Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Podszedł do 17-latki i się zaczęło. Wszystko się nagrało, grozi mu dożywocie
Marcin Śliwa
Marcin Śliwa 26.04.2024 15:31

Podszedł do 17-latki i się zaczęło. Wszystko się nagrało, grozi mu dożywocie

Policja
Fot. X

Do wyjątkowo brutalnego ataku doszło w krakowskiej Nowej Hucie. 19-chłopak podszedł do siedzącej na ławce 17-letniej dziewczyny, rzucił ją na ziemię i zaczął dusić. Napastnika schwytał bohaterski przechodzień. 

Nagranie z monitoringu

Całe zajście zarejestrowała kamera monitoringu. W piątek 19 kwietnia 19-letni chłopak podszedł do siedzącej na ławce 17-letniej Wiktorii. Rozglądał się, by sprawdzić czy w pobliżu nie ma ludzi, a następnie zaatakował niczego nie spodziewającą się dziewczynę – rzucił ją na ziemię, po czym zaczął dusić. Kiedy zaczęła się bronić, napastnik okładał ją pięściami. Nie przestał nawet wówczas, gdy obok przejeżdżały dzieci na hulajnogach. 

Pilne ostrzeżenie tuż przed majówką. Policja apeluje do Polaków

Interwencja przechodnia

Bestialski atak ustał dopiero wówczas, gdy agresor spostrzegł przechodzącego w pobliżu mężczyznę - wtedy rzucił się do ucieczki. To właśnie dzieci, które zaobserwowały zajście miały zwrócić uwagę dorosłych, prosząc o interwencję. Widząc, że pobita dziewczyna leży na ziemi, mężczyzna podszedł do niej i zadbał o to, by nie została sama. Następnie ruszył w pogoń za bandytą

Mężczyzna poprosił telefonicznie członka swojej rodziny mieszkającego w pobliżu, by ten przyszedł, zaopiekował się dziewczyną i powiadomił policję. Gdy ofiara była już pod opieką, ten ruszył w pościg za sprawcą napadu, którego ujął chwilę później i przyprowadził na miejsce zdarzenia, gdzie wkrótce przybyli powiadomieni przez świadków policjanci – informuje Policja Małopolska w komunikacie

Przyznał się, że chciał ją zabić

Sprawę prowadzi teraz Prokuratura Rejonowa Kraków Nowa Huta. W rozmowie z portalem O2, prokurator rejonowy zdradza, że zna motywy jakimi kierował się napastnik. 

Znamy motyw działania 19-letniego mężczyzny, który dokonał ataku na 17-letnią kobietę, natomiast ze względu na dobro śledztwa nie chcemy udzielać informacji w tym zakresie. Sprawca znał pokrzywdzoną. Nie był wcześniej karany. W momencie ataku nie był pod wpływem substancji odurzających. Wobec niego zostanie przeprowadzona pełna diagnostyka dotycząca stanu zdrowia psychicznego - mówi portalowi O2 Marta Łuczyńska, prokurator rejonowy

17-letnia Wiktoria trafiła do szpitala. Napastnikowi postawiono zarzut usiłowania zabójstwa, tymczasem sąd umieścił Tomasza Ż. w areszcie na trzy miesiące. Grozi mu dożywocie, czyli w polskich warunkach 25 lat więzienia. Policja podkreśliła, że życie dziewczyny uratował fakt, że się broniła oraz bohaterska postawa świadków. 

 

Źródło: O2