Policjanci bawili się na całego aż wyciekło nagranie. Siedem osób poniosło surowe konsekwencje
Zabawa była przednia, przynajmniej dopóki nie przyszło ponieść surowych konsekwencji. Siedmioro mundurowych zostało wykluczonych z kursu Wyższej Szkole Policji w Szczytnie po tym, jak do sieci wyciekło nagranie z suto zakrapianej imprezy. Widać na nim, że funkcjonariusze dokazują, kpiąc z oficjalnych uroczystości. To jednak nie wszystko, bo w ruch poszła też bielizna.
Suto zakrapiana impreza w Wyższej Szkole Policji
Do nagrania z imprezy w Szczytnie, która odbyła się na początku miesiąca, dotarł portal tvn24.pl. Na wideo pokazane jest m.in. jak spora grupa policjantów-kursantów, ubrana w czapki i góry od policyjnych mundurów, a także krótkie spodenki i klapki, bawi się na całego.
Niestety dla imprezowiczów, film szybko rozszedł się nie tylko pośród ich kolegów po fachu, ale także dotarł na najwyższe szczeble władzy. W kierownictwie Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie i Komendzie Głównej Policji musiało się zagotować. Postanowiono więc wyciągnąć konsekwencje.
Miał zdewastować grób syna Sylwii Peretti. Wiadomo, jak się tłumaczyłPolicjanci mieli ubaw po pachy
Zanim o karze za nieakceptowalne zachowanie wspomnimy, opiszmy jeszcze po krótce to, co dokładnie działo się na zabawie.
- Panie, panowie oficerowie. Dowódca uroczystości nadsztabowy starszy śpioch złoży teraz meldunek komendantowi nadgwiazdownikowi staremu Maciejowi - ma mówić jedna z widocznych na filmie kursantek.
- Stan ewidencyjny 200 osób. Wszyscy się wstawili, wstawieni i zadowoleni - "melduje" z kolei jeden z imprezowiczów.
Później na nagraniu widać także mundurowych ubranych w togi, którzy parodiując starogreckie zwyczaje, składają policjantom “dary”. - Dostaliśmy informację, że będzie gruba impreza. W związku z tym przybywamy z darami - tłumaczą i wręczają butelki z napojami.
Siedem osób wykluczonych z kursu
Tvn24.pl podaje, że dowiedziawszy się o wszystkim, rektor WSPol w Szczytnie podjęła decyzję o wykluczeniu z kursu oficerskiego siedmiu osób.
- W tej sprawie zastosowano instytucję odpowiedzialności dyscyplinarnej, o której mowa w ustawie o policji. Z dniem 14 lipca funkcjonariusze, wobec których wszczęto postępowania dyscyplinarne, zostali usunięci ze szkolenia zawodowego oficerskiego – przekazał portalowi rzecznik prasowy szkoły, nadkomisarz Krzysztof Wasyńczuk.
Są jednak i tacy wykładowcy, którzy twierdzą, że władze uczelni musiały wiedzieć o tak dużej zabawie, choć niekoniecznie o jej faktycznym przebiegu.
- To było przedstawienie, kabaret. Studenci od wieków mieli prawo do karnawału. Nasza komendant rektor przeraziła się, że zachowanie kursantów jest odmienne od podniosłych uroczystości patriotycznych, które regularnie organizuje - stwierdził w rozmowie z TVN24 jeden z nauczycieli.
Źródło: TVN24, Fakt
