Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Tłumy ludzi nad Bałtykiem. Przyjechali w jednym celu, "parkingi wypełnione po brzegi"
Marcin Czekaj
Marcin Czekaj 30.03.2025 14:26

Tłumy ludzi nad Bałtykiem. Przyjechali w jednym celu, "parkingi wypełnione po brzegi"

Plaża, Morze Bałtyckie
Fot. KAPIF, screen Facebook/Na Mierzeję

Trwający weekend obfituje w Polsce w sporo słońca i dobrej pogody. Z tego powodu wiele osób postanowiło wybrać się nad morze. Część z nich zdecydowała się także na kilka typowo plażowych aktywności. Teraz zdjęcia obiegły sieć. Trudno uwierzyć, co jest powodem tak licznych odwiedzin. Oto szczegóły.

Przed nami pogorszenie pogody

Obecny weekend obfituje w iście wiosenną pogodę. Z tego powodu wielu Polaków postanowiło wybrać się nad Morze Bałtyckie, aby zaznać nieco tej cieplejszej aury. Niestety synoptycy zapowiadają, że to ostatnie chwile z przyjemną atmosferą za oknem. Jeszcze przez całą niedzielę 30 marca spodziewać się może sporego zachmurzenia, ale z lokalnymi przejaśnieniami. Na dodatek w wielu miejscach prognozowany jest również typowy wiosenny deszcz, a w górach nawet deszcz ze śniegiem. Zapowiadana temperatura to ok. 8 st. C. nad morzem, 13 st. C. w centrum i 17 st. C. na zachodzie. Specjaliści przewidują, że wiatr będzie raczej słaby i umiarkowany z kierunków południowo zachodnich.

Okazuje się, że z tych ostatnich przyjemniejszych chwil nad polskim morzem skorzystać postanowili turyści, którzy okupują plaże i parkingi. Na jaw wyszło, że tak liczne wizyty nie są jednak podyktowane jedynie chęcią spędzenia czasu na świeżym powietrzu. Odwiedzający mają znacznie inny, dużo ciekawszy cel. Zdjęcia właśnie obiegły media. Oto szczegóły.

Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

KAPIF_oryginal_K773055F.jpg
Morze Bałtyckie w sezonie letnim (zdj ilustracyjne). Fot. KAPIF
Gorąco na antenie Polsat News. Politycy pokłócili się o Smoleńsk Awantura w studiu Radia ZET. Poseł PiS nagle zaatakował Donalda Tuska

Turyści tłumnie ruszyli na polskie plaże

Dodajmy, że niestety specjaliści z IMGW zapowiadają, że pogorszenie aury nadejdzie już nocą z niedzieli na poniedziałek. Wówczas ma wystąpić duże zachmurzenie, a w całym kraju prognozowane są intensywne opady deszczu. Co ciekawe, w górach możliwe są drobne opady śniegu oraz wiążące się z nimi utrudnienia. Eksperci przewidują, że może go spaść nawet do 5 centymetrów. Największe opady deszczu są natomiast prognozowane dla Polski Wschodniej.

ZOBACZ: Nie żyje dwóch 18-latków, w aucie było 10 osób. Tragedia w polskiej miejscowości

Meteorolodzy przestrzegają również kierowców przed mgłami, które mogą wystąpić lokalnie i utrudniać wieczność do maksymalnie 300 metrów. Sama temperatura w nocy wahać się będzie w granicach od 1 do 6 stopni Celsjusza. W większości kraju wiatr ma być umiarkowany i słaby. Porywistych podmuchów ze zmiennych kierunków spodziewać się można natomiast na zachodnim wybrzeżu polskiej części Morza Bałtyckiego.

Ze względu na te prognozy wielu turystów przebywających obecnie nad polskim morzem pośpieszyło na plażę, aby skorzystać z ostatnich promieni słońca. Okazuje się, że przy tym wszystkim mają oni również inny, dosyć interesujący cel. Wiemy, dlaczego niektóre plaże zalały się odwiedzającymi. Prezentujemy szczegóły.

Dalsza część artykułu pod postem.

Takich tłumów dawno nie widziano

Informację o tłumach turystów przebywających na polskich plażach podał facebookowy profil “Na Mierzeję”. To właśnie tam pojawiła się masa zdjęć ukazujących ogromną grupę ludzi spacerujących i spędzających czas na świeżym powietrzu. Fotografie wykonano w Mikoszewie i jak podkreślają ich autorzy, nad tamtejszym brzegiem Morza Bałtyckiego dawno nie widziano takiej ilości ludzi.

Takich tłumów w Mikoszewie dawno nie było. Korek na drodze, parkingi wypełnione po brzegi - czytamy w poście opublikowanym w mediach społecznościowych.

ZOBACZ: Potężna awantura przed spotkaniem Kaczyńskiego. Policjanci musieli wkroczyć do akcji

Tak wielkie tłumy to najprawdopodobniej kwestia tego, że wiosna jest idealnym momentem na odwiedzenie polskich kurortów nadmorskich. Wszystko przez to, że pogoda jest korzystna, a plaże nie są aż tak wypełnione, jak w trakcie sezonu letniego. Co ciekawe, na udostępnionych zdjęciach zobaczyć można było również, jak spore grupy ludzi szukają czegoś w piasku. Okazuje się, że nie jest to przypadkowe zachowanie. Wiele osób bowiem postanowiło wykorzystać piękną pogodę na poszukiwanie bursztynów.

Poszukiwania bursztynu i oczywiście obowiązkowy spacer na Cypel Mikoszewski - absolutny hit tego sezonu - piszą autorzy posta.