Nie żyje Louise Fletcher, amerykańska aktorka i zdobywczyni Oscara za najlepszą rolę pierwszoplanową damską za kreację złowieszczej siostry Ratched w "Locie nad kukułczym gniazdem". Artystka miała 88 lat.Fletcher zmarła we śnie w swoim domu we Francji. Nie wiadomo dokładnie, jaka była przyczyna jej śmierci, ale zważywszy na wiek można przypuszczać, że było to kwestia ogólnego zużycia organizmu.
Tomasz Wołek nie żyje. Informację o śmierci dziennikarza i publicysty potwierdziła rodzina. Od 19 lat był gościem w piątkowe poranki Radia Tok FM u Jacka Żakowskiego. Były redaktor naczelny "Życia" i "Życia Warszawy". Zmarł w wieku 74 lat.
Ilona Kuśmierska nie żyje. Niedzielny wieczór przyniósł przykre informacje o odejściu aktorki, która na zawsze zapisała się w sercach Polaków jako Jadźka Pawlakowa z "Samych swoich". Mąż 74-latki zdradził, że śmierć nadeszła nieoczekiwanie.Ilona Kuśmierska od pięciu lat pozostawała na aktorskiej emeryturze. Po tym, jak zakończyła karierę, rzadko pokazywała się publicznie i żyła z dala od świata show-biznesu. Ostatni raz uwieczniono ją na zdjęciach na pogrzebie Jerzego Janeczka, czyli filmowego Witii Pawlaka, ukochanego Jadźki Pawlakowej, w którą się wcielała.
Nie żyje Ilona Kuśmierska, która zasłynęła rolą Jadźki Pawlakowej w kultowej serii "Sami swoi". Aktorka miała 74 lata. Przykrą wiadomość o jej śmierci przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych stacja TVP.- W wieku 74 lat zmarła ceniona aktorka Ilona Kuśmierska. Dla widzów pozostanie przede wszystkim Jaźdzką Pawlakową z trylogii "Sami swoi" oraz najmłodszą córką Niechciców Emilką z filmu i serialu "Noce i dnie" - czytamy na profilu TVP na Facebooku.
W Maryninie na Lubelszczyźnie doszło do tragedii. 64-letnia kobieta wpadła do studni o głębokości dwudziestu metrów i straciła życie. Ciało denatki wydobyli strażacy. Policja pod nadzorem prokuratora bada okoliczności zdarzenia.Jak przekazał mł. asp. Kamil Karbowniczek z KWP w Lublinie, do wypadku doszło w sobotę, 17 września w godzinach popołudniowych. Policja została o nim poinformowana przez syna 64-latki, który zauważył, że jego matka wpadła do nieużytkowanej studni.
W Jeżewie Starym (województwo podlaskie) doszło do śmiertelnego wypadku drogowego z udziałem 16-letniego motocyklisty. Policja poinformowała, że nastolatek jechał pod prąd i zderzył się z samochodem ciężarówki. Kierowca tira był trzeźwy.Do zdarzenia doszło w sobotę 17 września w godzinach porannych na trasie S8 w okolicach Jeżewa Starego. 16-letni motocyklista zderzył się czołowo z ciężarówką. Zginął na miejscu.
Nie żyje Wiesław Zięba, wybitny scenarzysta i reżyser animacji dla dzieci znany ze Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej. To z jego pomysłu i nadzoru powstali m.in. "Reksio" czy "Bolek i Lolek". Zmarł w wieku 75 lat.Spod jego ręki wyszła również animacja "Pampalini łowca zwierząt", która także cieszyła się popularnością wśród najmłodszych.
