Tragiczne odkrycie w powiecie Świdnickim. Służby odnalazły ciało mężczyzny
Jak informuje portal Świdnica24, w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia doszło do makabrycznego odkrycia w powiecie świdnickim. Przy zbiorniku wodnym w Dobromierzu odnaleziono zwłoki mężczyzny, co postawiło na nogi lokalne służby ratunkowe.
- Służby zaalarmowane o poranku
- Ofiarą mieszkaniec powiatu świdnickiego
- Brak możliwości ratunku
- Śledztwo pod nadzorem prokuratury
Służby zaalarmowane o poranku
Zgłoszenie o tragicznym znalezisku wpłynęło do dyżurnego 26 grudnia o godzinie 8:35. W korycie rzeki, znajdującej się w bezpośrednim sąsiedztwie Jeziora Dobromierskiego, dostrzeżono postać człowieka, która nie dawała oznak życia. Na miejsce natychmiast skierowano patrole policji oraz zastępy straży pożarnej, w tym jednostki OSP Dobromierz oraz JRG PSP ze Świebodzic, aby zabezpieczyć teren i udzielić ewentualnej pomocy.
Ofiarą mieszkaniec powiatu świdnickiego
Policja po przybyciu na miejsce przystąpiła do procedur identyfikacyjnych. Jak potwierdziła asp. Magdalena Ząbek z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy, ofiarą jest 55-letni mężczyzna. Funkcjonariusze ustalili, że zmarły był mieszkańcem powiatu świdnickiego. Na ten moment śledczy nie podają informacji, czy mężczyzna przebywał w okolicach zbiornika sam, czy w towarzystwie innych osób.
Brak możliwości ratunku
Choć na miejsce wysłano wyspecjalizowane jednostki ratownicze, na pomoc było już za późno. Jak przekazał mł. bryg. Łukasz Grzelak z Komendy Powiatowej PSP w Świdnicy, strażacy po dotarciu do poszkodowanego leżącego przy brzegu stwierdzili wyraźne oznaki zgonu. Z uwagi na stan ciała odstąpiono od podejmowania czynności resuscytacyjnych, a działania strażaków ograniczyły się do wsparcia działań dochodzeniowych.
Śledztwo pod nadzorem prokuratury
Obecnie teren wokół koryta rzeki jest zabezpieczony, a czynności prowadzą policjanci pod nadzorem prokuratora. Celem trwającego dochodzenia jest dokładne ustalenie okoliczności, w jakich doszło do tragedii, oraz wskazanie bezpośredniej przyczyny śmierci 55-latka. Kluczowe w tej sprawie będą zapewne wyniki zarządzonej sekcji zwłok oraz oględziny miejsca zdarzenia.