Wojna w Ukrainie, która wybuchła na początku roku, nie ostudziła nastrojów polskich polityków. Przez ostatnie miesiące Jarosław Kaczyński walczył z wyimaginowanymi wrogami, Mateusz Morawiecki ścierał się ze Zbigniewem Ziobro, a Donald Tusk punktował problemy, z którymi Polacy borykają się przez rząd PiS. Wszystko wskazuje na to, że 2023 rok będzie jeszcze bardziej emocjonujący.- Bliskość wojny w niczym nie zmniejszyła polaryzacji naszych elit politycznych, a rządzący obóz - poza kilkoma gestami - nie wycofał się ze swojego skrajnie konfrontacyjnego stylu prowadzenia polityki. W nim opozycja przedstawiana jest nie tyle jako polityczny przeciwnik i równoprawny konkurent w walce o poparcie Polaków, ile jako wróg, zagrożenie dla wspólnoty politycznej, które należy z niej wyeliminować, zanim ją zniszczy - pisze Jakub Majmurek na łamach portalu Wirtualna Polska.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk kilka dni temu został objęty ochroną przez SOP. Decyzję w tej sprawie podjął minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński. Robert Biedroń, który był rozmówcą portalu Wirtualna Polska, jest zwolennikiem tego pomysłu. - Nie widzę żadnej dyskusji - mówi dla WP.Donald Tusk złożył wniosek o ochronę SOP w związku z nasilającymi się groźbami wobec siebie i swoich najbliższych. - Każdego tygodnia w listach i mediach społecznościowych znajduję groźby pod adresem moich bliskich i wyroki śmierci oraz zapowiedzi zamachu na mnie. W grudniu policja poinformowała mnie, że zagrożenie zamachem jest realne i konkretne, jak nigdy przedtem - tłumaczył lider PO.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, decyzją ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego, został objęty ochroną przez SOP. Powodem miały być kierowane pod jego adresem groźby. - Każdego tygodnia w listach i mediach społecznościowych znajduję groźby pod adresem moich bliskich i wyroki śmierci oraz zapowiedzi zamachu na mnie. W grudniu policja poinformowała mnie, że zagrożenie zamachem jest realne i konkretne, jak nigdy przedtem - oznajmił Donald Tusk w odpowiedzi na doniesienia o przyznaniu mu ochrony SOP.Rzecznik PO Jan Grabiec w rozmowie z portalem Wirtualna Polska przekazał, że o ochronę SOP formalnie zawnioskowała partia, ale wniosek w tej sprawie "został wzmocniony" przez policję. - W ostatnim czasie, przed okresem świątecznym, pojawił się zupełnie nowy sygnał ze strony policji o konkretnym zagrożeniu, o którym wcześniej nie wiedzieliśmy. Dlatego zwróciliśmy się z odpowiednim, formalnym wnioskiem do SOP. Wniosek ten został rozpatrzony pozytywnie - dodawał.
Wirtualna Polska zapytała Polaków, którzy politycy zrobili na nich najgorsze wrażenie w mijającym roku. Pierwsze dwa miejsca nie są zaskoczeniem. Zajęli je oczywiście Jarosław Kaczyński i Donald Tusk. Kto depcze im po piętach?2022 rok był niewątpliwie bardzo burzliwym i nieprzewidywalnym czasem. Wciąż trwająca pandemia koronawirusa, wybuch wojny w Ukrainie, galopująca inflacja i konflikt dotyczący funduszy KPO przyniosły Polakom wiele trudnych emocji. Jak - zdaniem respondentów sondażu portalu Wirtualna Polska - poradzili sobie polscy politycy?
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk został objęty ochroną przez SOP. Decyzję w tej sprawie miał podjąć minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński. Bartosz Arłukowicz w rozmowie z portalem Wirtualna Polska ocenił, że winna pogróżek, które dostaje były szef rządu, jest między innymi TVP.Donald Tusk przyznał, że w ostatnim czasie groźby wobec niego i jego najbliższych się nasiliły, dlatego złożył wniosek o ochronę SOP. - Każdego tygodnia w listach i mediach społecznościowych znajduję groźby pod adresem moich bliskich i wyroki śmierci oraz zapowiedzi zamachu na mnie. W grudniu policja poinformowała mnie, że zagrożenie zamachem jest realne i konkretne, jak nigdy przedtem - tłumaczył lider PO.