Zmarł Mark Miller. Był amerykańskim aktorem, który zagrał w niemal 50 produkcjach filmowych i telewizyjnych. Spełniał się jako scenarzysta, a jego największym sukcesem w tej dziedzinie był film pt. „Spacer w chmurach”, w którym główną rolę zagrał znany w Hollywood Keanu Reeves. Kinematografia była całym jego życiem. Dożył nobliwego wieku 97 lat, a smutną informację o śmierci przekazała jego córka, które po ojcu odziedziczyła talent aktorski. Znana z nagrodzonego Oscarem filmu „Artysta”, Penelope Ann Miller, nie kryła wzruszenia i smutku, w swoim wpisie na Twitterze w poruszający sposób pożegnała się z ojcem. Nie podała jednak powodu jego zgonu. - Piękna dusza mojego Papy opuściła tę ziemię 9.09.2022. Kochał głęboko i był kochany przez wszystkich, którzy go znali. Dotknął wielu istnień. Był zabawny, wyluzowany i przede wszystkim twórczy. Kochał życie i zawsze widział szklankę do połowy pełną! Miałam szczęście nazywać go moim tatą – pisała.My Papa’s beautiful soul left this earth 9/9/2022. He loved deeply & was loved by all who knew him. He touched many lives. He was funny, fun, & always creating. He cherished this life and saw the glass half full! I was blessed to call him my dad❣️🙏🌟 pic.twitter.com/mbhgOpW19t— Penelope Ann Miller (@PenelopeAMiller) September 15, 2022
Kazimierz Mazur zmarł w wieku 74 lat. Informacja o jego odejściu padła nagle we wtorek, 6 września. Była o tyle szokująca, że nie mówiło się o żadnej chorobie aktora. 14 września o godzinie 15 na cmentarzu w Wołominie odbyła się nietypowa ceremonia pogrzebowa.Kazimierz Mazur popularność zyskał jako Tomaszek Niechcic w filmie i serialu "Noce i dnie". W ostatnich latach widzowie obdarzyli go sympatią za rolę Tomasza Wiśniewskiego w serialu "Barwy Szczęścia".
Królowa Elżbieta II odeszła w czwartek po południu w otoczeniu najbliższej rodziny i przyjaciół. Śmierć monarchini dla wielu była zaskoczeniem, bowiem do końca swoich dni przyjmowała ona na zamku w Balmoral gości. Jednym z nich był duchowny Iain Greenshields, który w wywiadzie dla "The Times" wyznał, że nic nie wskazywało na to, że władczyni była poważnie chora.Mimo iż królowa Elżbieta II osiągnęła już sędziwy wiek i z jej śmiercią z każdym dniem należało się coraz bardziej liczyć, wiele osób nie dopuszczało do siebie tej zasmucającej myśli, nie wyobrażając sobie, by na brytyjskim tronie mógł zasiąść ktokolwiek inny.Panująca od 70 lat Zjednoczonym Królestwem monarchini była jego prawdziwym uosobieniem, esencją brytyjskości, ikoną, a dla swojego ludu przede wszystkim kochającą matką, bez której nic nie będzie już takie samo.Wraz z odejściem władczyni Brytyjczyków czeka bowiem wiele zmian. Na tron wstąpi jej syn, Karol III, który już wygłosił orędzie do narodu, modyfikacjom ulegną też słowa hymnu i niewykluczone, że waluta. Tym samym, królowa pozostanie już tylko ważną osobistością w historii świata, żywą w pamięci tych, którym przyszło doświadczyć jej panowania.
W czwartek 8 września po godzinie 19 czasu polskiego świat dosłownie wstrzymał oddech, dowiedziawszy się, że na zamku w szkockim Balmoral zmarła brytyjska królowa Elżbieta II. Informację jako pierwsza, zgodnie z procedurami, podała stacja BBC. Okazuje się jednak, że są osoby, do których druzgocące wieści dotarły znacznie wcześniej. Wbrew pozorom, wcale nie chodzi tu o najbliższą rodzinę.Najpierw były niepokojące wieści o stanie zdrowia królowej Elżbiety II, później zaś ostateczny cios w postaci oświadczenia o odejściu królowej. Przez ostatnie dni Brytyjczycy żyli głównie losem swojej ukochanej monarchini, drżąc w obawie o najgorsze, aż w czwartek wieczorem spełnił się najczarniejszy scenariusz.Tuż po tym, jak oficjalne oświadczenie w tej sprawie wydał Pałac Buckingham, wiadomość podała brytyjska stacja BBC, która na ten smutny dzień przygotowała specjalne procedury. W ten sposób, tuż po godzinie 19:30 czasu polskiego prawie cała Wielka Brytania utonęła we łzach i rozpaczy. "Prawie", bo byli i tacy, którzy śmierć władczyni mogli zacząć opłakiwać już wcześniej.
