Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Tragiczne sceny pod sklepem. Nie żyje 45-latek, nowe szczegóły
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 10.10.2023 17:40

Tragiczne sceny pod sklepem. Nie żyje 45-latek, nowe szczegóły

radiowóz policja
(zdj. ilustracyjne) materiały policyjne

Nowe informacje ws. śmiertelnego pobicia w Wielkopolsce. W miejscowości Nowa Wieś pod jednym ze sklepów wywiązała się sprzeczka, która zakończyła się użyciem przemocy. Zatrzymano dwie osoby, policja przekazała nowe wiadomości.

Wielkopolska: nowe informacje ws. śmiertelnego pobicia pod sklepem

W sobotę 7 października w miejscowości Nowa Wieś w województwie wielkopolskim policja otrzymała zgłoszenie o bójce pod jednym ze sklepów spożywczych. Powiadomienie wpłynęło około godziny 18:30.

Po przyjeździe na miejsce znaleziono wyłącznie 45-letniego mężczyznę. Poszkodowany leżał na ziemi i funkcjonariusze wraz z pogotowiem natychmiast rozpoczęli walkę o życie mężczyzny.

Burza po debacie w TVP, komentarze Polaków nie pozostawiają złudzeń. "Nikt tak dużo nie mówił"

45-latek zmarł mimo reanimacji

Reanimacja 45-latka biorącego udział w bójce pod sklepem nie przyniosła zakładanych efektów. Serce mężczyzny nie podjęło pracy i stwierdzono jego zgon. Policjanci ruszyli na poszukiwania agresorów.

ZOBACZ: Dramatyczne sceny na weselu w polskim mieście. Na salę wezwano policję i karetkę

Bardzo szybko ustalono, gdzie znajdują się 20-letni mężczyzna i jego 18-letni towarzysz. Po przebadaniu alkomatem na jaw wyszło, że mają odpowiednio 2,5 promila oraz 1,6 promila alkoholu we krwi. Zostali umieszczeni w areszcie do czasu wytrzeźwienia. Policja z Wolsztyna przekazała nowe informacje na temat zarzutów, jakie usłyszeli.

Jeden z zatrzymanych wrócił do domu, drugiego grozi dożywocie

Oficer prasowy policji w Wolsztynie asp. sztab. Wojciech Adamczyk ujawnił, iż w czasie bójki nie doszło do użycia noża, lub innego ostrego przedmiotu, którym raniony byłby 45-latek. - Poszkodowany mężczyzna został uderzony w twarz, przewrócił się, a stał na twardym podłożu i uderzył głową o podłoże. Nie wiem, czy było to bezpośrednią przyczyną zgonu, ale nie użyto tam żadnego niebezpiecznego narzędzia - przekazał rzecznik wolsztyńskich policjantów.

ZOBACZ: BMW nagle stanęło w płomieniach. Nie żyje 17-latek i pies

18-latek nie usłyszał żadnych zrzutów w związku ze śmiertelnym pobiciem 45-letniego mężczyzny pod sklepem. Został zwolniony do domu, ale wcześniej przesłuchano go w charakterze świadka. Policjanci i prokurator nie zezwolili jednak na zwolnienie 20-letniego mężczyzny. Został on aresztowany na trzy miesiące i usłyszał zarzut zabójstwa oraz “spowodowania naruszenia czynności narządu ciała na okres poniżej 7 dni”. Grozi mu od 10 lat do nawet dożywotnie pozbawienie wolności.

Źródło: policja