Przed Świętami Bożego Narodzenia Donald Tusk złożył pozew przeciwko TVP w związku z ochroną dóbr osobistych. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej uznał, że telewizja publiczna naruszyła je, publikując co najmniej 28 razy w głównym wydaniu Wiadomości jego wizerunek w czerwonej poświacie z celownikiem nakierowanym na jego klatkę piersiową.Pozew Tuska przeciwko TVPReporterzy Radia Zet dotarli do treści pozwu, który Donald Tusk złożył do Sądu Okręgowego w Warszawie. - Z treści materiałów TVP wynika, że Donalda Tuska cechuje: brak wiarygodności, zmienność poglądów, hipokryzja, skłonność do kłamstwa, agresja, ponadto służalczość w stosunku do Niemców i uległość wobec Rosjan, antyfeminizm, pogarda dla ludu, cynizm. (...) W analizowanych materiałach łamano regułę oddzielania informacji od komentarza, ponadto prezenterzy i reporterzy "Wiadomości" naruszyli wielokrotnie zasadę neutralności, która wyraża się poprzez brak emocjonalnego stosunku do czytanych przekazów - głosi dokument.Do pozwu dołączono 28 screenów z 28 nagrań głównych wydań Wiadomości TVP. Widać na nich wizerunek Donalda Tuska, z celownikiem na piersi i w czerwonej poświacie. - Abstrahując od wyżej opisanych stosowanych przez TVP metod, część materiałów zawierało dodatkowo symbol focusa, który w ocenie strony powodowej przypomina celownik broni palnej - napisali prawnicy byłego premiera.Autorzy pozwu przytoczyli opinię prof. dr hab. Magdalena Mateja, która wprost stwierdziła, iż sposób prezentowania wizerunku Donalda Tuska może wręcz zachęcać do fizycznych ataków na powoda. - Komunikaty wizualne, w szczególności sugestywna symbolika, które wraz z wypowiedziami językowymi składają się treść "Wiadomości", prowadzą do swoistego naznaczenia, napiętnowania opozycyjnego polityka - oceniła ekspertka.
"Wiadomości" TVP nie przestają zaskakiwać swoich widzów. W środę, po tym jak do mediów napłynęła informacja o tym, że Donalda Tuska objęto ochroną Służby Ochrony Państwa, w głównym serwisie TVP1 poświęcono tej kwestii zadziwiająco mało miejsca. "Dziennikarze" telewizji publicznej musieli mieć wielki ból głowy, zastanawiając się, jak "ugryźć" fakt, że decyzję wydał nie kto inny, jak szef MSWiA Mariusz Kamiński. Ostatecznie, postanowiono przykryć ją problemami finansowymi partii Szymona Hołowni.
Donald Tusk został objęty ochroną Służby Ochrony Państwa. Przywilej ten przysługuje najważniejszym osobom w Polsce, jednak ze względu na konkretne przesłanki, obstawę otrzymał także lider największej partii opozycyjnej. Kulisy całej sytuacji opisuje w rozmowie z portalem Wirtualna Polska Jan Grabiec, rzecznik PO.
- Panie Tusk, polecam układać klocki z wnukami, a nie bawić się w politykę - to rada, jaką Jacek Sasin podzielił się z liderem Platformy Obywatelskiej w odpowiedzi na opublikowany przez niego w miniony weekend film. W nagraniu były premier wysunął mocne działa i oskarżył rządy Zjednoczonej Prawicy o doprowadzenie do "największej afery XXI wieku". Chodzi, oczywiście, o sprzedanie inwestorom z Arabii Saudyjskiej części udziałów w Rafinerii Gdańskiej.
Już jutro Wigilia Bożego Narodzenia. Z okazji świąt życzenia Polakom postanowili złożyć najważniejsi politycy w kraju. Niektórzy ograniczyli się do kurtuazyjnych formułek, inni zaś odnieśli się do bieżących wydarzeń. Czego życzą nam polityczni liderzy?
Donald Tusk opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym o własnych siłach w rytm hiszpańskiej melodii niesie wielką choinkę do domu. Jak można wywnioskować z komentarza byłego premiera nie potrafił on odmówić swojej wnuczce, która przekonała go do wzięcia choinki we własne ręce.
Donald Tusk i Jarosław Kaczyński. Można o nich powiedzieć bardzo wiele, ale na pewno nie można im odmówić tego, że to właśnie oni kreują polską politykę od wielu lat. Różni ich wiele, łączy to, że obaj sprawowali funkcję premiera i obaj stoją za wszelkimi krokami dwóch największych partii politycznych w Polsce. W przyszłym roku czeka nas kolejna odsłona starcia pomiędzy tymi wytrawnymi politykami - może ostatnia ze względu na wiek prezesa PiS. Fakt zadał pytanie Polakom, za rządów którego żyło się lepiej.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej odniósł się do zaproponowanego przez premiera Mateusza Morawieckiego kompromisu ws. ustawy o Sądzie Najwyższym. - PiS uległ presji - oświadczył Donald Tusk. Skrytykował też szefa rządu za "jeżdżenie do Brukseli na kolanach", które, w jego opinii, powinno być zastąpione dobrymi zmianami w prawie.