Kazimierz Mazur nie żyje. Aktor zmarł w wieku 74 lat. Na Instagramie jego syna, również Kazimierza Mazura pojawił się rozdzierający serce wpis pożegnalny. W komentarzach wiele gwiazd wyraziło swoje kondolencje.
Ośmioletnie bliźniaki i ich 18-letnia siostra zginęli, chociaż mieli przed sobą całe życie. Irlandzka policja wprost określa to zdarzenie, jako "brutalny incydent". - Lećcie wysoko, małe aniołki, nasze serca są złamane - napisała anonimowa osoba, która zostawiła pod domem w Dublinie bukiet kwiatów. Zatrzymany w tej sprawie ma zaledwie 20 lat.Bliźniaki miały zaledwie osiem lat, a ich siostra dopiero wkraczała w dorosłość. Wszystko w zaledwie kilka chwil przepadło. Irlandia wrze po ujawnieniu śmierci trojga dzieci na dublińskim osiedlu Tallaght.- Obudziłam się, usłyszałam zamieszanie, głosy, krzyki, wszędzie widziałam migające światła. To wszystko działo się za moim domem, to przerażające - mówiła sąsiadka ofiar w rozmowie z dziennikarzami BBC. Co tam się stało?
Edward Hulewicz nie żyje. Radiowa Jedyna poinformowała, że legendarny piosenkarz odszedł w niedzielę, 4 września 2022 r. Muzyk miał 84 lata. Polacy pokochali go między innymi za hity takie jak "Za zdrowie pań", czy "Bo jedno życie mam".Zmarł Edward Hulewicz, a wraz z nim zamknęły się kultowe drzwi w historii polskiej piosenki. Artysta występował wraz z niezapomnianym zespołem Tarpany.Edward Hulewicz zmarł w pierwszą niedzielę września. Piosenkarz, który zapisał się na kartach nadwiślańskiej muzyki wielkimi literami miał 84 lata.
Earnie Shavers zmarł. Pięściarz, który zapisał się na kartach światowego sportu wielkimi literami miał 78 lat. Sportowiec zmarł dzień po swoich urodzinach. - To łamiąca serce wiadomość - napisał zdruzgotany Michael Buffer.Earnie Shavers nie żyje. Legenda sportu zmarłą 1 września 2022 roku. Za sportsmenem płacze nie tylko imponująca gromada dzieci, ale i fani oraz amatorzy pięściarstwa.Dziewięć córek, jeden syn i cały świat sportu opłakują odejście Earniego Shaversa. W czasie swojej kariery zasłużył na miano jednego z największych pięściarzy w historii zawodowego boksu. Jeden element jego stylu siał postrach wśród rywali.
Nocny dramat na warszawskich Bielanach. Szlaban jednego z osiedli okazał się śmiertelną pułapką. Mężczyzna został przebity na wylot. Nie udało się go uratować, natychmiastowa akcja ratowników zakończyła się porażką. Co tam się stało? Śmiertelny wypadek na jednym z osiedli na Bielanach w Warszawie. Takich miejsc jest w stolicy na pęczki. Pozornie bezpieczny szlaban jest odpowiedzialny za śmierć mężczyzny.Szlaban dosłownie wbił się w mężczyznę, który w nocy z wtorku na środę wyjeżdżał z terenu firmy samochodowej. Zakład znajduje się przy ul. Radiowej. Do zdarzenia doszło natomiast przy ul. Arkuszowej.
