Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Emerytka wpadła do dwudziestometrowej studni. Nie przeżyła
Irmina Jach
Irmina Jach 18.09.2022 09:07

Emerytka wpadła do dwudziestometrowej studni. Nie przeżyła

policja-karetka-policjant-pogotowie-pomoc-medyczna-kwp-bialystok
KWP Białystok [zdjęcie ilustracyjne]

W Maryninie na Lubelszczyźnie doszło do tragedii. 64-letnia kobieta wpadła do studni o głębokości dwudziestu metrów i straciła życie. Ciało denatki wydobyli strażacy. Policja pod nadzorem prokuratora bada okoliczności zdarzenia.

Jak przekazał mł. asp. Kamil Karbowniczek z KWP w Lublinie, do wypadku doszło w sobotę, 17 września w godzinach popołudniowych. Policja została o nim poinformowana przez syna 64-latki, który zauważył, że jego matka wpadła do nieużytkowanej studni.

Lubelskie: Emerytka wpadła do studni. Nie żyje

Na miejscu pojawiła się policja, straż pożarna i karetka pogotowia ratunkowego. O sprawie powiadomiono również specjalistyczną grupę ratownictwa wysokościowego z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. Strażacy należący do tej formacji wydobyli ciało emerytki z dwudziestometrowej studni. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.

- Będziemy ustalać szczegółowo okoliczności tej tragedii - zapowiedział przedstawiciel lubelskiej policji. Ciało denatki zostało zabezpieczone do sekcji zwłok.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: PAP/lublin112.pl