Łódzkie: Zbrodnia w gminie Piątek, nie żyje 53-letni mężczyzna
W gminie Piątek w województwie łódzkim doszło do zbrodni. Do domu małżeństwa przedsiębiorców wtargnęło dwóch uzbrojonych przestępców. 53-letni mężczyzna nie przeżył ataku. Policjanci aresztowali parę obywateli Ukrainy.
Do zdarzenia doszło w piątek 4 czerwca około godziny 22:30. Przestępcy mieli przy sobie noże oraz długie przedmioty przypominające kije bejsbolowe. Śledztwo wykazało, że były to specjalnie przygotowane trzonki od siekier.
W gminie Piątek doszło do zabójstwa
Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi w rozmowie z TVN24 przekazał, że wszystko wskazuje na to, że oprawcy mieli świadomość, że małżonkowie przebywają na terenie swojej posesji.
- Należy zakładać, że od początku liczyli się z tym, że fizycznie zaatakują, żeby móc ich potem okraść - dodał.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Jako pierwszy został zaatakowany 53-letni mężczyzna, który w chwili włamania był w przydomowym garażu. Został dotkliwie pobity. Wkrótce napastnicy zakneblowali, skrępowali i pobili również jego żonę. Następnie zaczęli przeszukiwać dom.
Sprawców spłoszyli funkcjonariusze policji, których wezwał przypadkowy świadek zdarzenia. Przestępcy zdążyli uciec, zabierając ze sobą łupy, których wartość oszacowano na kilka tysięcy złotych. Pobite małżeństwo trafiło do szpitala.
- Kobieta nie doznała poważniejszych obrażeń. Nie udało się natomiast uratować 53-latka, który w następstwie rozległych urazów, zwłaszcza głowy, zmarł - przekazał prokurator Krzysztof Kopania.
Policja aresztowała sprawców
Funkcjonariusze zabezpieczyli dowody, ustalili tożsamość potencjalnych sprawców i dotarli do zapisów z kamer monitoringu. Korzystali również z pomocy psa tropiącego. Działania doprowadziły do zatrzymania pary Ukraińców mieszkających w Łodzi.
40-letni mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące zabójstwa w związku z rozbojem, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności na okres nie niższy niż 12 lat, a nawet karą dożywotniego pobytu w więzieniu.
Jego 38-letnia partnerka jest podejrzana o pomocnictwo w rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Prokuratura wnioskowała o tymczasowe aresztowanie podejrzanych. Z uwagi na dobro śledztwa policja odmawia udzielania szczegółowych informacji o zbrodni.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Wałbrzych: nie żyje 50-latka, wypadła lub wyskoczyła z okna szpitala. Trwa śledztwo prokuratury
Zrobili z kościoła sklep spożywczy. Rzecz dzieje się w polskiej wsi
Krawczyk Junior pokazał ukochaną. Katarzyna skomentowała słowa jego macochy
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: TVN24