Wszystko było na dobrej drodze do szczęśliwego finału, jednak podstępny rak i tym razem okazał się być bezlitosny. W poniedziałek 29 sierpnia niespodziewanie odeszła od nas Arianka, dziewczynka, której walkę z guzem mózgu wspierały setki tysięcy zwykłych Polaków oraz grono znanych celebrytów. Druzgocącą wiadomość przekazali za pośrednictwem mediów społecznościowych rodzice małej wojowniczki. - Nasze Słonko zgasło - napisali.Diagnoza, jaką w listopadzie 2021 roku usłyszeli z ust lekarzy rodzice małej Arianki brzmiała jak wyrok i była ogromnym szokiem. Początkowa rozpacz i niemoc szybko przerodziła się jednak w ogromną determinację, by uratować życie dziewczynki. Na pokład rzucono więc wszystkie ręce i poruszono niebo oraz ziemię.
W Nigerii doszło do niewypowiedzianej tragedii. Wesele zakończyło się pilną interwencją służb, a karetki nie nadążały wywozić ludzi do szpitala. Rodzina, zamiast cieszyć się szczęściem nowożeńców będzie opłakiwać zmarłych, a jednym z nich jest pan młody. Co stało się niedaleko miasta Enugu?Wesele powinno być najszczęśliwszym dniem w życiu zakochanych i ich najbliższych. W przypadku pewnej pary nowożeńców stało się zupełnie inaczej. Tragedia rozegrała się niedaleko miasta Enugu w Nigerii. Nad ranem sąsiedzi zorientowali się, że wesele nie potoczyło się zgodnie z planem. Przerażeni natychmiast wezwali służby.Do nigeryjskich szpitali trafiło łącznie czternaście osób, niektórzy "wyszli z nich" na noszach i w czarnych workach. Jedną z hospitalizowanych była panna młoda, która miała przeżyć najszczęśliwszy dzień swojego życia.
W czwartek, 1 września, polskie media obiegła tragiczna informacja o śmierci szanowanego muzyka i aktora, Wiktora Zatwarskiego. 86-letni artysta w listopadzie obchodziłby swoje kolejne urodziny. Niestety, ale artysta odszedł po nierównej walce z poważną chorobą.O śmierci Wiktora Zatwarskiego poinformowała jego córka, Ewa. Artysta od lat zmagał się z ciężką chorobą. Jak wynika z posta, który opublikowała, 86-latek zmarł w środę, 31 sierpnia. Widzowie pamiętać go mogą z seriali takich jak "M jak miłość", "Barwy szczęścia", "Na Wspólnej" czy "Plebania". Melomanom znany był przede wszystkim z hitu "Srebrne wesele".
Smutne doniesienia napłynęły we wtorek 30 sierpnia od małopolskiej policji. Poszukiwania zaginionego 19-letniego Franka z Piekiełka pod Limanową zakończyły się w najgorszy z możliwych sposobów. Ciało nastolatka odnaleziono w lesie nieopodal domu. Przed zniknięciem, chłopak miał zostawić bliskim niepokojący list.Nie taki miał finał szeroko zakrojonych poszukiwań 19-letniego Franka z Piekiełka, w które zaangażowane były liczne służby. Od poniedziałku 29 sierpnia, kiedy to nastolatek wyszedł po raz ostatni z rodzinnego domu, strażacy z Limanowej i pobliskich jednostek, a także policjanci i ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR przeczesywali okoliczne lasy w nadziei, że odnajdą zaginionego całego i zdrowego. Tak się jednak nie stało.