Donald Tusk opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym dzieli się z obserwatorami swoimi uwagami dotyczącymi biegania w śnieżnych warunkach. Były premier zwrócił uwagę, iż jogging w śnieżnej aurze nie należy do najłatwiejszych.
Donald Tusk zarzucił prezydentowi Andrzejowi Dudzie, że przed wojną w Ukrainie odwoływał się do "antyukraińskich resentymentów". Na te poważne oskarżenia postanowił natychmiast zareagować prezydencki minister Paweł Szrot, który zasugerował, iż jest to kłamstwo. - Czekam na choć jeden przykład - odpowiedział, ale reakcji ze strony byłego premiera już się nie doczekał.
Mateusz Morawiecki i Zbigniew Ziobro raczej nie dojdą do porozumienia. Wirtualna Polska donosi, że nawet Donald Tusk nie wierzy jednak w powodzenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości. - Te wszystkie plotki o tym, że rzekomo ktoś z PiS zagłosuje przeciwko Ziobrze w Sejmie, to są bujdy na resorach - mówią rozmówcy portalu.Politycy PSL i Lewicy od kilku dni szumnie zapowiadają w mediach rozłam w koalicji rządzącej. Robert Biedroń, który był rozmówcą portalu Wirtualna Polska, twierdził, że kilku posłów PiS mogłoby nie dotrzeć na głosowanie. Nie brakuje też głosów, że politycy z obozu Jarosława Kaczyńskiego zagłosują tak, jak opozycjoniści.
Od kilku tygodni trwa debata wokół debaty – czy dojdzie do transmitowanej w mediach dyskusji któregoś z liderów Prawa i Sprawiedliwości z Donaldem Tuskiem? Do tej pory do sprawy odniósł się Jarosław Kaczyński, teraz swoje zdanie wyraził premier Mateusz Morawiecki.
Rzecznik PiS Rafał Bochenek nie gryzł się w język i za pomocą bardzo kąśliwych, a zarazem dosadnych słowach uderzył w Donalda Tuska. - Gdy PO chyliła się ku upadkowi i ludzie mieli już dość niszczenia przez was Polski, pan tchórzliwie uciekł do Brukseli - zwrócił się do lidera opozycji. O tym, że polityczna walka trwa w najlepsze, wiadomo już od dłuższego czasu. Zarówno obóz Jarosława Kaczyńskiego, jak i jego odwiecznego oponenta Donalda Tuska wyruszyły w Polskę, by umocnić poparcie swoich zwolenników, a także pozyskać tych niezdecydowanych. Kampania wyborcza nie ogranicza się jednak do spotkań z Polakami, ale również polega na zmasowanych atakach z obu stron. W ostatnich godzinach było szczególnie głośno o naprawdę mocnych słowach, które padły z ust aktualnego rzecznika PiS, Rafała Bochenka. Była to odpowiedź na sobotnie wystąpienie Donalda Tuska, który w Warszawie w otwarty sposób atakował swoich politycznych oponentów.- Czy posłuchacie Putina, Kaczyńskiego czy Orbana zawsze znajdziecie teksty przeciwko mniejszościom. Obsesję przeciwko LGBT i figury retoryczne, które mówią, że Zachód jest złem, bo deprawuje ludzi - zwrócił się do zgromadzonych ludzi były premier. - Znacie narrację Kaczyńskiego i PiS, ona jest nie podobna, ale jest identyczna, 1:1, jak przekaz, który został zbudowany na Kremlu wiele lat temu i jest powtarzany jak mantra, w kilku miejscach w Europie, także w USA - przekonywał lider PO.
Donald Tusk nie szczędził gorzkich słów, uszczypliwości lecz również wyrafinowanego stylu swojej wypowiedzi poświęconej Antoniemu Macierewiczowi podczas organizowanego przez partię byłego premiera spotkania z młodzieżą "#MeetUpPO".
Wirtualna Polska przeprowadziła sondaż, z którego wynika, że podczas zbliżających się wyborów parlamentarnych opozycja powinna postawić na oddzielne listy wyborcze. To rozwiązanie dałoby politykom największą przewagę.Donald Tusk od bardzo dawna promuje pomysł wspólnych list opozycji. Władze Platformy Obywatelskiej przyjęły nawet uchwałę w tej sprawie. - Apelujemy do naszych partnerów z opozycji o pilne przystąpienie do budowania jednej, wspólnej listy całej demokratycznej opozycji - czytamy w dokumencie. Wirtualna Polska donosiła jednak, że inne partie podchodzą do sprawy z dużą dawką sceptycyzmu - szczególnie ze strony Polski 2050 i PSL, które twierdzą, że "zaawansowane rozmowy w sprawie mitycznej wspólnej listy się nie toczą".
