Uderzył busem w pierwszych. Zatrzymał się dopiero na murze kościoła
Dramat w Sarbinowie niedaleko Koszalina (woj. zachodniopomorskie). 28-latek uderzył busem w idących chodnikiem ludzi, po czym wjechał w murek kościoła. W zdarzeniu poszkodowane zostało małżeństwo, oboje zostali przewiezieni do szpitala. Niebywałe, co policja ustaliła na temat kierowcy, w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę.
Sarbinowo. Bus wjechał w przechodniów
Do dramatycznego zdarzenia doszło w poniedziałek, 1 lipca, w miejscowości Sarbinowo (pow. koszaliński). Około godziny 16 służby otrzymały informację o wypadku na ul. Nadmorskiej. Kierujący busem 28-latek zjechał z ulicy wprost na idących chodnikiem ludzi, niedługo po zrobieniu im krzywdy próbował uciekać.
Polskie miasto pod wodą, wystarczył moment. Ulice zamieniły się w rwące potokiPotrącił dwie osoby, próbował uciekać
Kierowca busa potrącił dwie osoby, a następnie uderzył w murek kościoła. Wkrótce potem na miejscu zaroiło się od służb.
Poszkodowani zostali przetransportowani do szpitala w Koszalinie. Urazu doznała również jedna z kobiet, która w momencie zdarzenia próbowała uciekać i odskoczyć w inne miejsce. Została opatrzona na miejscu – przekazała w rozmowie z portalem o2.pl nadkom. Monika Kosiec z Komendy Powiatowej Policji w Koszalinie.
ZOBACZ: BMW roztrzaskało się na ciężarówce. Nie żyje 22-latek, przed śmiercią popełnił fatalny błąd
28-latek z dwoma zakazami prowadzenia pojazdów
Chwilę po zdarzeniu sprawca próbował uciekać, jednak na drodze stanęli mu świadkowie. Mieszkańcy Sarbinowa samodzielnie ujęli mężczyznę. Policjanci szybko ustalili, że 28-latek w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę. Był pijany, a to nie wszystko.
Okazało się również, że ten 28-letni mieszkaniec gminy Sianów posiada dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów. Został zatrzymany, przebywa w policyjnym areszcie – poinformowała nadkom. Kosiec, cytowana przez TVN24.