Policja aresztowała księdza Piotra. Wiemy, czego miał się dopuścić
Wielkie poruszenie w parafii w Żyrardowie. 58-letni ksiądz Piotr dopiero co sprowadził się do miasta z Sochaczewa, a już najprawdopodobniej będzie musiał rozstać się z wiernymi. Kapłan właśnie został zatrzymany przez miejscową prokuraturę i bardzo prawdopodobne, że usłyszy zarzuty. Niewiarygodne, co może mieć na sumieniu.
Kręta droga do Boga
O sprawie informuje “Super Express”, który krótko opisuje historię powołania księdza Piotra S. 58-letni kapłan dekadę temu miał z dumą opowiadać, że swoje powołanie do całkowitego poświęcenia życia Jezusowi odkrył już jako małe dziecko, choć jego droga ku temu była kręta.
Jeszcze zanim założył sutannę, przyszło mu imać się naprawdę różnych prac. Był m.in. sprzedawcą, listonoszem, czy nawet wojskowym, aż spotkał na drodze kogoś, kto utwierdził go we wcześniejszych przekonaniach. I tak, mając 33 lata przyjął święcenia kapłańskie.
Sylwia Peretti po śmierci syna przeżyła kolejny cios. Celebrytka jest w rozsypce?Ksiądz Piotr aresztowany przez prokuraturę
Lata mijały, a ksiądz pełnił swoją posługę w różnych miejscach, w tym w parafii Sochaczewie, z której na początku lipca przeniesiono go do oddalonego o ok. 30 km Żyrardowa.
Nowi parafianie nie czekali długo z polubieniem 58-letniego kapłana, ale szybko okazało się, że być może ich pierwsze wrażenie nie było do końca słuszne. Pewnego dnia po księdza przyszła bowiem prokuratura, co potwierdził rzecznik prasowy Diecezji Łowickiej.
- W związku z decyzją Prokuratury Rejonowej w Sochaczewie dotyczącą aresztowania ks. Piotra. S., kapłana diecezji łowickiej, Kuria Diecezjalna informuje, że Władze Diecezji Łowickiej podjęły wszelkie działania na poziomie prawa kanonicznego przewidziane w takiej sytuacji (odwołanie z funkcji wikariusza parafii, a także rozpoczęcie wstępnego dochodzenia kanonicznego na mocy kan. 1717 KPK) i deklarują współpracę z Organami Państwa w celu dogłębnego wyjaśnienia wszystkich spraw związanych z tą bardzo przykrą sytuacją – przekazał w oficjalnym komunikacie ks. Zbigniew Kielan, zastrzegając, że do czasu wyjaśnienia sprawy, nie będzie ona komentowana.
Kapłan miał rozpowszechniać narkotyki
Żyrardowscy wierni zachodzili w głowę, co było powodem zatrzymania lubianego przez nich duchownego, ale w życiu nie pomyśleliby, że chodzi o narkotyki. Tymczasem właśnie o takim obrocie spraw mówi prokuratura.
- Prokuratura Rejonowa w Sochaczewie prowadzi śledztwo przygotowawcze przeciwko ks. Piotrowi S. podejrzanemu o udzielanie w latach 2020 - 2023 substancji psychoaktywnych w postaci mefedronu - donosi “SE”.
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku, Iwona Śmigielska-Kowalska, poinformowała także, że wobec księdza zastosowano środek zapobiegawczy o charakterze izolacyjnym.
Źródło: SE
