Władimir Putin obrał za cel Bośnię? Rosyjski prezydent chce odnieść jakikolwiek sukces
Władimir Putin ruszy z ofensywą na Bałkany? O prawdopodobnym ziszczeniu się takiego scenariusza jest przekonany amerykański senator Chris Murphy, który twierdzi, że celem Rosji może wkrótce paść Bośnia. Obawy te nie są zresztą nieuzasadnione, biorąc pod uwagę fakt, że Kreml używa wobec kraju analogicznej retoryki, jak w przypadku Ukrainy, a lider bośniackich Serbów to dobry sojusznik rosyjskiego prezydenta.
Wojna w Ukrainie z pewnością nie idzie po myśli Władimira Putina, a nad rosyjskim prezydentem zbierają się każdego dnia coraz gęstsze czarne chmury. Oprócz problemów na froncie, gdzie masowo giną i dezerterują jego żołnierze, dochodzą jeszcze kłopoty zdrowotne, które nie ułatwiają dowodzenia "operacją specjalną".
Nietrudno zauważyć również, że kolejne porażki pchać mają dyktatora do coraz bardziej absurdalnych kroków. Ukraińskie media zaledwie wczoraj donosiły o planach zestrzelenia przez Rosjan pasażerskiego samolotu, tylko po to, by obarczyć winą za tragedię Ukraińców.
Liczne są też niepowodzenia na wschodzie i południu Ukrainy, gdzie wciąż toczą się zacięte walki i gdzie zdesperowany Putin miał wysłać swojego zaufanego sojusznika, jednak ten szybko został ranny i musiał się ewakuować.
Wszystko to sprawiać ma, że jeden z najpotężniejszych światowych liderów szuka pola, na którym odniósłby sukces. W tym właśnie kontekście pojawiają się zaś niepokojące informacje na temat planu zaatakowania Bałkanów, który właśnie miał zrodzić się w jego głowie.
Bośnia na celowniku Kremla
- Jeśli Putin znajdzie się w narożniku (w Ukrainie), będzie szukał innych miejsc, w których może odnieść zwycięstwo. Jednym z nich może być Bośnia - uważa amerykański senator Chris Murphy, cytowany przez "Deutsche Welle".
Choć początkowo wydaje się to być niedorzeczne, biorąc pod uwagę, że Putin nie radzi sobie z Ukrainą, a co dopiero miałby otwierać nowy front walk, wersji takiej nie wykluczał już w marcu także sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, mówiąc o Bośni jako o możliwym celu "dalszej rosyjskiej interwencji".
Złym zwiastunem jest także ton, w jakim wypowiada się Kreml w stosunku do Bośni, łudząco podobny do tego, który zdominował rosyjską narrację przed wojną w Ukrainie. Ambasador Rosji w Sarajewie ostrzegł ostatnio Bośniaków przed zakusami wstąpienia do NATO.
Ponadto, jak zauważają media, Moskwa nie uznaje Wysokiego Przedstawiciela wspólnoty Międzynarodowej ds. Bośni i Hercegowiny, który monitoruje przestrzeganie porozumienia pokojowego.
- Jest jasne, że Rosja otwarcie zerwała z Zachodem w kwestii Bośni – twierdzi Florian Bieber, ekspert ds. Bałkanów na Uniwersytecie w Grazu w Austrii i podkreśla, że "bierność" Zachodu przyczyniła się do niestabilności kraju.
Eksperci zwracają również uwagę na powiązania lidera Serbów bośniacki Milorada Dodika z samym Władimirem Putinem, który wspiera go w separastycznych planach.
Putin zaatakuje Mołdawię?
Nie od dziś wiadomo, że Władimir Putin ma ogromne imperialistyczne ambicje i z chęcią nieprzerwanie powiększałby podległe sobie terytorium. Ukraina, kraje bałtyckie, Polska czy wspomniana Bośnia to nie wszystkie wymarzone kierunki rosyjskiego prezydenta.
Brytyjski dziennik "The Times" dotarł do anonimowego źródła w ukraińskiej armii, które twierdzi, że na Kremlu została podjęta decyzja dotycząca ekspansji na Mołdawię.
- Apetyt Moskwy wciąż rośnie. Teraz jej celem na południu Ukrainy jest dostęp do Naddniestrza, gdzie podobno Rosjanie są uciskani - ostrzegł doradca prezydenta Zełenskiego Mychajło Podolak. Mołdawia, a dokładniej zbuntowane Nadnniestrze, miałoby stanowić nowy front w walce przeciwko Ukrainie. Rosyjska propaganda ma planować wykorzystać tam frustrację rosyjskojęzycznej ludności i podsycać lokalne napięcia. Plan nie został jednak potwierdzony w innych źródłach.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Białoruskie media rozpowszechniają kłamstwa na temat budowy zapory na granicy
Burze, grad, a nawet krupa śnieżna. Nadchodzi gwałtowne załamanie pogody
Matura język angielski 2022 odpowiedzi. Sprawdź, czy zdasz maturę
Źródło: Goniec.pl, Radio ZET