W niedzielę, 28 sierpnia 2022 roku odszedł nestor polskiej fotografii Stefan Arczyński. Wybitny fotograf zmarł w wieku 106 lat we Wrocławiu, z którym od lat był związany zawodowo i prywatnie. O jego śmierci poinformował prezydent miasta, Jacek Sutryk.– Honorowy obywatel Wrocławia. Zmarł Stefan Arczyński. Miał 106 lat. Panie Stefanie, Wrocław i wszyscy jego mieszkańcy bez wyjątku zawsze będą Panu wdzięczni. A tysiące fotografii, które przez lata Pan wykonał są dla nas w wymiarze symbolicznym i prawdziwym – miejskim skarbem – napisał Jacek Sutryk w mediach społecznościowych.
Świat sportu obiegły druzgocące wiadomości. W niedzielne przedpołudnie 28 sierpnia po długiej walce z chorobą zmarła Agnieszka Zyskowska - znana i ceniona sędzia siatkówki. Informacje o jej śmierci przekazała jej koleżanka po fachu Paulina Boś. "Walczyła do samego końca" - brzmi fragment oficjalnego komunikatu. Niedziela 28 sierpnia zapisze się w historii polskiej siatkówki czarnymi zgłoskami. Niestety, ale po bardzo długiej i wyczerpującej walce z chorobą odeszła ceniona sędzia siatkówki, Agnieszka Zyskowska. - Dziś po 11 nasze serca rozpadły się na milion kawałeczków. Z wielkim bólem w sercu chcemy przekazać, że odeszła nasza Agnieszka - napisała w swoich mediach społecznościowych, Paulina Boś, sędzia siatkówki z Częstochowy.Niestety, ale Agnieszka Zyskowska zmarła po długiej walce z nowotworem przewodów żółciowych wewnątrzwątrobowych. Diagnozę dotyczącą choroby usłyszała w lutym ubiegłego roku. Sędzia przeszła trzy chemioterapie, a ostatni z cykli zakończył się w czerwcu. Opcją powrotu do zdrowia był zabieg przeprowadzany na zachodzie Europy. W tym celu jej znajomi utworzyli zbiórkę pieniędzy, które miały zostać przeznaczone na jej leczenie. Została zatytułowana w osobliwy sposób "Walka o zwycięstwo w tie-breaku".
W sobotę w wieku 82 lat zmarł Tadeusz Ferenc. Prezydent Rzeszowa w latach 2002-2021 odszedł w otoczeniu najbliższych po długiej chorobie. O jego śmierci poinformował wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł. Zaledwie w maju Ferenc odebrał z rąk prezydenta Andrzeja Dudy Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.Sobota, 27 sierpnia 2022 roku, zapisze się w pamięci wielu Rzeszowian jako dzień, w którym miasto straciło prawdziwego lokalnego patriotę i oddanego samorządowca. W miejscowym szpitalu po długiej walce z chorobą odszedł wieloletni prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc. Jak poinformowała rzeczniczka prezydenta miasta Rzeszowa Marzena Kłeczek-Krawiec, w ostatnich chwilach towarzyszyła mu najbliższa rodzina.
