Siergiej Ławrow oznajmił w poniedziałek na antenie stacji Rossija 24, że Rosja prowadzi "specjalną operację wojskową", której celem jest "położenie kresu całkowitej dominacji Stanów Zjednoczonych na arenie międzynarodowej". W jego ocenie USA dopuszczają się "rażącego naruszenia prawa".
Wojna w Ukrainie trwa o 47 dni. Rosja wciąż utrzymuje, że prowadzi "specjalną misję wojskową", której celem jest wyzwolenie miejscowej ludności spod okupacji. Siergiej Ławrow i Dmitrij Pieskow nieustannie donoszą o kolejnych prowokacjach, do których - ich zdaniem - ma dochodzić przede wszystkim ze strony Stanów Zjednoczonych.
Siergiej Ławrow oskarża USA o łamanie prawa. Mówi o "specjalnej misji wojskowej"
W poniedziałek szef rosyjskiej dyplomacji pokusił się o przedstawienie kolejnych absurdalnych tez. Jak pisaliśmy wcześniej, ostrzegał rosyjskich dyplomatów przed samotnymi spacerami, insynuując "ataki terrorystyczne" . Siergiej Ławrow zdecydował się także na skierowanie krytycznych słów do Stanów Zjednoczonych i NATO.
Stwierdził, że Rosja prowadzi obecnie "specjalną operację wojskową". - Nasza specjalna operacja wojskowa ma na celu położenie kresu lekkomyślnej ekspansji NATO i dominacji Stanów Zjednoczonych - stwierdził, dodając, że wspomniana dominacja "opiera się na rażących naruszeniach prawa międzynarodowego".
Szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji po raz kolejny nawiązał również do masakry w Buczy. Przypominamy, że wojska Władimira Putina dopuściły się tam bestialskich zbrodni na cywilach. - Te prowokacje są okropne, ale wiem, że będą się powtarzać - tłumaczył.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Bellingcat: Putin ukarał pracowników za porażki w Ukrainie. Z FSB wyrzucono 150 funkcjonariuszy
Szwecja otwiera sobie drogę do NATO. Złowróżbny komentarz rzecznika Kremla
Źródło: Rossija 24
