Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > "Ostatnie pożegnanie" byłego prezesa TVP w "Wiadomościach". Jacek Kurski dostał dwie minuty czasu ekranowego
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 06.09.2022 11:13

"Ostatnie pożegnanie" byłego prezesa TVP w "Wiadomościach". Jacek Kurski dostał dwie minuty czasu ekranowego

jacek kurski wiadomości tvp
Wiadomości TVP

Jacek Kurski oficjalnie odszedł z funkcji prezesa TVP i najpewniej wróci do polityki. W "Wiadomościach" zgotowano mu prawdziwe "ostatnie pożegnanie". Poświęcono na niego dwie minuty ekranowego czasu. Czy to nie za mało jak na cudotwórcę stacji?

Dodatkowo Kurski nie znalazł się w prime time programu, a dopiero pod koniec. Czyżby stał się już nie aż tak istotną częścią TVP?

"Ostatnie pożegnanie" byłego prezesa TVP w "Wiadomościach"

Niektórzy się cieszą, inni są zaskoczeni, ale wiadomo jedno - Jacek Kurski odchodzi z funkcji prezesa TVP, a jego miejsce zajmie dotychczasowy członek zarządu stacji Mateusz Matyszkowicz. W związku z tym Joanna Kurska również wróci do TVP i zostanie producentką "Pytania na śniadanie".

Te nagłe przetasowania zostały w "Wiadomościach" niemal przemilczane. Jacek Kurski, który żegna się z funkcją, został wspomniany w króciutkim, 2-minutowym zaledwie materiale. Czyżby w szeregach pracowników zapanowała ulga?

- Rada Mediów Narodowych odwołała dziś Jacka Kurskiego ze stanowiska prezesa Telewizji Polskiej. Na jego miejsce powołano Mateusza Matyszkowicza, członka zarządu TVP od 2019 roku - ogłosiła przed rozpoczęciem nagrania Edyta Lewandowska.

- To ogromna zasługa Jacka Kurskiego, że Telewizja Polska jest silnym graczem na rynku. Czas podnieść na wyższy poziom nasze produkcje serialowe i filmowe - podkreślał nowy prezes.

Skromne ostatnie pożegnanie skupiło się jednak przede wszystkim nie na dokonaniach Kurskiego, ale na zmianie związanej ze wzbogaceniem oferty TVP przez nowego prezesa. Wydaje się, że niektórzy na Woronicza odetchnęli z ulgą. Pytanie brzmi, jak Mateusz Matyszkowicz poprowadzi telewizję według swojej wizji.

Nie można zapominać, że z telewizji publicznej dobiegały głosy o silnej ręce rządzącego Jacka Kurskiego, który nie miał najmniejszych skrupułów w prowadzeniu interesów. Krążyły historie jego ochroniarzy, których wysyłał do pralni lub po kanapki dla niego i żony. Ciągłe ubieganie się o względy prezesa również musiało być dla niektórych dziennikarzy trudne. Czy Matyszkowicz zmieni te porządki?

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Wirtualne Media, Fakt, Goniec.pl