Polskie Koleje Państwowe poifnormowały, że punkt szczepień ulokowany na Dworcu Centralnym rozpoczął już swoje działania. Dzięki niemu podróżni będą mogli bez straty czasu przyjąć odpowiednie preparaty zapobiegające ciężkiemu przebiegowi koronawirusa. - Polskie Koleje Państwowe S.A. wspierają rządowy program szczepień, którego celem jest minimalizowanie skutków pandemii. Jako że dworzec Warszawa Centralna to bardzo dobra stołeczna lokalizacja, to właśnie na ten obiekt zdecydował się podmiot leczniczy, który zorganizował punkt szczepień przeciw COVID-19 - czytamy w komunikacie PKP.Punkt szczepień znajduje się w holu głównym dworca, pod antresolą. Punkt jest czynny siedem dni w tygodniu w następujących godzinach:poniedziałek - piątek: 8:00 - 12:00 oraz 15:00 - 19:00;sobota: 8:00 - 19:00;niedziela: 10:00 - 16:00.PKP zapewnia, że podmiot leczniczy odpowiedzialny za organizację i funkcjonowanie punktu szczepień spełnia wszystkie najważniejsze standardy.- Obsługa punktu szczepień, oprócz oczywistych wymogów sanitarnych, zapewni wszelkie wymagane świadczenia, takie jak wypełnienie e-karty szczepień w systemie gabinet.gov.pl, wydanie zaświadczenia o zaszczepieniu oraz monitorowanie osoby zaszczepionej przez 15 minut - informują Polskie Koleje Państwowe.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Tragiczne skutki zabaw sylwestrowych. Martwe ptaki na ulicach WarszawyMazowieckie. Właściciele kotów muszą obowiązkowo zaszczepić swoje zwierzęta. Wojewoda mazowiecki wydał rozporządzenieWładze Warszawy ostrzegają mieszkańców przed wściekliznąJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: goniec.pl
W miniony wtorek zmarł znany franciszkanin, o. Adam Wolny, który współtworzył muzyczny duet A&D. Duchowny przegrał wielodniową walkę z zakażeniem COVID-19. Informacje o jego śmierci 44-latka przekazano za pomocą serwisu franciszkanie.pl.- 28 grudnia 2021 r. zmarł o. Adam Wolny (1977-2021), franciszkanin z naszej prowincji zakonnej, który w ostatnich latach pracował w Niemczech. Wieczne odpoczywanie racz mu dać, Panie... - przekazano na facebookowym profilu franciszkanie.info.
Waldemar Kraska ujawnił, że w środę 29 grudnia pobity zostanie kolejny rekord IV fali pandemii koronawirusa. Tylko w ciągu ostatniej doby zmarł blisko 800 osób. - One mogłyby żyć dalej, gdyby przyjęły szczepionkę - powiedział wprost wiceminister zdrowia.Oficjalny raport Ministerstwa Zdrowia zostanie opublikowany o godz. 10:30, jednak Waldemar Kraska postanowił w programie na żywo ujawnić, że Polska po raz kolejny pobiła rekord zgonów IV fali.
W czwartek kolejna pigułka zwalczająca COVID-19 uzyskała zgodę na dopuszczenie do obrotu leku firmy Merck. Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) dzień wcześniej zatwierdziła inną tabletkę zwalczającą koronawirusa.Molnupiravir z zielonym światłem Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA). Firma Merc uzyskała pozwolenie po Pfizerze.Tabletka na COVID-19 staje się faktem. Kto będzie mógł korzystać z pigułki firmy Merck i na jakich zasadach odbywać się będzie jej dawkowanie? Okazuje się, że do tego sposobu walki z koronawirusem nie jest potrzebny lekarz.
Kolejne fatalne wiadomości z Ministerstwa Zdrowia. - Mamy 19 397 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw - przekazał resort w sobotę. Liczba zmarłych z powodu COVID-19 ponownie jest wyjątkowo duża. Dodatkowo ministerstwo kierowane przez Adama Niedzielskiego poinformowało o istotnej korekcie w danych.Sobotni raport dobowy dotyczący wykrycia nowych zakażeń koronawirusem ponownie pokazuje sytuację epidemiologiczną w Polsce. Blisko 20 tys. pozytywnych wyników pacjentów tylko w ciągu ostatnich 24 godzin.Sanepid miał problemy z 147 osobami. - To dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną - przekazało Ministerstwo Zdrowia. To nie koniec istotnych wiadomości z resortu.
