Nie żyje aktor Val Kilmer. Córka ujawniła przyczynę śmierci

Val Kilmer był jedną z największych gwiazd Hollywood

Val Kilmer rozpoczął swoją karierę aktorską od występów na Broadwayu, ale to przed kamerą osiągnął największy sukces. Jego pierwszą znaczącą rolą była kreacja w parodii szpiegowskiej "Ściśle tajne!" (1984). Następnie zagrał w komedii "Prawdziwy geniusz" (1985), lecz to rola w "Top Gun" (1986) przyniosła mu ogólnoświatową sławę. Wcielił się w postać Toma "Icemana" Kazansky'ego, rywala głównego bohatera granego przez Toma Cruise’a.

Jego talent i charyzma szybko uczyniły go jednym z najbardziej rozpoznawalnych aktorów lat 90. W 1991 roku wystąpił w biograficznym filmie "The Doors", wcielając się w Jima Morrisona, wokalistę legendarnego zespołu. Krytycy chwalili go za niezwykle autentyczną grę aktorską i wokalną - Kilmer samodzielnie zaśpiewał wszystkie partie muzyczne w filmie. Kolejnym kamieniem milowym w jego karierze była rola Batmana w "Batman Forever" (1995), gdzie zastąpił Michaela Keatona. Film okazał się sukcesem kasowym, ale praca na planie była trudna - sam aktor wielokrotnie podkreślał, że noszenie kostiumu Człowieka Nietoperza było dla niego ogromnym wyzwaniem.

W kolejnych latach Kilmer wystąpił w takich filmach jak "Tombstone" (1993), "Gorączka" (1995) czy "Święty" (1997). Mimo sukcesów zawodowych, jego kariera zaczęła stopniowo przygasać. Jego reputacja wymagającego i trudnego we współpracy aktora doprowadziła do konfliktów z reżyserami i producentami.

Kiedy niektórzy ludzie krytykują mnie za to, że jestem wymagający, myślę, że to przykrywka dla czegoś, czego nie zrobili dobrze. Myślę, że próbują się chronić - mówił w 2003 roku w wywiadzie dla "Orange County Register".

Wierzę, że jestem ambitny, a nie wymagający, i nie przepraszam za to - dodał.

Edyta Górniak była pewna, że umiera. "Chodziłam na czworaka" Czytaj dalej

Walka z chorobą i powrót na ekran

W 2014 roku u Kilmera zdiagnozowano raka gardła. Przez długi czas ukrywał swoją chorobę, unikając spekulacji mediów. Ostatecznie jednak podjął leczenie, które obejmowało chemioterapię, radioterapię oraz dwie tracheotomie. Zabiegi te uratowały mu życie, ale jednocześnie pozbawiły go charakterystycznego głosu. W 2020 roku ogłosił, że choroba jest w remisji, lecz jego stan zdrowia pozostawał daleki od ideału.

Mimo problemów zdrowotnych Kilmer powrócił do świata filmu. W 2021 roku na Festiwalu Filmowym w Cannes odbyła się premiera dokumentu "Val", który opowiadał o jego życiu i walce z chorobą. Film został wyprodukowany przez jego dzieci, Mercedes i Jacka Kilmerów.

Tata jest taką wielowarstwową osobą, ma dziecięcą radość, ale i głęboką mądrość kogoś, kto był na duchowej ścieżce przez całe życie - mówiła jego córka podczas premiery.

W 2022 roku Kilmer ponownie pojawił się na ekranie w "Top Gun: Maverick", kontynuacji kultowego filmu sprzed lat. Jego postać, admirał Tom "Iceman" Kazansky, zmagał się z nowotworem krtani, co nawiązywało do realnych doświadczeń aktora. W jednej ze scen porozumiewa się z głównym bohaterem za pomocą klawiatury, ale pod koniec - choć z trudem - wypowiada kilka słów. Tom Cruise wspominał później, że była to dla niego wyjątkowo emocjonalna scena.

Znam Vala od dziesięcioleci, a dla niego powrót i zagranie tej postaci... jest tak potężnym aktorem, że natychmiast ponownie się nią stał - zdradził aktor.

Życie prywatne aktora nie było usłane różami

Val Kilmer słynął nie tylko z ról filmowych, ale i z licznych romansów. W 1987 roku poślubił aktorkę Joanne Whalley, z którą doczekał się dwójki dzieci. Ich małżeństwo zakończyło się rozwodem w 1996 roku. Wcześniej Kilmer spotykał się m.in. z wokalistką Cher oraz aktorkami Ellen Barkin i Michelle Pfeiffer. Jego nazwisko było również łączone z Cindy Crawford, Angeliną Jolie i Paris Hilton.

Ciekawostką jest, że na liście jego miłosnych podbojów znalazła się również polska aktorka, Izabella Miko. Para poznała się na planie filmu "Double Identity" i ich relacja szybko przeniosła się poza ekran. Spotykali się w latach 2009-2012. Miko wspominała później, że możliwość współpracy z Kilmerem była dla niej wielkim zaszczytem.

To dobry film, a w takim zawsze chciałam zagrać - wspominała.

Pożegnanie z ikoną Hollywood

Val Kilmer zmarł 1 kwietnia 2025 roku w Los Angeles. Informację o jego śmierci podał "The New York Times", powołując się na jego córkę. Przyczyną zgonu było zapalenie płuc. Hollywood straciło jednego z najbardziej charyzmatycznych aktorów, a fani na całym świecie żegnają go dziś z wielkim smutkiem.

Val Kilmer pozostawił po sobie ogromne filmowe dziedzictwo, a kreacje, które stworzył, na zawsze pozostaną w pamięci widzów.