LPR wezwany do Pruszkowa. Ofiarą było dziecko
Wigilijny wieczór w Pruszkowie został przerwany przez dramatyczne zdarzenie, które wymagało zaangażowania licznych służb ratunkowych, w tym Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Około godziny 18.40 przy ulicy Bolesława Prusa doszło do poważnego poparzenia małego dziecka. Na miejsce natychmiast skierowano specjalistyczne zespoły, które podjęły skoordynowaną akcję.
Natychmiastowa interwencja służb ratunkowych
Zgłoszenie zostało zakwalifikowane jako pilne, co uruchomiło błyskawiczne działania ratunkowe. Na miejsce skierowano dwa zespoły pogotowia ratunkowego, jednostki straży pożarnej, straż miejską oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jako pierwsi na miejscu pojawili się strażacy, którzy od razu przystąpili do udzielania pomocy poszkodowanemu dziecku oraz zabezpieczenia miejsca zdarzenia. Ich szybka reakcja miała kluczowe znaczenie dla dalszego przebiegu akcji.

Lądowanie śmigłowca na terenie targowiska
Ze względu na powagę obrażeń zdecydowano o zadysponowaniu śmigłowca LPR. Maszyna wylądowała na wyznaczonym i odpowiednio przygotowanym terenie miejskiego targowiska przy ulicy Komorowskiej 33. Strażacy zadbali o zabezpieczenie lądowiska oraz sprawny przebieg operacji, ściśle współpracując z zespołami medycznymi i innymi służbami. Dzięki dobrej koordynacji wszystkich jednostek działania przebiegały bez zakłóceń.
Przewiezienie dziecka do szpitala i zakończenie działań
Po udzieleniu specjalistycznej pomocy na miejscu zdarzenia około trzyletnie dziecko zostało przekazane ratownikom medycznym. Stan poszkodowanego uległ stabilizacji, co pozwoliło na transport karetką pogotowia do szpitala i rezygnację z przewozu lotniczego. Po zakończeniu akcji śmigłowiec LPR bezpiecznie odleciał do bazy, a strażacy ponownie zabezpieczyli teren na czas jego startu. Okoliczności zdarzenia będą teraz szczegółowo analizowane przez odpowiednie służby.