Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Pożar strawił dom tuż przed ich ślubem. Rodzina prosi o wsparcie
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 06.07.2023 21:13

Pożar strawił dom tuż przed ich ślubem. Rodzina prosi o wsparcie

nowożeńcy pożar ślub strażacy
OSP KSRG Janowice; Unsplash.com/Victoria Priessnitz

Ślub w cieniu katastrofy. Para z Pogorzan w Małopolsce nie może cieszyć się tym, że już niedługo powie sobie sakramentalne tak. Panna młoda i jej rodzice przeżywają prawdziwy dramat. 3 lipca wybuchł pożar, który strawił dom. Rodzina prosi o wsparcie, sytuacja jest ciężka.

Zaraz bierze ślub, spotkała ją wielka tragedia

Pogorzany w województwie małopolskim żyją dramatem jednej z rodzin. Pani Karolina zdecydowała się opowiedzieć o smutnym zdarzeniu tuż przed ślubem całej Polsce.

Pani Karolina niedługo bierze ślub. Niestety czas, który powinien być wypełniony szczęściem, radością i miłym oczekiwaniem na stanięcie na ślubnym kobiercu wypełniony jest stresem i łzami. Co więcej, ten dramat nie dotyczy bezpośrednio planów małżeńskich.

Dom rodziców pani Karoliny stanął 3 lipca w płomieniach. Ciemny dym spowił całą okolicę wczesnym rankiem, a błyskawiczna akcja gaśnicza nie zdołała uratować wszystkiego. Słowa poszkodowanych łamią serce.

13-latka zaczęła rodzić podczas wakacji u babci. Ojcem dziecka był 71-latek. Sprawę umorzono

Przyszła panna młoda opowiedziała o pożarze, prosi o wsparcie

W ogniu stanął drewniany dom, który przylegał do wymurowanego budynku, gdzie mieszka rodzina przyszłej panny młodej. Pani Karolina ujawniła, że płomienie pojawiły się najprawdopodobniej w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej.

- Drewniany budynek wraz z wieloma naszymi przechowywanymi tam sprzętami i rzeczami spłonął doszczętnie. Niestety żywioł rozprzestrzenił się także na murowaną przybudówkę, nadpalając przy tym część dachu oraz jedną ze ścian. Pomieszczenia mieszkalne od strony spalonej ściany budynku również uległy zniszczeniom - zrelacjonowała w opisie zbiórki (link do zbiórki znajdziesz >TUTAJ<) pani Karolina.

Przyszła panna młoda nie ukrywa, że jej rodzice zainwestowali niedawno w renowację domu i prace na podwórku spore pieniądze, a nawet oszczędności. Smutek jest o tyle większy, że lada dzień ma odbyć się ślub. - W przyszłym tygodniu wychodzę za mąż. Od długiego czasu trwają przygotowania do tego, aby ten dzień był idealny. Niestety los zdecydował się to w znacznym stopniu utrudnić - wyznała gorzko przyszła panna młoda.

Rodzice panny młodej nie będą musieli martwić się pieniędzmi?

Rodzina pani Karoliny nie traci wiary, że los mimo wszystko się do nich uśmiechnie. Na remont nadpalonego budynku i zniszczonych sprzętów potrzeba 10 tysięcy złotych. Ponad 100 osób zdecydowało się już podzielić z rodzicami panny młodej pieniędzmi.

Kobieta już teraz dziękuje wszystkim za pomoc i wyciągniętą do nich pomocną dłoń. Możliwe, że panna młoda i jej rodzice mimo wszystko będą mogli, chociaż w dniu ślubu, zapomnieć o troskach i wiszącymi nad ich głową wydatkami.

Tagi: Pożar ślub