Debata Jarosław Kaczyński kontra Donald Tusk to tylko kwestia czasu? Prezes PiS przed kilkoma dniami zapowiedział, że nie odrzuci zaproszenia do dyskusji z byłym premierem. Postawił warunek dotyczący wyzwisk i pogróżek. Donald Tusk odpowiedział i również zastrzegł jedną kwestię.Jarosław Kaczyński w czasie rozmowy na antenie Radia Wrocław zaskoczył stwierdzeniem, że debata między nim a Donaldem Tuskiem nie jest niemożliwa. Prezes PiS pokazał jednak, że jest twardym negocjatorem.
Wirtualna Polska opublikowała wyniki sondażu, z których wynika, że rządy Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego - według połowy respondentów - prowadziły politykę sprzyjającą Rosji. Przeciwnego zdania jest 36 proc. badanych.Od czasu wybuchu wojny w Ukrainie największe partie stale oskarżają się wzajemnie o prorosyjskie zachowania w prowadzonej przez siebie polityce. W ostatnich dniach szczególnie wyraźna jest narracja Zjednoczonej Prawicy, skierowana przeciwko Donaldowi Tuskowi oraz rządom PO-PSL. Przoduje w niej oczywiście Jarosław Kaczyński.Prezes PiS zapowiedział powstanie komisji weryfikującej rosyjskie wpływy na politykę energetyczną Polski. Jednocześnie Solidarna Polska zapowiedziała rozpoczęcie zbiórki podpisów pod wnioskiem o Trybunał Stanu dla Donalda Tuska za "proputinowską politykę".
Lech Wałęsa podzielił się swoimi refleksjami związanymi z najbliższymi wyborami parlamentarnymi oraz wskazał kandydata, na którego odda swój głos przy urnie wyborczej. Oprócz tego, były prezydent w zaskakujących słowach odniósł się do Donalda Tuska, którego ciężką pracę podważył.
Czy zbliżający się wielkimi krokami rok wyborczy przyniesie debatę Donald Tusk - Jarosław Kaczyński? Na niezliczone apele lidera PO postanowił odpowiedzieć prezes PiS. Jak zaznaczył polityk w rozmowie z "Radiem Wrocław", jest on gotowy do bezpośredniego pojedynku, który musiałby się odbyć na określonych zasadach.
"Wiadomości" TVP nie mogą sobie darować i co rusz uderzają w Donalda Tuska. Najnowszym wątkiem w tej brudnej wojnie, który działać ma na widzów zwłaszcza w kontekście agresji Putina na Ukrainę, jest rzekome prorosyjskie działanie byłego premiera za czasów jego rządów. We wtorkowym serwisie pokazano więc kolejny materiał sugerujący, że lider PO przez lata realizował interesy Kremla. Towarzyszył mu, jak zawsze, wymowny pasek z tezą wygodną dla obecnie rządzącej partii.
Zbigniew Ziobro postanowił przebić słynnego "miękiszona" i w niewybrednych słowach skomentował osobę Donalda Tuska. - Jestem wyróżniany przez opozycję - stwierdził minister sprawiedliwości. Czy takie słowa powinny publicznie padać z ust jednego z najważniejszych członków rządu? Zbigniew Ziobro zaskoczył słowami nieprzystającymi do funkcji ministra sprawiedliwości. W czasie, gdy Solidarna Polska chce postawić Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu, szef Ministerstwa Sprawiedliwości podzielił się podwórkową opinia na temat politycznego oponenta.
Donald Tusk stanie przed Trybunałem Stanu? Tego chcą politycy Solidarnej Polski, którzy w niedzielę 27 listopada ogłosili, że zbierają podpisy pod wnioskiem o powołanie komisji śledczej. - Donald Tusk jako premier prowadził politykę bezwzględnie prorosyjską, proputinowską - powiedział Janusz Kowalski. Zarzuty ciążące nad byłym premierem nie są drobne.Donald Tusk może mieć w najbliższym czasie spore kłopoty. Politycy Solidarnej Polski zdecydowali, że chcą pociągnąć byłego premiera do odpowiedzialności w związku z jego działaniami z przeszłości.
PiS pochwaliło się w swoich mediach społecznościowych nowym spotem poświęconym polityce Donalda Tuska. W udostępnionym materiale wideo lider PO został porównany do "przebiegłego wilka", który przebierając się za babcię zapragnął oszukać czerwonego kapturka.