Proboszcz przeprosił wiernych na mszy w Niedzielę Palmową. Padły ważne słowa
Parafianie z Sosnowca usłyszeli w niedzielę (24.03) specjalne słowa przeprosin od księdza proboszcza. Kapłan zabrał głos w związku ze śmiercią 21-letniego mężczyzny, który przebywał w mieszkaniu księdza Krystiana K.
Sosnowiec: wierni usłyszeli w Niedzielę Palmową przeprosiny i wyjaśnienia
W Niedzielę Palmową (24.03) wierni w Sosnowcu pojawili się w kościele z kolorowymi palmami. Wielkanoc nie była jednak jedynym tematem, o którym mówiło się, wychodząc ze mszy świętej.
Ksiądz z parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny w Sosnowcu zwrócił się do parafian w związku ze śmiercią młodego mężczyzny. 21-latek zmarł w mieszkaniu jednego z księży służących na parafii.
Kupiła w lumpeksie portret dziewczynki. Znalazła dziwną notatkęProboszcz zabrał głos ws. śmierci 21-letniego mężczyzny
Proboszcz zwrócił się do wiernych ze słowami wyjaśnienia w związku ze śmiercią mężczyzny przebywającego w mieszkaniu księdza Krystiana K. Stanisław Rozner zapewnił, że nie jest prawdą, iż 21-latek był pracownikiem cmentarza parafialnego.
ZOBACZ: Niektórzy seniorzy będą musieli zwrócić 13. emeryturę. ZUS nie popuści
- Różne rzeczy pewnie czytaliście. Ja powiem to, co widziałem i słyszałem tutaj na miejscu od policji - powiedział podczas mszy proboszcz, jego słowa cytuje portal tvn24.pl.
- Nie został też zamordowany, jak to gdzieś mi się obiło o uszy, nie znaleziono żadnego narzędzia zbrodni. […] Widziałem się z nim (księdzem Krystianem K. - przyp. red.). Przeprosił mnie, a ja przepraszam was - dodał Stanisław Rozner w specjalnych słowach skierowanych do parafian.
Ksiądz Krystian K. usłyszał już zarzut
Co stało się w Sosnowcu? W środę (20.03) do mieszkania księdza Krystiana K. zostało wezwane pogotowie. Numer alarmowy wybrał sam kapłan i to właśnie on zgłosił, że w jego mieszkaniu parafialnym znajduje się nieprzytomny mężczyzna. 21-latka mimo pomocy służb nie udało się uratować.
ZOBACZ: Tadeusz Rydzyk nie wytrzymał podczas modlitwy na Jasnej Górze
Ksiądz Krystian K. usłyszał już zarzut. W związku z prowadzonym przez sosnowiecką prokuraturę śledztwem kapłan odpowie za naruszenie przepisów karnych o przeciwdziałaniu narkomanii. Powodem było znalezienie w mieszkaniu księdza z Sosnowca narkotyków.
Niemniej prokuratura po śmierci 21-latka prowadzi śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci. Kluczowe dla sprawy będą wyniki sekcji zwłok. Pierwsze oględziny nie wykazały bowiem żadnych zewnętrznych obrażeń. Obecnie śledczy czekają na wyniki badań histopatologicznych oraz toksykologicznych. Wyjaśnią one czy i ewentualnie jakie substancje zażył przed śmiercią 21-latek.
Źródło: tvn24.pl