto Muzeum Walki i Męczeństwa w Palmirach, które dziś nosi nazwę Muzeum-Miejsce Pamięci Palmiry.

Mateusz Morawiecki zabrał dzieci do Palmir. Uczcił pamięć ofiar nazistowskich zbrodni

Z okazji zbliżającego się dnia Wszystkich Świętych miejsce nazistowskich zbrodni odwiedził Mateusz Morawiecki. Premierowi towarzyszyły dzieci i żona. - Razem z rodziną byłem dzisiaj na cmentarzu w Palmirach, w Puszczy Kampinoskiej. To tutaj Niemcy zamordowali na początku wojny ponad dwa tysiące Polaków - napisał szef rządu w mediach społecznościowych. - Odwiedzając groby swoich bliskich pamiętajmy też o grobach tych, którzy walczyli za naszą wolność, za Polskę - zaapelował.

Mateusz Morawiecki udokumentował swoją wizytę, nagrywając film i zamieszczając w sieci serię zdjęć. Na fotografiach możemy zobaczyć premiera i jego rodzinę, którzy zapalają znicze na grobach ofiar, których szczątki spoczywają w Palmirach.

Szef rządu i jego żona zaprowadzili dzieci także do pobliskiego muzeum i zapoznali je z tragiczną historią "polany śmierci".

Artykuły polecane przez Goniec.pl: