Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > "Piekło zstąpiło na ziemię". Deszcz ognia z rosyjskich pocisków nad Azowstalem
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 15.05.2022 12:24

"Piekło zstąpiło na ziemię". Deszcz ognia z rosyjskich pocisków nad Azowstalem

"Deszcz ognia" nad Azowstalem, Rosjanie użyli specjalnej broni
Twitter.com/NEXTA_tv

Azowstal szturmowany przez Rosjan. Zgodnie z relacją doradcy mera Mariupola armia Władimira Putina użyła bomb fosforowych lub zapalających. - Piekło zstąpiło na ziemię - napisał Petro Andriuszczenko.

Dramatyczna sytuacja żołnierzy broniących Azowstalu. Ukraińska strona przekazała, że Rosjanie zdecydowali się na użycie bomb. - To nieprawdopodobne, jak się trzymają nasi Obrońcy - napisał w serwisie Telegram mer Mariupola.

Peter Andriuschenko opublikował nagranie, gdzie widać moment uderzenia pocisków w Azowstal. Nie ma oficjalnego potwierdzenia, ale widoczny gołym okiem "deszcz ognia" nad zakładami pozwala wysnuć teorię o bombach fosforowych.

Walka o Azowstal: Rosjanie najprawdopodobniej użyli bomb fosforowych

- Wczoraj okupanci po raz pierwszy użyli przeciw obrońcom Mariupola bomb zapalających albo fosforowych (konkluzje pozostawimy specjalistom) - czytamy we wpisie Petra Andriuszczenko.

Doradca mera Mariupola relacjonując wyjątkowo brutalne i trudne walki o Azowstal wskazał, że Rosjanie przedstawili inną wersję wydarzeń zarejestrowanych na nagraniu. - Okupanci stwierdzili, że zastosowali pociski zapalające 9M22S z warstwą termitu - oświadczył lokalny polityk.

"Piekło na ziemi"

Już wcześniej relacjonowano, iż sytuacja żołnierzy broniących Azowstalu i samego Mariupola jest niemalże krytyczna. Nie tylko apelowano o pomoc militarną, ale przede wszystkim o możliwość ewakuacji ostatnich cywilów, w tym dzieci. Na jednym z nagrań z podziemi fabryki widać, że najmłodsi zamiast w pieluszki owijani są w... worki na śmieci.

Doradca mera Mariupola pokazując sobotni atak Rosjan z użyciem specjalnej broni, nie ukrywał, że sytuacja drastycznie się pogorszyła. - Piekło zstąpiło na ziemię w Azowstalu - napisał.

Chociaż oficjalnie nie potwierdzono wykorzystania bomb fosforowych, to Petro Andriuszczenko postanowił wyjaśnić również kwestie dotyczącą broni, której użycie zadeklarowali Rosjanie.

- Zatrzymanie spalania jest praktycznie niemożliwe - napisał lokalny polityk ze wschodu Ukrainy. Pociski zapalające 9M22S charakteryzują się temperaturą spalania przekraczającą od 2 do 2,5 tys. stopni Celsjusza.

Azowstal jest celem Rosjan

Dmitrij Miedwiediew przekonuje, że Ukraina ma "nowe granice", a sama działania Rosji skupione są na tym, by "pomóc uciskanej ludności". Strona ukraińska zupełnie inaczej relacjonuje trwającą wojnę, czego przykładem są między innymi zdjęcia zrobione w miastach, które opuścili Rosjanie.

Petro Andriuszczenko wprost stwierdza, że obecnie Azowstal jest głównym celem Rosjan. Ujawniając nagranie z sobotniego ataku podkreślił, że kombinat jest celem "ataków z nieba".

Niemniej doradca mera Mariupola wskazuje, że Rosjanie na celownik wzięli nie tylko żołnierzy broniących Azowstalu. Okazuje się, iż rodziny walczących o wolność kombinatu są atakowani i ma to osłabić wolę walki Ukraińców.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: goniec.pl, nexta