Andrzej Duda w ogniu krytyki. Kuriozalne słowa podczas Święta Policji
W poniedziałek 24 lipca na Placu Zamkowym w Warszawie odbyły się Centralne Obchody Święta Policji, w których udział wziął Andrzej Duda. Prezydent, mówiąc o kompetencjach i działaniach funkcjonariuszy, mówił m.in. o "dziecku z pistoletem" i "drobnej kobiecie". Jego słowa spotkały się z szeroką krytyką w mediach społecznościowych.
Andrzej Duda przemawiał podczas Centralnych Obchodów Święta Policji
Podczas Centralnych Obchodów Święta Policji Andrzej Duda podkreślał, jak istotne dla niego jest to, by interwencje Policji były adekwatne, a także bezpieczne dla funkcjonariuszy, osób zatrzymywanych i postronnych świadków. - Zawsze będę stał przy polskiej Policji, przy uczciwych, profesjonalnych policjantkach i policjantach, którzy rzetelnie wykonują swoją służbę - zapewnił prezydent.
- Jeżeli będzie adekwatna interwencja Policji, taka, że nikomu nie stanie się krzywda, policjant zawsze będzie broniony przeze mnie osobiście, przez prezydenta RP, gwarantuję wam to. Bo taka jest rola policjanta i Policji, ma stać na straży bezpieczeństwa - dodał.
Sylwia Peretti po śmierci syna przeżyła kolejny cios. Celebrytka jest w rozsypce?Andrzej Duda: "Nikt na świecie nie mówi o polskiej policji, że jest ostra"
Andrzej Duda podkreślił, że "nikt na świecie nie mówi o polskiej policji, że jest ostra". - Wręcz przeciwnie. Nieraz słychać narzekania, że polska policja interweniuje może zbyt miękko - kontynuował prezydent. Według internautów polityk nawiązał również do sprawy pani Joanny z Krakowa, która miała przeżyć dramat po tym, jak powiadomiła lekarza o złym samopoczuciu związanym z zażyciem tabletki poronnej. Psychiatra, z którą rozmawiała kobieta, wezwała służby. Policjanci podczas interwencji mieli utworzyć kordon, kazać pacjentce się rozebrać i robić przysiady, pouczać broniących ją lekarzy o możliwej karze, a także skonfiskować jej laptopa i telefon.
- Znakomicie państwo wiecie, że może się zdarzyć, że najspokojniej wyglądająca drobna kobieta nagle wyciągnie nóż i uderzy na policjanta. Bo wiecie znakomicie, że może się zdarzyć nawet taka tragiczna sytuacja, że dziecko wyciągnie pistolet, choćby taki niezabezpieczony przez lekkomyślnego rodzica - stwierdził Andrzej Duda.
W internecie zagrzmiało
Wypowiedź Andrzeja Dudy spotkała się z ogromną krytyką. Prokurator Ewa Wrzosek napisała na Twitterze, że "akurat z kobietami i dziećmi polska policja sobie radzi - gorzej z bandytami". Wtórował jej Krzysztof Luft: "Bo znakomicie Państwo wiedzą, że wyglądający na normalnego szef policji może nagle odpalić granatnik w budynku Komendy Głównej" - czytamy na jego profilu.
