Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Wojna w Ukrainie. Jarosław Kaczyński miał być przerażony doniesieniami o inwazji na Ukrainę
Monika Majko
Monika Majko 02.03.2022 18:42

Wojna w Ukrainie. Jarosław Kaczyński miał być przerażony doniesieniami o inwazji na Ukrainę

EN 01514839 0255
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

W czwartek 24 lutego 2022 roku rosyjska armia wkroczyła na Ukrainę. Redakcja serwisu wprost.pl dotarła do informacji o tym, w jaki sposób na informację o wojnie w Ukrainie zareagowali przedstawiciele polskiego rządu.

- Strach nam wszystkim zajrzał w oczy, bo zaczęły płynąć do nas sygnały o najczarniejszym scenariuszu, czyli wojnie na Ukrainie. Od początku tygodnia rozpisywaliśmy zadania dla prezydenta i premiera. Wszystko jest objęte klauzulą bezpieczeństwa - miało przekazać cytowane przez redakcję wprotst.pl źródło.

Wojna w Ukrainie. Reakcja polskiego rządu

Zdaniem informatora serwisu, wiadomość o wydarzeniach w Ukrainie z przerażeniem przyjął także prezes Prawa i Sprawiedliwości oraz wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński. Tuż po zbrojnym ataku Rosjan na Ukrainę polityk pozostawał w stałym kontakcie z szefami służb.

- Jarosław Kaczyński był całą noc na łączach z szefami służb. Zresztą cała Kancelaria Premiera była postawiona na nogi - przekazano w serwisie.

Wojska Władimira Putina od kilku dni prowadzą krwawy ostrzał na terenie Ukrainy. Jeden z informatorów serwisu wprost.pl miał zdradzić redakcji serwisu, że po zbrojnej inwazji Rosji na Ukrainę polski rząd szykował "plany równomiernej odpowiedzi w ramach NATO".

- Polsce nic obecnie nie grozi ze względu na to, że jesteśmy w Sojuszu Północnoatlantyckim. Ale przy samej granicy będzie ostra wojna. Nie wiadomo, jak to się rozwinie - miał zapewniać redakcję wprost.pl polityk związany z rządem.

Wojna w Ukrainie. Zginęło już ponad 2000 cywilów

W Ukrainie wprowadzono stan wojenny, a także ogłoszono powszechną mobilizację. Ukraińcy stawiają opór rosyjskiej armii, która od kilku dni próbuje przejąć kontrolę w największych ukraińskich miastach, w tym stolicy kraju - Kijowie.

Rosyjska armia bombarduje nie tylko infrastrukturę wojskową, ale również budynki cywilne oraz dzielnice mieszkalne. Jak podała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na państwową służbę ds. sytuacji nadzwyczajnych, do tej pory w wyniku rosyjskiego ostrzału zginęło ponad 2000 cywilów.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Wprost