Policja zatrzymała samochód Jarosława Kaczyńskiego. Zaskakujący powód
W piątek jeden z polityków Prawa i Sprawiedliwości poinformował w mediach społecznościowych, że w Warszawie policja zatrzymała samochód, którym poruszał się prezes partii Jarosław Kaczyński. Powód interwencji mundurowych wydaje się zaskakujący.
Protest pod Ministerstwem Sprawiedliwości
W sobotę o godzinie 13 przed gmachem Ministerstwa Sprawiedliwości w Warszawie odbył się protest "StopPatoWładzy", organizowany przez polityków PiS. Na Alejach Ujazdowskich zjawiło się wielu przedstawicieli partii, jednak nie wszyscy będą przyjemnie wspominali ten dzień. Chodzi w tym wypadku o Jarosława Kaczyńskiego, który musiał skonfrontować się z policją. Powód interwencji mundurowych wydaje się dość niecodzienny.
Nie żyją matka i syn. Nie mieli żadnych szans w starciu z busem Wysiadł z auta, by zobaczyć, co się stało. Chwilę później doszło do tragedii, nie żyje 19-latekPolicja zatrzymała samochód Jarosława Kaczyńskiego
Po proteście warszawscy policjanci zatrzymali samochód, którym jechał Jarosław Kaczyński. Zdaniem Joachima Brudzińskiego, odpowiadają za to “uśmiechnięte służby podległe Tuskowi i Bodnarowi”.
Są już pierwsze efekty naszego dzisiejszego spotkania przed Ministerstwem Sprawiedliwości. „uśmiechnięte” służby podległe Tuskowi i Bodnarowi, zatrzymały samochód Prezesa PIS Jarosława Kaczyńskiego. Powód? Ma zbyt ciemne szyby. Dodam, że samochód ma aktualne badania techniczne - napisał polityk na platformie X.
Sprawę skomentował również reporter wPolsce.pl Stanisław Pyrzanowski, którego zdaniem cała sytuacja to “absurd”.
Nie został zatrzymany Jarosław Kaczyński, ale auto, którym przejeżdżał. Antoni Macierewicz przy nas wykonał telefon. Potwierdziliśmy, że samochód, którym jechał prezes Jarosław Kaczyński został zatrzymany przez policję. Policjanci chcą zatrzymać dowód rejestracyjny tego samochodu ze względu na zbyt mocno przyciemnione szyby. Jak powiedział Antoni Macierewicz, jest to pewien absurd, ponieważ to auto z tak przyciemnionymi szybami jeździ od wielu lat i przechodziło wielokrotnie przeglądy - przekazał Pyrzanowski cytowany przez serwis wPolityce.pl.
Kierowca Jarosława Kaczyńskiego dostał mandat
Zobacz: Woda wdziera się do domów, żywioł nie ma litości. Dramatyczne nagrania niosą się po Polsce
Interwencja skończyła się mandatem dla kierowcy Jarosława Kaczyńskiego w wysokości 100 złotych. Do sytuacji odniosła się również stołeczna policja, która podkreśliła, że nie była to interwencja własna policjantów, a zareagowali oni jedynie na zgłoszenie, że pojazd nie spełnia wymagań, co do przepuszczalności światła przez szyby.
Dzisiaj około godziny 14:10 do policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego KSP pełniących służbę w rejonie Alei Róż podszedł mężczyzna, który poprosił o interwencję w stosunku do kierowcy Skody zaparkowanej na wysokości posesji nr 2. Zdaniem mężczyzny, który przez cały czas przyglądał się interwencji policjantów, szyby boczne przednie wsponianego pojazdu zostały oklejone folią przyciemniającą niezgodnie z przepisami. Policjanci dokonali pomiaru przepuszczalności światła za pomocą urządzenia ELHOS Glas Meter EGM-1, które w szybie przedniej lewej wykazało 10% a w szybie przedniej prawej 35% przepuszczalności światła. Przepis stanowi natomiast, że przepuszczalność światła musi być na poziomie 70%. - napisano w komunikacie.