- Większość medyków się na to zgadza - powiedział o obowiązkowych szczepieniach tej grupy zawodowej Adam Niedzielski. Minister zdrowia podkreślił, że jeszcze "w tym tygodniu lub w tygodniu po świętach" pojawi się odpowiednie rozporządzenie.- Jeżeli chodzi o obowiązek szczepień, to absolutnie grupa medyków będzie temu podlegała - powiedział podczas wizyty w "Gościu Wydarzeń" w piątek wieczorem Adam Niedzielski. - I oni są absolutnie na tak - dodał minister zdrowia.Szef Ministerstwa Zdrowia nie ukrywa, że to właśnie kwestie szczepień powinny być pierwszym sposobem na walkę z pandemią. - Restrykcje muszą się pojawić jako dodatkowy element szczególnie wtedy, kiedy mamy do czynienia z nowym wariantem, nowa mutacją Omikron - tłumaczył na antenie Polsatu Adam Niedzielski.Minister zdrowia ujawnił nastroje medyków wobec podjętych przez rząd decyzji. - Musimy podjąć decyzje nieco bardziej radykalne - mówił szef MZ w czasie ogłaszania obowiązku szczepień. Co na temat decyzji rządzących uważają medycy?Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Nowe obostrzenia jeszcze nie zaczęły obowiązywać, a rząd już zdecydował się na ich przedłużenie. W Dzienniku Ustaw pojawiło się nowe rozporządzenie Rady Ministrów. Polacy muszą przygotować się na kolejne zmiany.- Konieczne jest podjęcie pogłębienia regulacji, z którymi teraz mamy do czynienia - mówił 7 grudnia Adam Niedzielski. Rząd zdecydował, że obostrzenia, które wchodzą w życie od 15 grudnia, zostają już teraz przedłużone.W Dzienniku Ustaw we wtorek po południu pojawił się nowy ważny dokument. Chodzi o Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 14 grudnia 2021 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Najistotniejszą zmianą wprowadzoną przez rząd Mateusza Morawieckiego, w szczególności ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, jest przedłużenie obowiązujących od 15 grudnia obostrzeń aż do 31 stycznia 2021 r. O takiej możliwości przygotowywanej przez resort zdrowia informowaliśmy w serwisie goniec.pl już w poniedziałek.Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Kilka dni temu Małgorzata Rozenek-Majdan poinformowała fanów, że przyjęła trzecią dawkę szczepionki przeciwko COVID-19. Post celebrytki wywołał prawdziwą burzę w sieci, a sprawę skomentowała m.in. Edyta Górniak, która znana jest ze swojej sceptycznej postawy wobec pandemii i szczepień. Jak podaje serwis pudelek.pl, żona Radosława Majdana nie ma jednak zamiaru wchodzić w dyskusje z piosenkarką, która według niej "nie rozumie powagi obecnej sytuacji".Małgorzata Rozenek-Majdan nie kryła dumy z tego, że przyjęła trzecią dawkę szczepienia. W swoim poście "perfekcyjna pani domu" postanowiła również odnieść się do antyszczepionkowców i stwierdziła, że są oni po "złej stronie mocy".
W ostatnich tygodniach Magdalena Ogórek zmagała się z zakażeniem koronawirusem, o czym poinformowała swoich fanów za pomocą mediów społecznościowych. Gwiazda TVP zdołała pokonać infekcję i ogłosiła, że zamierza wrócić do pracy. Dziennikarka przyznała jednak, że wciąż zmaga się z nieprzyjemnym powikłaniem po COVID-19.Magdalena Ogórek informowała o swoim samopoczuciu w trakcie choroby za pomocą Twittera. Prezenterka przyznała, że choroba bardzo ją osłabiła, a z powodu zakażenia musiała zrezygnować z intensywnej promocji swojej nowej książki.
Rząd wprowadza od 15 grudnia nowe obostrzenia. W okresie świąt Bożego Narodzenia Polacy będą zaskoczeni informacją, że nie mogą wejść do ulubionych lokali. - Wprowadzamy limity 30 proc. obłożenia lokalu w restauracjach, barach i hotelach - powiedział na konferencji wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.- Zdecydowaliśmy się na podjęcie stanowczych działań - powiedział Adam Niedzielski, który na konferencji obecny był zdalnie z racji swojej wizyty w Brukseli.Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska wyjaśnił, jak wyglądać będą nowe obostrzenia. Część lokali zostanie zwyczajnie zamknięta.
