Tragedia pod Poznaniem. Nie żyje 17-latka, tajemnicze okoliczności śmierci
Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę 21 lipca w Rosnówku pod Poznaniem. Służby zostały wezwane do 17-latki, u której zatrzymało się krążenie. Niestety pomimo długiej reanimacji jej życia nie udało się uratować.
Tragedia w Rosnówku pod Poznaniem
W niedzielę 21 lipca, po godzinie 18 służby ratownicze z powiatu poznańskiego, otrzymały zgłoszenie o 17-letniej dziewczynie, u której miało dojść do nagłego zatrzymania krążenia. Sytuacja miał miejsce przy u. 1 Maja w miejscowości Rosnówek.
Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia, na miejsce zdarzenia udali się ratownicy w karetce pogotowia oraz strażacy z okolicznych OSP.
Nie żyje aż 17 osób. Polska policja przekazała tragiczne statystyki
Nastolatka nie żyje. Tajemnicze okoliczności jej śmierci
Niestety pomimo szybkiej interwencji ratowników i długiej reanimacji, życia 17-latki nie udało się uratować. Przyczyny nagłego zatrzymania krążenia u tak młodej osoby są dość zastanawiające, na tę chwilę nie są jednak znane.
Rzeczywiście wezwano nas do nastolatki, u której doszło do zatrzymania krążenia. Nie udało się u niej przywrócić funkcji życiowych. Przyczyn zatrzymania krążenia nie znamy - informuje dyżurny wielkopolskich strażaków.
To już kolejna podobna tragedia w regionie
W akcji ratunkowej brały udział trzy zastępy straży pożarnej - OSP ze Stęszewa, Plewisk i Poznania. To już kolejna podobna śmierć w regionie. W czwartek 18 lipca, zmarł 6-latek. W minioną niedzielę nie udało się uratować życia 50-latka, który zasłabł w lesie miejskim w Gnieźnie.
