Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Wielka zmiana na grobie Kamilka z Częstochowy. Wszystko tuż przed 1 listopada
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 29.10.2023 21:17

Wielka zmiana na grobie Kamilka z Częstochowy. Wszystko tuż przed 1 listopada

grób Kamilka z Częstochowy
Goniec.pl/Facebook

W niedzielę 29 października na częstochowskim cmentarzu Kule zgromadziły się tłumy. Ludzie przybyli na nekropolię, by wziąć udział w uroczystości odsłonięcia nagrobka i pomnika skatowanego na śmierć przez ojczyma 8-letniego Kamilka. W wydarzeniu udział wzięli m.in. ojciec, brat i macocha chłopca. Nie brakowało wzruszających przemówień i morza łez.

Powstał pomnik ku pamięci 8-letniego Kamilka

Na cmentarzu Kule w Częstochowie, tak jak prawie pół roku temu, również i dziś spotkać można było zalane łzami tłumy. Wśród nich był m.in. pan Piotr Kucharczyk, który od początku był wyjątkowo poruszony historią zmaltretowanego Kamilka, zmarłego 8 maja br.

To właśnie mężczyzna był pomysłodawcą zbudowania pomnika ku czci chłopca i to on mocno zaangażował się we wszystkie prace. Samodzielnie znalazł innych ludzi o wielkich sercach, którzy dołączyli do jego inicjatywy. Efekty ich pracy ujawniono uroczyście w towarzystwie wciąż mierzących się z żałobą bliskich 8-latka. Rezultat przerósł najśmielsze oczekiwania.

Pilny komunikat ws. obławy na Grzegorza Borysa. Nastąpiła ważna zmiana

Poruszająca ceremonia na cmentarzu w Częstochowie

Jak czytamy na łamach “Faktu”, monument poświęcony Kamilkowi wykonany został ze szlachetnego kamienia w białym kolorze. Sama płyta to konglomerat kwarcowo-granitowy, nad nią zaś ustawiona została biała, marmurowa rzeźba chłopca. Wokół postaci rozpościerają się jeszcze skrzydła anioła, jako znak nieustającej ochrony. Obok zamieszczono zdjęcie uśmiechniętego Kamilka.

O ile sam widok pomnika był wyjątkowo wzruszający, o tyle nie zabrakło także innych, chwytających za serce momentów. Już na początku ceremonii zgromadzeni wysłuchali pięknej piosenki napisanej o 8-latku. – Nie miał siły, by opanować łzy, kolejny dzień nie cieszył go i nie czekał na pierwszy promyk słońca – słychać było na całym cmentarzu.

ZOBACZ: Jelenia Góra. Atak nożownika na 80-latkę. Kobieta nie żyje, zatrzymano jedną osobę

Pan Piotr, który ledwo powstrzymywał napływające do oczu łzy, mówił w trakcie drżącym głosem, że wolałby urządzać Kamilkowi pokój, a nie troszczyć się o nagrobek - To nie jest miejsce dla ośmioletniego chłopca, za wcześnie – wskazywał.

Dzieło Kamilka będzie kontynuowane

Przy nowopowstałym grobie nie zabrakło ojca Kamilka i jego partnerki. Oboje praktycznie cały czas płakali. Na cmentarzu obecni byli ponadto 7-letni brat chłopca, Fabianek, a także przyrodnia siostra Magdalena.

ZOBACZ: Gdynia. Ciało noworodka w worku na balkonie. Są wyniki sekcji zwłok

Kamilek często mi się śni i prosi, by go zabrać – mówił “Faktowi” przejęty Artur Topól, dodając, że dziękuje wszystkim za pomoc.

Jednocześnie pan Piotr apelował do zebranych, by nigdy nie zapominali o dzieciach-ofiarach przemocy psychicznej i fizycznej. Na koniec stwierdził także, że dzieło Kamilka trwa dalej, a jego wyrazem mają być fundacja, która wkrótce zostanie otwarta oraz tomik poezji “Niemy krzyk” autorstwa Piotra Malaciny.

Źródło: Fakt