Obostrzenia: Adam Niedzielski i Waldemar Kraska potwierdzili powrót nauki zdalnej. - Od 20 grudnia do 9 stycznia wprowadzamy naukę zdalną w szkołach podstawowych i w średnich - przekazał we wtorek na konferencji wiceminister zdrowia.Okres świąt Bożego Narodzenia część uczniów spędzi w domu. Rząd zdecydował o konieczności ponownego wprowadzenia obowiązku nauki zdalnej.Nauka zdalna będzie obowiązywać w szkołach podstawowych oraz szkół średnich. - Po tym terminie dzieci wracają do nauki w trybie stacjonarnym - powiedział Waldemar Kraska.
Nieoficjalne: rząd rozważa wprowadzenie obowiązkowych szczepień dla wojska, pracowników ochrony zdrowia oraz Domów Pomocy Społecznej. Brane pod uwagę ma być również nałożenie szczepienia przeciwko koronawirusowi na nauczycieli. Do informacji dotarły "Wydarzenia" Polsatu.W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki zadeklarował, że szef resortu zdrowia Adam Niedzielski przedstawi kolejny zestaw zaostrzonych obostrzeń we wtorek lub środę. Pierwsze nieoficjalne informacje na temat planów rządu zostały ujawnione.- Będziemy wzmacniać mechanizmy szczepienia, obowiązkowości w przypadku niektórych zawodów. Będziemy dyskutować o wzmocnieniu obostrzeń w niektórych miejscach w szczególności dla osób niezaszczepionych - zapowiadał 6 grudnia Mateusz Morawiecki. Doniesienia dziennikarzy pokrywają się ze słowami premiera.
Lubuska Policja poinformowała o bulwersującym zachowaniu jednego z właścicieli sklepów. - Popychał i uniemożliwiał przeprowadzenie kontroli pracownicom sanepidu - wyjaśnił Tomasz Bartos z komendy w Strzelcach Krajeńskich. Pokazano nagranie dokumentujące agresywne zachowanie mężczyzny. Jego sprawą zajmie się sąd. - Zachowanie mężczyzny uniemożliwiło kontrolę, a jego agresja spowodowała, że jedna z kobiet upadła na ziemię - poinformował asp. Tomasz Bartos. Do relacji z interwencji dołączono nagranie. Widać na nim, jak kobiety są atakowane przez właściciela sklepu.
- Jutro lub pojutrze przedstawimy zaostrzenia w związku ze świętami i mutacją omikron - przekazał w poniedziałek premier. Mateusz Morawiecki ujawnił, że rząd bierze pod uwagę nałożenie obostrzeń na konkretną grupę osób.- Minister Niedzielski przedstawił niedawno pierwszy zestaw wzmocnienia zaostrzeń, a jutro lub najpóźniej pojutrze przedstawimy drugi - powiedział Mateusz Morawiecki.Stanowisko rządu w kwestii zaostrzenia obostrzeń jest złą wiadomością dla wszystkich osób, które nie przyjęły szczepionki przeciwko koronawirusowi. Premier wprost stwierdził, że sytuacja jest niepokojąca.
Pod koniec listopada Magdalena Ogórek poinformowała za pomocą mediów społecznościowych o swoim zakażeniu COVID-19. Gwiazda TVP poprosiła fanów o modlitwę i przyznała, że choroba bardzo ją osłabiła. Okazuje się jednak, że dziennikarka wróciła już do pełni sił i znów pojawiła się w studiu nagraniowym Telewizji Polskiej.- Walczę dzielnie z COVID-19. Podła to choroba. [...] każde wyjście z łóżka i wpisanie dedykacji to teraz mała wyprawa na Mont Blanc. Za modlitwę z góry dziękuję. Uważajcie na siebie, Kochani - informowała dziennikarka.
Światowe media obiegły informacje o śmierci arcybiskupa Aldo Giordano, sprawującego funkcję nuncjusza przy Unii Europejskiej. Duchowny odszedł w czwartek, 2 grudnia 2021 roku, w wieku 67 lat. Wcześniej chorował na COVID-19.Arcybiskup Aldo Giordano zmarł otoczony przez rodzinę w belgijskim mieście Louvain. Duchowny we wrześniu tego roku zaczął chorować na COVID-19, a jego stan zdrowia wymagał hospitalizacji.
- Sytuacja ma charakter alertowy - powiedział w środę w Pałacu Prezydenckim Adam Niedzielski. Minister zdrowia wyjaśnił, dlaczego rząd zdecydował się na zaostrzenie obostrzeń. Powodem nie jest walka z IV falą.Od 1 grudnia obowiązują zaostrzone obostrzenia. Adam Niedzielski ujawnił motywacje rządzących w kwestii podjęcia tego kroku.
