USA: Strażacy pojechali na akcję, doszło do bijatyki. Nagranie w sieci
Kuriozalne nagranie z USA obiegło internet. Strażacy z Waszyngtonu zostali wezwani do wypadku samochodowego. Nikt się nie spodziewał, że na miejscu wywiąże się udziałem sześciu mundurowych. Na nagraniu widać, jak strażacy kopią mężczyznę.
Strażacy przyjechali do wypadku, skończyło się bójką
We wtorek (25.04) wieczorem czasu lokalnego strażacy przyjechali na jedną z waszyngtońskich ulic, na której doszło do wypadku samochodowego. To jednak nie bohaterska akcja trafiła na medialne nagłówki.
W sieci pojawiło się nagranie dokumentujące, jak strażacy biją i kopią leżącego na ziemi mężczyznę. Na filmie słychać krzyki. - Działania przedstawione na wideo są całkowicie nie do przyjęcia - oświadczyli przedstawiciele straży pożarnej z Waszyngtonu. Co się stało?
Skandal na pogrzebie w polskim mieście. Chcieli pochować złą osobęZwiązek zawodowy broni kolegów
Zgodnie z wersją zdarzeń zaprezentowaną przez związkowców, w momencie, gdy strażacy udzielali pomocy na miejscu wypadku, zostali brutalnie zaatakowani. Musieli bronić siebie oraz poszkodowanego przed napastnikiem. Związek zawodowy strażaków DC Firefighters Association tłumaczy, że nagranie pokazuje tylko wyrywek całego zajścia, przeinacza fakty i nie pokazuje, co się tak naprawdę wydarzyło.
Trwa postępowanie w sprawie
Jak przekazali reporterzy stacji Fox 5 DC, sześciu strażaków, którzy brali udział w ulicznej bójce, skierowano na przymusowy urlop. Trwa postępowanie w ich sprawie, a żaden z nich nie ma jeszcze postawionych zarzutów. Lokalne media przekazały jednak, że policja zatrzymała 43-letniego mężczyznę pod zarzutem napaści na strażaka.
Źródło: Fox 5