Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Telewizja > Kpiny z Jacka Kurskiego na antenie TVN24. Reporter ledwo powstrzymywał śmiech
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 06.09.2022 17:49

Kpiny z Jacka Kurskiego na antenie TVN24. Reporter ledwo powstrzymywał śmiech

Kpiny z oświadczenia Jacka Kurskiego na antenie TVN24. Reporter ledwo powstrzymywał śmiech
Twitter/SerekBlu

Spektakularna wiadomość o roszadach na stanowisku prezesa TVP była niekwestionowanym newsem dnia i odbiła się szerokim echem we wszystkich mediach. Zmianę warty na Woronicza odnotowała m.in. stacja TVN24, której reporter cytował na antenie oświadczenie Jacka Kurskiego opublikowane na Twitterze, nie kryjąc rozbawienia. Powodem niewybrednej drwiny były zwłaszcza słowa o "potędze" rządowej telewizji, którą przez lata miał zbudować polityk.

Poniedziałkowe przekazy medialne zdominował tylko jeden temat, a mianowicie nieoczekiwane odwołanie przez Radę Mediów Narodowych ze stanowiska prezesa TVP Jacka Kurskiego.

Według medialnych doniesień, sam Kurski miał zostać niemile zaskoczony przez członków Rady, którzy o jego usunięciu zdecydowali, gdy tylko opuścił on wspólne zebranie. Co innego wynika jednak z tweeta, jaki w poniedziałkowe popołudnie były polityk zamieścił w sieci, stwierdzając, że decyzję podjął "w porozumieniu" ze swoim środowiskiem politycznym.

Reporter TVN24 zadrwił ze wpisu Jacka Kurskiego

Bez względu na to, ile prawdy jest we wpisie Jacka Kurskiego, niezaprzeczalnym faktem jest, że cytowały go wczoraj wszystkie stacje telewizyjne. Refleksje byłego prezesa TVP wybrzmiały także na antenie wojującego od lat z TVP kanału TVN24, a wszystko to dzięki jego sejmowemu reporterowi, Radomirowi Witowi.

Wit przez lata dał się poznać widzom jako błyskotliwy i celnie punktujący polityków dziennikarz, któremu nieobce są ironia i uszczypliwość, zgrabnie okraszone nutą humoru. Ostatnio głośno było o jego "wpadce" podczas Campusu Rafała Trzaskowskiego, z której później śmiał się na swoim Tik Toku, pokazując sporą dozę dystansu do samego siebie.

Jak się wczoraj okazało, dobry humor nadal go nie opuścił, a nawet skłonił do tego, by pokusić się o drwinę podczas relacji "na żywo". Odczytując oświadczenie Kurskiego, reporter najpierw zawiesił głos, później wyostrzył wzrok, udając, iż nie może uwierzyć w to, co widzi, a następnie z uśmiechem na twarzy zacytował: "Telewizja, której oddałem 7 ostatnich lat, jest dziś... u szczytu potęgi, wspaniała jak nigdy".

TVP nie płacze po byłym prezesie

Patrząc na samozachwyt Jacka Kurskiego, który w swoim tweetcie chwali się swoim geniuszem, możemy jedynie zazdrościć mu pewności siebie i przekonania o własnej wartości. Z takim podejściem do życia z pewnością o wiele łatwiej przetrwać trudy codzienności, zwłaszcza, gdy otoczenie nie kwapi się do podzielania naszego entuzjazmu, a tak było w tym przypadku.

O "wielkich" dokonaniach byłego już prezesa TVP nie raczyły zbyt dużo wspomnieć nawet prorządowe "Wiadomości". Materiał na temat zmian we władzach stacji pojawił się dopiero pod koniec serwisu i trwał zaledwie 2 minuty. Co więcej, bardziej niż na odchodzącym Kurskim, skupiał się na jego następcy i innowacyjnej ofercie, jaką zamierza on wprowadzić.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: o2.pl, Goniec.pl, TVN24