Holandia. Ciężarówka wjechała w tłum podczas imprezy ulicznej. Policja nie podała dokładniej liczby zabitych osób, ale potwierdziła, że są ofiary śmiertelne. Do zdarzenia doszło w sobotę w Nieuw Beijerland, to zaledwie 30 km od Rotterdamu.Dramatyczny finał ulicznego festynu w Holandii. Ciężarówka należąca do hiszpańskiej firmy wjechała w tłum ludzi. - Co najmniej osiem zostało rannych w wyniku tragicznego wypadku - podała Elianne Mastwijk, rzeczniczka miejscowej policji.Dutch police say 'several' people died after a lorry appears to have gone over a dyke & rolled into neighbourhood barbecue in Nieuw-Beijerland, around 30km south of Rotterdam. Truck driver, who wasn’t injured, taken in for questioning.Lorry belongs to Spanish firm. pic.twitter.com/eqewPt6mq0— anna holligan 🎙 (@annaholligan) August 27, 2022
Smutne informacje obiegły światowe media. Nie żyje Hana Zagorova, wybitna czeska wokalistka, która przez wiele lat zachwycała publiczność niewiarygodnie pięknym głosem. Bliska przyjaciółka Maryli Rodowicz zasłynęła przerwanym występem w Sopocie. Polacy pokochali ją bez pamięci, a owacjom nie było końca! Realizatorzy telewizyjni byli zmuszeni przerwać transmisję.Hana Zagorova bez cienia wątpliwości była jedną z największych gwiazd czeskiej sceny muzycznej. Przez wiele lat zachwycała publiczność wyrazistym głosem, mając pokaźną grupę fanów również w naszym kraju. Bliska przyjaciółka Maryli Rodowicz zasłynęła podczas występu na Festiwalu w Sopocie, kiedy to organizatorzy byli zmuszeni przerwać wydarzenie. Informacje o śmierci Hany Zagorovej przekazały czeskie media. Znana i ceniona artystka odeszła w piątek 26 sierpnia w wieku 75 lat. Smutną wiadomość jako pierwsza przekazała redakcja CNN Prima News.Tragiczne wieści potwierdził również mąż piosenkarki, który nie mógł powstrzymać emocji w czasie rozmowy z portalem extra.cz. - Przepraszam, to takie świeże - przekazał pogrążony w smutku i zalany łzami Stefan Margita.Załamany mężczyzna zwrócił się również do swoich fanów, informując o śmierci swojej ukochanej żony. Zamieszczony wpis wyciska morze łez. - Hana, moja jedyna miłości! Dziękuję Ci za trzydzieści pięknych lat w miłości. Do 11-stej. Nigdy nie zapomnę j godziny. Strach, kompletna beznadzieja, że straciłem cię na zawsze. Już cię nie ma i nie będzie. Powrót do pustego mieszkania mnie dobija. Przeglądam twoje rzeczy i każdy krok przypomina mi o tobie tutaj. Kocham cię zawsze i zawsze będę. Twój Stefan - napisał w swoich mediach społecznościowych.
Przykre wiadomości napłynęły w piątek 26 sierpnia z Krakowa. W wieku 111 lat zmarła mieszkająca tam Wanda Szajowska, wybitna wirtuozka pianina, a od zaledwie kilku dni także najstarsza Polka. O tej nieodżałowanej stracie poinformował Polską Agencję Prasową przyjaciel seniorki, Maciej Krzyżanowski.To już kolejna ogromnie smutna informacja w ostatnim czasie dotycząca wiekowych rekordzistów w Polsce. Dokładnie tydzień temu odeszła od nas pani Tekla Juniewicz, która przeżywszy 116 lat była najstarszą kobietą w Polsce i drugą pod względem długowieczności osobą na świecie.Honorowy tytuł, w dniu swojej śmierci, przekazała właśnie 111-letniej Wandzie Szajowskiej, na co dzień mieszkającej w Krakowie. Niestety, pani Wanda nie zdołała nacieszyć się zaszczytnym mianem i po siedmiu dniach również odeszła z tego świata, pozostawiając po sobie niemały dorobek artystyczny i zapisując się w pamięci wielu znających ją osób.
W szpitalu miał otrzymać ratunek, ale wyjątkowo się przed nim wzbraniał. Ostatecznie 32-latek zmarł. Przyczyna śmierci nie jest jeszcze znana, jednak kluczowa jest informacja, iż tuż przed zgonem pacjent wyskoczył z okna SOR-u. Co ciekawe, nie zginął od razu. 32-latek zaczął uciekać ze szpitala. Co wydarzyło się w Bielsku-Białej?Pacjent wyskoczył z okna szpitala w Bielsku-Białej. Cała sprawa jest wyjątkowo tajemnicza. Śledczy nie będą mieli łatwego zadania w rozwikłaniu zagadek.Nic nie wskazywało, że noc ze środy na czwartek zakończy się w tak tragiczny sposób. Do szpitala w Bielsku-Białej przywieziono 32-latka, ale krótko po tym pacjent zmarł. Nieoficjalne wiadomości lokalnego serwisu wskazują, że mężczyzna nie chciał współpracować z pielęgniarzami i lekarkami obecnymi na nocnym dyżurze.