Dziennikarz Jan Pospieszalski walczy z zakażeniem koronawirusem. Co wyjątkowo niepokojące, publicysta przyznał w swoim felietonie, opublikowanym na łamach "Do Rzeczy", że nie przyjął wcześniej szczepionki przeciwko COVID-19. Ujawnił również, jak się czuje.- Przy pierwszych symptomach złego samopoczucia skorzystałem z teleporady i zanim pojawiły się typowe objawy, jak np. utrata powonienia, zacząłem brać antybiotyk - relacjonował na łamach "Do Rzeczy" dziennikarz.
Krajowe media obiegły niepokojące informację o stanie zdrowia Barbary Krafftówny. 92-letnia aktorka zmaga się z zakażeniem koronawirusem, który stanowi szczególne zagrożenie dla osób w podeszłym wieku. Gwiazda trafiła do Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie.Wraz z pojawieniem się zagrożenia pandemicznego w Polsce Barbara Krafftówna podjęła decyzję o niemal całkowitym odizolowaniu się od świata. Artystka bardzo uważała, by nie zarazić się koronawirusem i przestała wychodzić z domu oraz spotykać się z innymi ludźmi.- Przyjęłam tę nową rzeczywistość i z troski o siebie i innych nie ryzykuję spotkań. Czasem odwiedza mnie bliska przyjaciółka, a zresztą wisimy na telefonach, bo nie chcemy się pozarażać, choć na szczęście wszyscy jesteśmy zdrowi. Lepiej dmuchać na zimne. Nie zamierzam się wystawiać i sprawdzać, czy ja silna, czy ja mocna wobec koronawirusa - mówiła w rozmowie z "Super Expressem" Barbara Krafftówna.
Od 1 grudnia nowe obostrzenia. Mniej ludzi w kościołach, w galeriach handlowych i supermarketach. Restrykcje znacznie ograniczą ilość ludzi, którzy mogą przebywać w jednym momencie w określonych miejscach. To nie są dobre wiadomości dla osób planujących przedświąteczne zakupy i bożonarodzeniowe skupienie w świątyniach.- Przygotowaliśmy pakiet alertowy obostrzeń - powiedział podczas poniedziałkowej konferencji minister Adam Niedzielski. Szef resortu zdrowia potwierdził krążące doniesienia o powrocie surowszych obostrzeń. Restrykcje będą zaostrzone od 1 grudnia.Dzień wcześniej w niedzielę 28 listopada osoby wierzące rozpoczęły adwent. Od środy gromadzenie się w kościołach będzie trudniejsze.Utrudnienia dotkną nie tylko katolików przygotowujących się do Bożego Narodzenia. Wszyscy planujący zakupy świąteczne mogą być zaskoczeni odczuwalnym zmniejszeniem limitów w sklepach, w tym galeriach handlowych i supermarketach. Wyjaśniamy obostrzenia, które wejdą w życie 1 grudnia.
Piotr Nowak został wyrzucony z planu serialu "Na wspólnej" po tym, jak odmówił wykonania testu na koronawirusa. Aktor, wcielający się w produkcji w rolę Marcina Bialskiego, nie kryje się ze swoimi antyszczepionkowymi poglądami. Biuro Prasowe TVN Grupy Discovery wydało specjalne oświadczenie w tej sprawie.Piotr Nowak miał kategorycznie odmówić udziału w badaniu, co poskutkowało wyproszeniem go ze studia. Doniesienia potwierdzili przedstawiciele TVN Grupy Discovery.
Donald Tusk zorganizował pilną konferencję prasową. Lider PO postanowił odnieść się do sytuacji pandemicznej w Polsce. Wcześniej spotkał się z ekspertami medycznymi. - Chcę w tej sprawie powiedzieć bardzo jasno. Od wielu miesięcy powtarzam, że jesteśmy gotowi poprzeć działania rządu, które mają rekomendację Rady Medycznej - powiedział Donald Tusk.- Rząd stchórzył przed pandemią - stanowczo stwierdził Donald Tusk. W środę po godzinie 11 rozpoczęła się konferencja prasowa. To pierwsze wystąpienie lidera PO po zabraniu mu prawa jazdy w związku z przekroczeniem prędkości w terenie zabudowanym (więcej na ten temat przeczytasz >pod tym linkiem<).Donald Tusk postanowił w mocnych słowach skomentować sytuację pandemiczną w Polsce. Lider PO nie podzielił się opinią korzystną dla rządzących.- Statystyki pandemii są rekordowe i są to bardzo smutne i dramatyczne rekordy. Blisko 30 tys. zachorowań, blisko pół tysięcy zmarłych. To są statystyki tragiczne, bo one niestety sytuują Polskę na samym szczycie tego dramatycznego rankingu. Nie możemy tej sprawy zostawić bez reakcji - mówił po godzinie 11 lider PO.
