Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Nie żyją rodzice ratujący 4-letnią córeczkę. Wydało się, kim był ojciec, wyjątkowo smutne
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 03.08.2024 16:41

Nie żyją rodzice ratujący 4-letnią córeczkę. Wydało się, kim był ojciec, wyjątkowo smutne

ofiara
fot. Facebook, materiały policyjne

30 lipca na Jeziorze Mikołajskim na Mazurach doszło do dramatycznego zdarzenia. 4-letnia dziewczynka wypadła przez burtę do wody. Rodzice natychmiast skoczyli jej na ratunek, jednak nie wypłynęli na powierzchnię. 29-letnia Patrycja D. i 32-letni Łukasz D. utonęli, ratując córkę. Okazuje się, że zmarły 32-latek był utytułowanym polskim sportowcem. W mediach pojawił się przejmujący komunikat klubu.

Tragedia na jeziorze. Rodzice utonęli, chcąc ratować 4-letnią córkę

Do tragedii doszło w miniony wtorek na Jeziorze Mikołajskim. Małą wynajętą łódką płynęli rodzice z 4-letnią córką. W pewnym momencie dziewczynka poślizgnęła się i wypadła nieszczęśliwie za burtę. 29-letnia Patrycja D. i 32-letni Łukasz D. bez namysłu wskoczyli do wody, aby ratować swoje dziecko, jednak nie wypłynęli. Dziewczynce nic się nie stało, ponieważ miała na sobie kapok. Wyłowili ją przepływający akurat w tamtym rejonie żeglarze. Rozpoczęto poszukiwania rodziców, które trwały kilkanaście godzin. We wtorek późnym wieczorem przerwano akcję, a już kolejnego dnia o świcie ponownie ratownicy i służby wypłynęli na jezioro w poszukiwaniu małżeństwa.

Finał poszukiwań okazał się tragiczny. W środę po południu odnaleziono ciała 29-letniej Patrycji D. oraz jej męża, 32-letniego Łukasza D. Służby odnalazły ich 11 m poniżej poziomu wody. Para nie miała na sobie kapoków. Młode małżeństwo utonęło, chcąc ratować swoje dziecko. Okazuje się, że 32-letni Łukasz D. był uznanym polskim sportowcem z dużymi sukcesami. W mediach społecznościowych pojawił się poruszający wpis klubu.

Nie żyje jedna osoba. "Tak koszmarnego wypadku nie mieliśmy od lat"

Klub pożegnał zmarłego Łukasza D. Był wielokrotnym mistrzem Polski

W mediach społecznościowych pojawił się poruszający komunikat klubu sportowego MKS Wicher Kobyłka, którego zawodnikiem na co dzień był zmarły Łukasz D. Mężczyzna był utytułowanym polskim sportowcem, wielokrotnym mistrzem Polski w podnoszeniu ciężarów.

Z przykrością informujemy, że wieloletni zawodnik MKS Wicher Kobyłka, wielokrotny Mistrz Polski w trójboju siłowym oraz wyciskaniu sztangi leżąc - Łukasz D., w dniu 30 lipca zmarł śmiercią tragiczną wraz z małżonką Patrycją. Rodzinom i najbliższym składamy serdeczne kondolencje - napisano.

ZOBACZ: Jechali na wymarzone wakacje. Nie żyje 9-latka, 2-latek trafił do szpitala

Klub przekazał także szczegóły odnośnie pogrzebu młodego małżeństwa. Jak poinformowano, msza święta żałobna odbędzie się 5 sierpnia o godzinie 14.00 w kościele p.w. Wniebowzięcia N.M.P. w Chotomowie. Po niej nastąpi odprowadzenie na cmentarz miejscowy.

Rodzinna tragedia na Mazurach. Utonęli, chcąc ratować swoje dziecko

W sprawie tragicznego utonięcia młodego małżeństwa służby wszczęły śledztwo. 1 sierpnia prokuratura otrzymała szczegółowe akta dotyczące wypadku na Jeziorze Mikołajskim. Policja przesłuchała już w tej sprawie kilku świadków. Służby apelują również do wszystkich, którzy mogą mieć w tej sprawie ważne informacje o zgłaszanie się. Zabezpieczono również wynajętą łódkę, której dokładne oględziny przeprowadzi biegły. Sekcja zwłok młodego małżeństwa odbyła się w piątek.

Tragedia wstrząsnęła społecznością. Pod postem klubu sportowego pojawiło się mnóstwo kondolencji i słów wsparcia dla najbliższych i rodzin zmarłego małżeństwa.