Andrzej Stanowski nie żyje. Był autorem książek i dziennikarzem sportowym, który przez kilkadziesiąt lat pracował m.in. dla „Gazety Krakowskiej” i „Dziennika Polskiego”. W branżowym środowisku cieszył się opinią wielkiego fana i eksperta w wielu dziedzinach sportu. Zmarł w wieku 83 lat. Borykał się z ciężką chorobą.Andrzej Stanowski zmarł we wtorek, 23. sierpnia. Jego bogata kariera jako dziennikarza trwała przez ponad 50 lat. Pracę rozpoczął w „Dzienniku Polskim”, publikował także w „Gazecie Krakowskiej i „Czasie Krakowskim”. Po latach powrócił jednak do swojej pierwszej redakcji i stał integralną częścią działu sportowego. W swojej pracy największą uwagę zwracał na lokalne wydarzenia sportowe, jednak był również wysłannikiem krakowskich gazet na zawody sportowe zarówno w kraju, jak i za granicą. Tym sposobem uczestniczył w wielu ważnych imprezach hokejowych i narciarskich, a także w wielu Igrzyskach Olimpijskich, np. w Moskwie w 1980 r. i w Vancouver w 2010 r. Swoją sportową pasję opisywał nie tylko w artykułach do gazet. Publikował również książki. Wraz z Haliną Zdebską jest autorem książki „Małysz. Bogu dziękuję” wydanej nakładem wydawnictwa „Biały Kruk”. Kolejną swoją książkę współtworzył z Adamem Sosnowskim. Dzieło opowiadające o Justynie Kowalczyk nosiło osobliwy tytuł „Bieg życia Justyny”. Andrzej Stanowski od samych początków sportowej kariery sławnej biegaczki śledził jej sportowe sukcesy. Dziennikarze „Dziennika Polskiego” wspominają, że Andrzej Stanowski cieszył się niesamowitą energią, pomimo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Do końca swych dni pisywał komentarze dla serwisu Terazpasy.pl, w którym oceniał piłkarzy klubu Cracovia. Był wielkim fanem tego krakowskiego klubu piłkarskiego. Dwukrotnie miał okazję spotkać się z innym kibicem Cracovii – papieżem Janem Pawłem II. - Do ostatniego dnia, leżąc w szpitalu, oglądał na ekranie laptopa i telefonu mecze ukochanej Cracovii i śledził występy innych polskich sportowców, w tym Igi Świątek. Jeszcze w poniedziałek, już bardzo słabym głosem, w naszej ostatniej rozmowie komentował bieżące wydarzenia, to od niego dowiedziałem się, że Wisła kupiła napastnika z Hiszpanii - wspomina syn, Rafał Stanowski w "Dzienniku Polskim".Równie mocno, jak Cracovii, kibicował również skoczkom narciarskim. Interesował się tym sportem jeszcze zanim Adam Małysz zaczął odnosić w nim wielkie sukcesy, a tą dziedziną zaczęła się interesować cała Polska. To wielka strata dla sportowego środowiska dziennikarskiego. Pogrążonej w smutku rodzinie Andrzeja Stanowskiego również składamy kondolencje. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Doda i Stanowski właśnie ogłosili nieoczekiwaną wiadomość. Piosenkarka i dziennikarz sportowy mają wspólne planyZmarł Czesław Cybulski, wielka legenda polskiego sportu. Miał 89 latAdam Małysz pojawił się w teledysku Libera. Sportowiec uczy rapera, jak skakać na nartach Źródło: Dziennik Polski, Sportowe Fakty