- To nie jest dobra wiadomość, ale mamy dzisiaj rekordową liczbę nowych zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 - przyznał w środę wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Resort Adama Niedzielskiego nie opublikował jeszcze oficjalnych danych.Koronawirus w Polsce: Waldemar Kraska w rozmowie z Interią wprost mówi o "rekordowej liczbie" nowych zakażeń koronawirusem. Według deklaracji wiceministra zdrowia ma być ich więcej niż 24 tys., właśnie taki rekord padł w zeszłą środę.
Tomasz Kammel poinformował fanów, że ma już za sobą przyjęcie trzeciej dawki szczepienia przeciwko COVID-19. Gwiazdor TVP opublikował w sieci zdjęcie z gabinetu lekarskiego i ujawnił, że z powodu zakażenia koronawirusem zmarły aż trzy bliskie mu osoby.Na zdjęciu ze szczepienia prezenter pokazuje do obiektywu trzy palce. Gwiazdor posłużył się tym gestem nieprzypadkowo, co wyjaśnił w opisie swojej fotografii. Przy okazji podzielił się z fanami również niezwykle smutną informacją.- Trzy - jak trzeci potencjalny rok z obostrzeniami - nie. Trzy - jak kolejne trzydzieści tysięcy potencjalnych śmierci na Covid w tym sezonie - nie - wyliczał Tomasz Kammel.
Piotr Gąsowski zmaga się z zakażeniem COVID-19, a w minionym tygodniu aktor trafił z tego powodu do szpitala. Gwiazdor podzielił się relacją z oddziału covidowego za pomocą swoich mediów społecznościowych, co wywołało zaskakującą reakcję internautów.O stanie Gąsowskiego informowała w zeszłym tygodniu była żona, Hanna Śleszyńska. Aktorka uspokoiła fanów i przekazała, że Piotr Gąsowski czuje się już o wiele lepiej. Sam gwiazdor przekonywał, że uniknął jeszcze cięższego przebiegu zakażenia dzięki przyjętej wcześniej szczepionce przeciwko COVID-19.
Miliony Polaków otrzymały SMS-a od Ministerstwa Zdrowia. Resort Adama Niedzielskiego postanowił podziękować tym, którzy znajdują się w bazie zaszczepionych. W wiadomości pojawiła się jednak kluczowa informacja na temat przyjęcia trzeciej dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi.- Dziękujemy, że jesteś wśród zaszczepionych - napisało w piątek Ministerstwo Zdrowia do aż 12,25 mln Polek i Polaków.Akcja wysyłania SMS-ów jest ściśle powiązana z trwającą akcją szczepienia tzw. dawką przypominającą. W wiadomości miliony osób dowiedziały się kiedy zapisać mogą się na trzecią turę szczepienia. Dołączona została również istotna kwestia na temat ważności certyfikatu COVID-19.
To już pewne, eksperci potwierdzają, że szczyt zachorowań nastąpi w grudniu. - W tym okresie nastąpi jednak szczyt hospitalizacji - powiedział dr Franciszek Rakowski z ICM UW. Zdradził również, że w szczycie fali spodziewać można się prawie 40 tys. zakażeń dobowych.- W kolejnych tygodniach będą jeszcze wzrosty liczby zakażeń - przekazał dr Rakowski. Ekspert dodaje, że najszybsze przyrosty w dziennych raportach mamy już za sobą.Nie znaczy to, że IV fala koronawirusa jest już za nami. - My przewidujemy, że osiągniemy średnią liczbę zakażeń na poziomie 27-28 tysięcy. Oczywiście mowa o średniej dziennej z siedmiu dni. To oznacza, że odczyt w środku tygodnia – w środę czy czwartek – może sięgać spokojnie nawet 38 tysięcy zakażeń - przyznał dr Franciszek Rakowski.
Rząd podjął już pierwsze decyzje w sprawie obostrzeń sanitarnych, związanych z dynamicznie rosnącą liczbą nowych przypadków zakażeń COVID-19 na terenie naszego kraju. Szczegóły w tej sprawie przekazał minister zdrowia Adam Niedzielski. Szef resortu przyznał, że mamy do czynienia z "eksplozją pandemii”.W połowie tygodnia minister zdrowia Adam Niedzielski wziął udział w konferencji zorganizowanej w Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym w Legnicy. Szef resortu poruszył temat dynamicznie rosnącego w ostatnich dniach zagrożenia epidemicznego w kraju.– To już ten czas, że trzeba podejmować coraz bardziej drastyczne kroki. Będziemy musieli je podjąć, jeśli trendy się utrzymają – zapowiedział minister Niedzielski.