Śmierć dorwała go, gdy jechał do dziewczyny. Nie żyje 19-latek, zginął w tragicznym wypadku
Zaledwie 19-letni Wiktor zginął w tragicznych okolicznościach, w sylwestrowy wieczór. Jego auto roztrzaskało się na przydrożnym drzewie. Chłopak jechał do swojej dziewczyny, by wspólnie świętować mijający rok. W mediach społecznościowych pojawił się poruszający wpis. Szkoła pożegnała zmarłego ucznia.
19-letni Wiktor nie żyje, tragedia podczas sylwestrowej nocy
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w sylwestra 31 grudnia ok. godz. 18.00 pod Bytowem w woj. pomorskim. 19-letni kierowca BMW wypadł z trasy i na drodze powiatowej pomiędzy Słosinkiem a Miłocicami uderzył w przydrożne drzewo. Jego życia nie udało się uratować. Jak widać na zdjęciach, samochód został doszczętnie zniszczony. Zmarły to zaledwie 19-letni Wiktor, uczeń piątej klasy technikum.
Szkoła pożegnała nastolatka w poruszającym wpisie
Nasze działania polegały na wydobyciu poszkodowanego z wraku pojazdu oraz udzieleniu pierwszej pomocy. Niestety nie udało się uratować życia poszkodowanego - informują strażacy z OSP Słosinko, którzy pracowali na miejscu tragicznego wypadku.
Kierowcą samochodu, który zginął w tragicznym wypadku, był 19-letni Wiktor, uczeń Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Miastku (woj. pomorskie). W tym roku miał podchodzić do matury.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 19-latek najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i stracił panowanie nad pojazdem. Po chwili zjechał z jezdni i z impetem uderzył w drzewo. Zginął na miejscu.
W mediach społecznościowych zmarłego nastolatka pożegnała szkoła, do której uczęszczał. Pojawił się poruszający wpis.
ZOBACZ: Mama Krzysztofa Dymińskiego opublikowała poruszający wpis. Ludzie od razu to zrobili
Szkoła pożegnała zmarłego ucznia, "wzór do naśladowania"
Samorząd Uczniowski ZSOiT w Miastku potwierdził tragiczną informację o śmierci swojego ucznia. Jak podkreślono, Wiktor był dla wielu innych uczniów wzorem do naśladowania.
Wiktor zginął w wypadku samochodowym. Był osobą pogodną, pełną życia i pasji, a swoim optymizmem zarażał wszystkich wokół. Stanowił wzór do naśladowania - zarówno dla swoich rówieśników, jak i młodszych kolegów ze szkoły. Jego strata to ogromny cios dla całej naszej społeczności szkolnej. Będzie nam go bardzo brakowało - czytamy.
