Prezydent Ukrainy opublikował nowe wideo. Zełenski nadaje prosto z kijowskich ulic
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zamieścił w sieci nagranie, na którym nadaje prosto z ulic obleganego przez Rosjan z Kijowa. Przywódca Ukraińców ostrzega w nim przed dezinformacją i zapewnia, że zamierza do końca walczyć o kraj.
Nagranie pojawiło się w sieci w sobotę nad ranem. Zełenski nagrał je wprost z kijowskich ulic. Miasto w nocy dzielnie broniło się przed rosyjskimi najazdami, o czym więcej pisaliśmy tutaj.
Zełenski dementuje fałszywe informacje
Ukraińska armia ma za sobą ciężkie godziny walki o swoją stolicę. Strzały miały paść m.in. w pobliżu rządowych budynków. Już wcześniej prezydent Zełenski stwierdził, że jestem celem numer jeden Rosjan, odmówił jednak ewakuacji z Kijowa. Dziś rano przywódca Ukrainy nagrał pokrzepiające wideo, na którym dzielnie oświadcza, że zamierza walczyć o niepodległość państwa do ostatniej kropli krwi.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Jednocześnie polityk ostrzegł przed dezinformacją. W sieci rozpowszechniane są bowiem fałszywe pogłoski o tym, że Zełenski nakazał armii poddanie się. Ten jednak stanowczo zaprzecza.
Mieszkańcy Kijowa proszeni są o udanie się do schronów i niewychodzenie na ulice miasta. Celem Rosjan pada, niestety, nie tylko infrastruktura wojskowa, ale także obiekty cywilne.Не вірте фейкам. pic.twitter.com/wiLqmCuz1p
— Володимир Зеленський (@ZelenskyyUa) February 26, 2022
WIĘCEJ DOWIESZ SIĘ Z NASZEJ RELACJI NA ŻYWO KLIKAJĄC TUTAJ
Kijów jest kluczowy dla Ukraińców, jak i Rosjan, którzy chcą obalić władze Ukrainy i zainstalować w stolicy swój własny marionetkowy rząd. Analitycy twierdzą też, że łupem rosyjskiej armii może paść Lwów, do którego ewentualnie mógłby ewakuować się gabinet Zełenskiego.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Zaatakowano witrynę rosyjskiego MON. Hakerzy z Anonymous wykradli rządową bazę danych
Zełenski do przywódców UE: "To może być ostatni raz, kiedy widzicie mnie żywego"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
źródło: goniec.pl