Stanisław Dziwisz modlił się przy ciele papieża Benedykta XVI. Najważniejsi Polacy żegnają papieża emeryta

Kardynał Dziwisz modlił się przy ciele papieża Benedykta XVI

Pogrzeb Benedykta XVI odbędzie się w czwartek 5 stycznia. Ciało papieża emeryta spocznie w Grotach Watykańskich. Środa to ostatni dzień, gdy można pomodlić się przy ciele zmarłego.

W środę w Watykanie pojawił się kardynał Stanisław Dziwisz. Polski kardynał już przed godziną 13 skończył modlitwę w Bazylice Watykańskiej przy zwłokach papieża Benedykta XVI.

Kardynał Stanisław Dziwisz obecny był w wielu ważnych momentach kariery kościelnej Benedykta XVI, a wcześniej Josepha Ratzingera. W styczniu 2023 r. polski hierarcha pożegna byłą głowę Kościoła.

Po ogłoszeniu, że Benedykt XVI nie żyje kard. Stanisław Dziwisz wydał oficjalne oświadczenie. - Wyrażamy wdzięczność Bogu za dar tego wielkiego człowieka Kościoła, za jego pasterską i pokorną służbę, za bogactwo nauczania oraz świadectwo świętości, jakie nam zostawił - napisał dostojnik, który w przeszłości był prawą ręką papieża Jana Pawła II.

Kard. Stanisław Dziwisz wspominał słowa Benedykta XVI

W oficjalnym oświadczeniu wydanym jeszcze przed udaniem się do Watykanu, kard. Stanisław Dziwisz wspomniał jego prywatny charakter relacji z papieżem Benedyktem XVI.

- Mogę dziś powiedzieć, że darzył mnie przyjaźnią i poczytuję to sobie za wielki zaszczyt - wspominał kardynał Dziwisz modlący się w środę przy ciele papieża emeryta. Hierarcha dodawał, że Benedykt XVI oświadczył, że "Kraków Jana Pawła II jest moim Krakowem".

Nie tylko kardynał Stanisław Dziwisz, wszyscy żegnają Benedykta XVI

- Muszę powiedzieć, że przede wszystkim był to człowiek niezwykłej otwartości, ludzkiego ciepła. Potrafił też nawiązywać kontakt z rozmówcą i bardzo chętnie słuchał - mówił w rozmowie z Vatican News abp Wojciech Polak.

Prymas Polski opublikował na stronie Konferencji Episkopatu Polski oficjalne pożegnanie. - Z wielkim smutkiem, ale i z głęboką wiarą w życie wieczne przyjąłem informację o przejściu do Domu Ojca Benedykta XVI – papieża emeryta, jednego z najwybitniejszych następców św. Piotra ostatnich stuleci, człowieka głębokiej wiary, genialnego teologa, wieloletniego współpracownika św. Jana Pawła II, oddanego przyjaciela Polski i Polaków - czytamy.

Nie tylko ludzie Kościoła pogrążeni są w smutku. - Pragniemy wyrazić najszczersze kondolencje. Żegnamy wielkiego człowieka, wybitnego teologa, którego myśl inspirowała i wciąż inspiruje ludzi na całym świecie - napisał Piotr Ćwik w imieniu prezydenta Andrzeja Dudy w specjalnej księdze kondolencyjnej wystawionej w Nuncjaturze Apostolskiej w Polsce.

- Świat poniósł dziś wielką stratę, lecz duchowa i intelektualna spuścizna Benedykta XVI pozostanie dla nas istotna na zawsze. Niech spoczywa w pokoju - napisał Mateusz Morawiecki w dniu śmierci papieża emeryta. Premier dodał, że "uczynił wiele gestów wskazujących na głęboką znajomość i szacunek dla Polski i polskiego Kościoła".

Pogrzeb Benedykta XVI: będzie tam nie tylko kard. Dziwisz

Pogrzeb Benedykta XVI ściągnie do Watykanu tłumy najważniejszych osób z całego świata. Nie zabraknie także polskiego akcentu. Nie tylko kardynał Stanisław Dziwisz stanie nieopodal trumny z ciałem papieża emeryta.

W polskiej delegacji znaleźć mają się także prezydent Andrzej Duda. Towarzyszyć mu będzie Mateusz Morawiecki. Pogrzeb Benedykta XVI rozpocznie się na placu św. Piotra o godzinie 9:30 w czwartek 5 stycznia.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Obstawił zwycięstwo Argentyny w Mundialu 2022. Bukmacher nie chce wypłacić mu 15 tysięcy funtów

• Dyrektywa Omnibus weszła w życie. Szybko stało się jasne, ile prawdy jest w słowie "promocja"

• Wielkopolskie. Duży pożar zakładu stolarskiego. Na miejscu 18 zastępów straży pożarnej

Źródło: goniec.pl, vatican news